Rocznice

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #46
    30.06

    no trochę sie działo.......

    1934 - "Noc długich noży"
    1908 - wybuch meteorytu tunguskiego
    1946 - słynne nasze referendum 3xTAK
    1943 - aresztowanie przez Gestapo Grota-Roweckiego
    1651 - ostatni dzień bitwy pod Beresteczkiem przypieczętowany zwycięstwem Jana Kazimierza
    1230 - przywilej kruszwicki nadany Krzyżakom przez Konrada Mazowieckiego na podstawie którego uzyskują ziemię chełmińską oraz wszystkie ziemie zajęte w Prusach, wtedy też rozpoczął sie podbój Prus przez Zakon Krzyżacki. Nazywany też "falsyfikatem kruszwickim" gdyż Konrad dał im tę ziemię w zamian za podbój i chrystianizację Prus jednak Zakon otrzymał tylko czasowe władanie ziemią chełmińską. Cesarz Fryderyk II potwierdził dokument, wtedy go fałszując, że ziemie pruskie i ziemia chełmińska mają być podporządkowane cesarzowi we władaniu krzyżackim.
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • Mistrzu
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2003.08
      • 750

      #47
      1651 - Bitwa pod Beresteczkiem

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
      no trochę sie działo.......1651 - ostatni dzień bitwy pod Beresteczkiem ...
      Warto wspomnieć nieco więcej o tym wydarzeniu:

      Ta bitwa, która zakończyła się 355 lat temu była na owe czasy największą bitwą lądową Europy, gdzie naprzeciw siebie stanęło 63 tys. zbrojnych polskich i 110 tys. Kozaków i Tatarów krymskich. Bitwa była wynikiem trwającego z przerwami od 1548 roku powstania Kozaków pod dowództwem Chmielnickiego (tego z filmu „Ogniem i mieczem” ). Mimo przewagi wroga dobrze poprowadzona przez króla Jana Kazimierza walka, wspieranego przez hetmana polnego Marcina Kalinowskiego, księcia Jeremiego Wiśniowieckiego (Andrzej Seweryn ) wojewodę Stanisława Lanckorońskiego, doprowadziła do naszego zwycięstwa. Polscy rycerze mocno się napocili i ponadwerężyli sobie nadgarstki od „siekania” tatarskich łbów. W sumie Chmielnicki stracił ponad 50 tysięcy zabitych przy niewielkich stratach po naszej stronie (700 zabitych).
      Oczywiście ten sukces nie został należycie wykorzystany, między innymi z powodu ciosu w plecy od górali „spod samiuśkich Tatyr” pod wodzą zdrajcy Kostki-Napierskiego. Tym zbójem zajął się księżulo biskup krakowski, który po pojmaniu Kostki nabił go na pal na górce Krzemionki w Krakowie opodal stadionu KS Korona .
      Last edited by Mistrzu; 2006-06-30, 20:16.

      Comment

      • kishar
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2003.10
        • 1691

        #48
        troche spóznione ale widze ze nikt tego nie napisał a to przecież bardzo ważna rocznica 28 czerwca doszło do podpisania traktatu wersalskiego.

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          #49
          03.07

          1863 - zakończenie trwającej 3 dni największej bitwy wojny secesyjnej - pod Gettysburgiem
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #50
            19.07

            1655, początek potopu szwedzkiego

            aż wstyd, że 15.07 minął bez echa, 596 rocznica bitwy pod Grunwaldem
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              #51
              Czy jest sens się tym emocjonować rok w rok? Będzie okrągła rocznica, będzie echo.

              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍼🍼
                • 2002.07
                • 14999

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                Czy jest sens się tym emocjonować rok w rok? Będzie okrągła rocznica, będzie echo.
                Jeden się emocjonuje historią i rocznicami, nawet nieokrągłymi, drugi emocjonuje się marchewkami. Czy warto komentowac to czym kto się emocjonuje?
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #53
                  Nie komentuję czyichkolwiek zainteresowań, ino sens obchodzenia rocznicy jakiegoś wydarzenia rok w rok.

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                    Nie komentuję czyichkolwiek zainteresowań, ino sens obchodzenia rocznicy jakiegoś wydarzenia rok w rok.
                    Rocznica bitwy pod Grunwaldem, rocznica uzyskania niepodległości, rocznica ślubu, rocznica Powstania W-wskiego, rocznica śmierci - kogoś bliskiego, rocznica wybuchu wojny, rocznica urodzin, rocznica insurekcji, rocznica poznania ukochanej osoby........nie widzisz w żadnej z nich sensu - nie obchodź (bo zapewne żadnej nie obchodzisz poza tymi okrągłymi i co ile lat niby? co 5, 10, a może 100?).
                    Nie widzę również sensu czytania tematu, który w zasadzie uważasz za "sensu" pozbawiony.
                    Czy to ma sens? Nie.

                    Napiszę Ci jeszcze jedną rzecz, wyobraź sobie, że nie wszyscy myślą jak Ty i dla wielu (nie piszę wszystkich) obchodzenie rocznic jakichśtam wydarzeń co roku jest ważne, m.in i dla mnie. Jest to również posrednio bądź bezpośrednio związane z moimi zainteresowaniami i co za tym idzie jeszcze czymś więcej, więc nie pisz, że nie komentujesz czyichś zainteresowań skoro to własnie zrobileś
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • ZIOMEK2
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2004.09
                      • 2523

                      #55
                      Grunwald był i się skończył pod Malborkiem a " wielkie manewry " widziałem - było super i to uważam , że wystarczy !?

                      Comment

                      • arcy
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.07
                        • 7538

                        #56
                        Dzisiaj mamy rocznice:

                        1304 - urodził się Francesco Petrarka
                        1797 - powstanie Mazurka Dąbrowskiego
                        1944 - zamach Stauffenberga
                        1969 - lądowanie na Księżycu

                        Urodziny obchodzą:
                        1947 - Carlos Santana
                        1951 - Anna Dymna
                        1970 - Claudio Reyna, rozgrywający piłkarskiej reprezentacji USA

                        Comment

                        • żąleną
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.01
                          • 13239

                          #57
                          Pisząc "obchodzenie" miałem na myśli obchody (oficjalne uroczystości itp.)

                          Twój post jest doskonałym przykładem, dlaczego nigdy nie powinien powstać dział Polityka. Styl dyskusji z tego działu rozlewa się po całym forum jak szambo. Zarzuciłeś mi mnóstwo dziwnych rzeczy i wsadziłeś parę szpil, choć nie napisałem nic złośliwego.

                          Solennie przyrzekam, że będę obchodził każdą rocznicę zlikwidowania tego działu.

                          Comment

                          • becik
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🍼🍼
                            • 2002.07
                            • 14999

                            #58
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                            Pisząc "obchodzenie" miałem na myśli obchody (oficjalne uroczystości itp.)

                            Twój post jest doskonałym przykładem, dlaczego nigdy nie powinien powstać dział Polityka. Styl dyskusji z tego działu rozlewa się po całym forum jak szambo. Zarzuciłeś mi mnóstwo dziwnych rzeczy i wsadziłeś parę szpil, choć nie napisałem nic złośliwego.

                            Solennie przyrzekam, że będę obchodził każdą rocznicę zlikwidowania tego działu.
                            Powtórzę się, dla jednego obchodzenie jakiejś rocznicy nawet i oficjalnej rok w rok jest ważne, dla innego nie. Czemu zarzucasz sens corocznego obchodzenia rocznic przez te osoby? Każdy z nas ma swoje rocznice, osobiste bądź inne związane z czymś tam. Musisz nawet i w tym wypadku doszukiwać się sensu w swoim wydaniu? Napisz mi proszę co ile np powinno się oficjalnie obchodzić rocznicę np wybuchu Powstania Warszawskiego, wybuchu II wojny czy uzyskania niepodległości skoro obchodzenie ich oficjalnie co rok jest pozbawione wg Ciebie sensu. Co 10 lat Może w ogóle nie obchodzić... ? Powiedziałeś A, powiedz i B.

                            I jaki znów styl? Rzuciłes hasło i ja się do niego ustosunkowałem bo nie zgadzam się z nim pytając przy tym wprost o Twój stosunek do innych rocznic, wskazując także (i po raz kolejny się powtórzę), że każdy z nas ma osobisty do nich stosunek i jak dla mnie niektóre z nich obchodzone oficjalnie mają jak największy sens.

                            Krzysiu zakładając ten temat raczej miał na myśli rocznice pewnych wydarzeń historycznych (przynajmniej tak sądzę) i raczej napewno "nieokrągłe" gdyż takich dość ciężko byłoby się doszukać.

                            Rozumiem też, że nawiązanie do działu Polityka miało być szpilą dla mnie Kiedyś się tam namiętnie udzielałem ale widząc bezsens wzajemnych przepychanek ograniczyłem się do wpisów minimalnych.

                            Pragniesz likwidacji Polityki, jednocześnie sam się tam czasem udzielasz, czy to ma sens?


                            Żeby znów bezsensownie nie rozmydlać głównego wątku:

                            1402 rok (604 rocznica) załamania potęgi imperium osmańskiego po pokonaniu wojsk tureckich pod Ankarą przez wojska mongolskie Tamerlana.
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • Mistrzu
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2003.08
                              • 750

                              #59
                              Panowie super, że skończyliście bo jako prenumerator tego wątku musiałem wiele razy odrywać się od pracy by zobaczyć jakie to rocznice dzisiaj mamy a tu zastaję waszą polemikę .
                              Po pierwszych postach założyciela wątku KRZYSIA zrozumiałem, że powstał on by poszerzać i uzupełniać wiedzę o wydarzeniach historycznych, których rocznice właśnie obchodzimy (vide: ciekawy i obszerny opis Czerwonego Barona). Dlatego jeśli mogę nieśmiało prosić to proszę abyście chociaż jedną wybraną najciekawszą z waszego punktu widzenia rocznicę opisywali szerzej (tak jak BECIK w dniu 30.06), a nie tylko lakonicznym jednym zdaniem. Dziękuję

                              Comment

                              • becik
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🍼🍼
                                • 2002.07
                                • 14999

                                #60
                                I sądzę, że rocznice urodzin czy śmierci aktorów, piosenkarek, artystów, sportowców i polityków (bije się w piersi, raz wymieniłem) można sobie darować.
                                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X