Ja pamiętam tylko, że ktoś mówił, żebym pamiętał, że te piktogramy to od niego. No i pamiętałem. Tylko nie zapamietałem kim ON był.
Forumowy Slub
Collapse
X
-
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarusiaTo jeszcze na zakończenie jedno zdjęcie "oficjalne"
Ale kicz, łomatko!
PS Od mojego ślubu minęło już *naście lat, film (jeszcze wtedy VHS) oglądaliśmy z Luśką ostatni raz *naście lat temu. Zdjęcia również.
Do dziś rozwalają mnie te uduchowione scenki z patrzeniem sobie w oczy i płonącym kominkiem w tle, rodem z RTL7.
W tej materii widzę, że wielkiej rewolucji nie było. Być może zamiast teł z palmami i balkonikiem a'la Romeo i Julia występuje dziś PhotoShop, ale jak widzę kompozycyjnie nadal króluje discopolo.
Jeszcze raz Wasze !
Comment
-
-
Ciekawa jestem, jak sobie w takim razie wyobrażasz takie zdjęcie. Wybraliśmy najmniej kiczowata scenerię dostępną u fotografa, a jeśli chodzi o upozowanie, to rozumiem, że życzyłbyś sobie, zebyśmy stali ze szlugami w jendej łapce i browarami w drugiej Dlatego napisałam, że zdjęcie OFICJALNE, czytaj: dla rodziny i ku pamięci.
Chyba, że ogólnie kiczem dla Ciebie jest okazywanie swoich uczuć, bo nie widzę nic dziwnego w patrzeniu sobie w oczy.
Po za tym, szkoda, że nie zauważyłeś, że nie mam kiczowatego bukietu, kiczowatej fryzury, ani pretensjonalnej sukni.Last edited by Marusia; 2006-04-29, 21:05.
Comment
-
-
Żałuję, że nie mam w swym ślubnym albumie zdjęć ze szlugiem i butelką browara. Poza tym naście lat temu Max Factor nie oferował tak doskonałych podkładów jak dziś, niestety.
Albumy ślubno-weselne moich młodszych (stażem, nie wiekiem) znajomych wyglądają znacznie ciekawiej niż mój, właśnie dzięki swoistemu wyluzowaniu. Oczywiście, nadal istnieje część oficjalna i nazwijmy to, mniej oficjalna. Dla babci, dziadka i cioci.
Zresztą zdjęcia "ze ślubu" wbrew pozorom należą do trudniejszych technicznie, właśnie ze względu na swego rodzaju granicę. Niewielu fotografów potrafi wykorzystać potencjał Młodej Pary, niewiele Młodych Par, właśnie ze względu "na rodzinę" decyduje się na odstąpienie od konwenansów. I produkują się w ten sposób niewąskie monidła.
A co do bukietu, fryzury i sukni - R E W E L A C J A ! Gratuluję wizażystki, stylistki i *stki
A Ty Shlangbaum, daj sobie spokój z tą wazeliną. Aż mam mokre biurko.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ShlangbaumWybacz kolego ale jestem na etapie organizowania własnego wesela i gdzie tylko mogę podpatruję, jak robią to inni (...)
Do you want to look your best? Do you want to feel great? Why not go to a Hair Salon and get a great...
Fotograf ślubny - Grzegorz Płaczek. Oferta profesjonalnych zdjęć weselnych i ślubnych dla klientów: Warszawa, Katowice, Wrocław, Kraków i inne miejsca na ziemi.
Comment
-
-
Zdrowia , Szczęścia , Pomyślności Młodej Parze!
PS
ale sie zagapiłemŚwiat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika RolekŻałuję, że nie mam w swym ślubnym albumie zdjęć ze szlugiem i butelką browara.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika RolekPoza tym naście lat temu Max Factor nie oferował tak doskonałych podkładów jak dziś, niestety.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika RolekAlbumy ślubno-weselne moich młodszych (stażem, nie wiekiem) znajomych wyglądają znacznie ciekawiej niż mój, właśnie dzięki swoistemu wyluzowaniu. Oczywiście, nadal istnieje część oficjalna i nazwijmy to, mniej oficjalna. Dla babci, dziadka i cioci..
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rolekniewiele Młodych Par, właśnie ze względu "na rodzinę" decyduje się na odstąpienie od konwenansów. I produkują się w ten sposób niewąskie monidła.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika RolekA co do bukietu, fryzury i sukni - R E W E L A C J A ! Gratuluję wizażystki, stylistki i *stki
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika RolekA Ty Shlangbaum, daj sobie spokój z tą wazeliną. Aż mam mokre biurko.
*******
Ogólnie rzecz biorąc jestem zdegustowana Twoją postawą, Rolku, Twoje wypowiedzi tak jak napisałam, są conajmniej nietaktowne, szkoda, że nie potrafisz uszanować naszych uczuć, nie mówiąc o upodobaniach - to dla mnie nowina, że mam gust disco polo.
Bardzo proszę, żebyś już nie kontynuował tego tematu tutaj, możesz założyć osobny, o modzie ślubnej. Nie chciałabym, żeby część tematu o moim ślubie powędrowała w końcu do przechmielin.Last edited by Marusia; 2006-04-30, 09:36.
Comment
-
-
Pomimo Twojej prośby o niekontynouwanie, pozwolę sobie zostawić ostatnie moje zdanie w tym temacie.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarusiaNo widzisz, a ja mam ze szlugiem i piwem
O ile się nie mylę, Max Factor to producent kosmetyków. Informuję Cię zatem uprzejmie, że na mojej twarzy widnieje makijaż taki, jak zwykle, czyli kredka do oczu i tusz do rzęs, nic więcej. Zdjęcie jest również nie retuszowane.
Rozumiem, że obejrzałeś tylko to jedno zdjęcie. Czy może pozostale zdjęcia są sztywne
Dziękuję, twój "takt" zwala mnie z nóg. Tak się składa, że to zdjęcie to w zasadzie jedyna konwencjonalna rzecz z naszego ślubu, bo tak poza tym, to była taka awangarda, że aż przesada.
Nie wiem, co ta mordka ma na końcu znaczyć, ale chyba kolejną szpilę, bo z "rewelacją" to chyba jednak przesada.
Czyli chyba jednak się nie podoba, skoro uważasz, że wyrażenie pozytywnej opinii Schlangiego na ten temat jest wazeliną.
Ogólnie rzecz biorąc jestem zdegustowana Twoją postawą, Rolku, Twoje wypowiedzi tak jak napisałam, są conajmniej nietaktowne, szkoda, że nie potrafisz uszanować naszych uczuć, nie mówiąc o upodobaniach - to dla mnie nowina, że mam gust disco polo.
Nie mieszaj jednak do uczuć proszę, mojego komentarza dotyczącego fotografii. Cieszę się Waszym szczęściem, ale zamieszczona przez Ciebie fotografia wzbudziła we mnie nieukrywaną wesołość.
Za parę lat, jak będziecie oglądać Wasz album, te (nie boję się użyć tego słowa) monidła pewno też wzbudzą na Waszych twarzach uśmiech.
I o mnie też sobie przypomnisz .
Pax Marusiu, pax. Być może faktycznie trochę za gruboskórnie sobie pojechalem, ale myślę, że będę mógł Wam to za dwa tygodnie, podczas mojej wizyty we Wrocku jakoś zrekompensować.
Trzymajcie się. Jeszcze raz WaszeLast edited by Rolek; 2006-04-30, 16:13.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rolek
Pax Marusiu, pax. Być może faktycznie trochę za gruboskórnie sobie pojechalem
P.S. Rozczaruję Cię - chciałam mieć takie zdjęcie, chociaż jedno, klasyczne
Comment
-
-
Ja Marusiu też chciałam. I mam. Mimo, że Maciek nie był tym zachwycony. Podobnie jak Rolek, uważał je za monidła. Uległ jednak. Cóż biedak mógł zrobić????
A dziś, przeglądając te zdjęcia - sama jestem pod wrażeniem. Na cóż mi takie kicze, skoro dziesiątki lepszych i ciekawszych zdjęć mieszka w albumie niepozowanym?
Dziś traktuję te zdjęcia jako pieniądze wyrzucone w błoto... I dziś bym się nie upierała...
Pamiątką są, niewątpliwie, ale nie do końca prawdziwą. Nabazgrany księżyc w tle, chmurki, łączki, obrączki, ewentualnie kaganki i takie tam, są kiczowate i taka jest prawda. Prawdziwe są uczucia, niewątpliwie, ale tego wyrazem był nasz/Wasz ślub, a nie te zdjęcia.
Reasumując: wydaje mi się Marusiu, że zbyt pochopnie oceniłaś wypowiedź Rolka. Nie oceniał On Was, Waszego gustu, Waszego wyglądu, ani Waszych uczuć, oceniał jedynie tło, które jest kiczowate i dominujące w pracowniach fotograficznych....
A wracając do meritum: Gratulujemy Wam, życzymy i takie tam! Serdecznie i niezmiennie! Wasze zdrowie!Last edited by Małażonka; 2006-05-02, 21:47.
Comment
-
Comment