przy pwie o... KOTACH :))) !

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc
    Po pierwsze, nie muszę się znać na kotach, żeby stwierdzić, że kastracja jest lepsza niż topienie ewentualnego potomstwa jest dla mnie bezsensownym argumentem. Nie widzę wogóle opcji zabijania potomstwa, ewentualne oddawanie..
    Oddaje mioty zaledwie mały procent społeczeństwa, a reszta? O tej reszcie nie pomyślałeś.

    Koty jako zwierzęta terytorialne zaznaczają swój teren specyficzna wydzieliną, która w warunkach domowych jest nie do zniesienia.

    Gdyby Twój pies musiał mieć (czego nie życzę) usuniętę jądra z powodu guza. To uważasz że po takiej kastracji byłby dla Ciebie mniej wartościowy, gorszy? Czy wtedy pies miałby świadomośc tego że nie ma jąder? Nie, ani pies, ani kot nie mają takiej świadomości, mogą normalnie kopulować tyle, że są bezpłodne i mniej agresywne.
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • żąleną
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.01
      • 13239

      #47
      Temat jest rzeczywiście trudny. Sam przymierzam się do kociaka, przede wszystkim dlatego, że nie lubię hałaśliwości psów. Ale myśl o kastracji trochę mnie odrzuca. Widziałem takiego wykastrowanego kota - spaślak, nic mu się nie chce, życie mija go bokiem.

      PS Tradycyjnie kłótnia kwitnie.

      Comment

      • Marcin_wc
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.09
        • 2115

        #48
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
        Oddaje mioty zaledwie mały procent społeczeństwa, a reszta? O tej reszcie nie pomyślałeś.

        Koty jako zwierzęta terytorialne zaznaczają swój teren specyficzna wydzieliną, która w warunkach domowych jest nie do zniesienia.

        Gdyby Twój pies musiał mieć (czego nie życzę) usuniętę jądra z powodu guza. To uważasz że po takiej kastracji byłby dla Ciebie mniej wartościowy, gorszy? Czy wtedy pies miałby świadomośc tego że nie ma jąder? Nie, ani pies, ani kot nie mają takiej świadomości, mogą normalnie kopulować tyle, że są bezpłodne i mniej agresywne.
        Czy ja pisałem, że jestem przeciwnikiem kastracji? Chodziło mi tylko o to, że nie można wogóle mówić o wyborze pomiędzy zabijaniem, a kastrowaniem, bo zabijanie nie powinno wogóle wchodzi w grę i tyle.

        Comment

        • pieczarek
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.06
          • 5011

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc
          ....nie można w ogóle mówić o wyborze pomiędzy zabijaniem, a kastrowaniem, bo zabijanie nie powinno wogóle wchodzi w grę i tyle.
          Zachowujesz się jak pięknoduch rozważający wyższość świata idealnego nad realnym. Poglądy przedstawiasz słuszne, ale niepraktyczne. To troszkę podobnie jak by ze stwierdzenia, że dobrze być pięknym, zdrowym i bogatym wywodzić, że produkcja leków i kosmetyków jest w zasadzie zbędna. A realia polskie są dramatyczne, rowy pełne potopionych kociąt. Uważam, że lepiej zatem profilaktycznie kastrować.

          Comment

          • Marcin_wc
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.09
            • 2115

            #50
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
            Uważam, że lepiej zatem profilaktycznie kastrować.
            Aaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!

            Czy ja pisałem gdzieś, żeby nie kastrować?

            Comment

            • garfunkel
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.04
              • 1068

              #51
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną

              PS Tradycyjnie kłótnia kwitnie.
              Kłótnie są twórcze, "wszystko jest jakieś" . Wymuszają myślenie, argumentowanie...tylko tak mi szkoda, że nie będzie o kotach, ich zwyczajach, rasach, o przeróżnych ciekawostkach...słowem, że nie będzie o piwie przy kotach. Kwestia kastracji dotyczy nie tylko kotów, innych zwierzątek też - to może osobny temat o kastracji, jak już zresztą kilka osób sugerowało?
              W kwestii samej kastracji spieszę powiedzieć, że z racji empatii nie jest to dla ludzi miła decyzja, ale rzeczywiście często konieczna. Historia natury tak się jakoś potoczyła, że za późno dziś na dylematy można czy nie można? Koty od baardzo długiego czasu stały się za sprawą człowieka zwierzętami udomowionymi i naprawdę nie widzę teraz szans na stworzenie im warunków do dziko, swobodnie rozrastającej się populacji. Człowiek, jako odpowiedzialny za udomowienie tego zwierzęcia zmuszony jest ponosić tę odpowiedzialność nadal, a kastrowanie chcemy czy nie, mocno się w tę odpowiedzialność wpisuje.

              Comment

              • kiszot
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🍼🍼
                • 2001.08
                • 8109

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc
                Źle się wyraziłem, nie uważam ,ze małżeństwa które nie mają dzieci są gorsze. Chodziło mi o to, że jeśli ktoś zakłada rodzinę i chce mieć dzieci, a nie ma na ich utrzymanie to raczej nie powinien tego robić.
                Nie sądzisz,że jest różnica pomiędzy 1 lub 2 a np.10? Na dwójkę mnie stać na dziesięcioro nie.Co mam zrobić?
                Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                So von Natur, Natur in alter Weise,
                Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                Comment

                • Marcin_wc
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.09
                  • 2115

                  #53
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
                  Nie sądzisz,że jest różnica pomiędzy 1 lub 2 a np.10?
                  Wiem, że jest.

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
                  Na dwójkę mnie stać na dziesięcioro nie.Co mam zrobić?
                  Zrób sobie dwójkę.

                  Comment

                  • kiszot
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2001.08
                    • 8109

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc
                    Zrób sobie dwójkę.
                    Wg Twojego rozumowania to nie powinnem mieć wogóle dzieci.Bo albo mnie stać na wychowanie albo nie.O ilości nic nie pisałeś.
                    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                    So von Natur, Natur in alter Weise,
                    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                    Comment

                    • Małażonka
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 4602

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                      (...) Widziałem takiego wykastrowanego kota - spaślak, nic mu się nie chce, życie mija go bokiem (...)
                      No, jak ktoś spasie kota (nizależnie czy kastrata, czy też nie) - to temu kotu się nic nie chce....

                      Comment

                      • Marcin_wc
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.09
                        • 2115

                        #56
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
                        Wg Twojego rozumowania to nie powinnem mieć wogóle dzieci.Bo albo mnie stać na wychowanie albo nie.O ilości nic nie pisałeś.
                        To nie miej.

                        Comment

                        • kiszot
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🍼🍼
                          • 2001.08
                          • 8109

                          #57
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc
                          To nie miej.
                          Zaczynasz gadać jak potłuczony.
                          Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                          1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                          Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                          Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                          So von Natur, Natur in alter Weise,
                          Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                          Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                          Comment

                          • arcy
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2002.07
                            • 7538

                            #58
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
                            Zaczynasz gadać jak potłuczony.
                            No wreszcie zauważyłeś

                            Comment

                            • Marcin_wc
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2005.09
                              • 2115

                              #59
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
                              Zaczynasz gadać jak potłuczony.
                              Bo nie wiem o co Ci chodzi. Wyjaśniłem komu trzeba na PW o co mi chodziło i tyle, nie mam zamiaru dalej ciągnąć tego w temacie.

                              Comment

                              • kot_z_cheshire
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2005.11
                                • 2201

                                #60
                                Kapusta kiszona z sprawa polska....Wydaje mi się, że do tego się ten temat sprowadził. A tak się miło zapowiadał.....
                                Młode koty mają adhd, niestety.
                                Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                                Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                                Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X