Czy jest sposob na to aby browek troche wolniej uchodzil?
Zastanawialem sie ostanio nad tym, dlaczego tak jest ze po mniej wiecej 5-6 (tutaj pijam 0.25l) kranik sie otwiera i niczym wodospad wola o swoje za kazdym kolejnym lykiem, a nie czeka na 'sposobna okazje'?
Moze ktos zna jakis sposob-poza medytacja, poniewaz wole sie ruszac-na to aby bylo inaczej?
Coprawda czasami wynikaja smieszne sytuacje, spowodowane szybka potrzeba, jednak nie mniej bywaja i takie uciazliwe.
Zastanawialem sie ostanio nad tym, dlaczego tak jest ze po mniej wiecej 5-6 (tutaj pijam 0.25l) kranik sie otwiera i niczym wodospad wola o swoje za kazdym kolejnym lykiem, a nie czeka na 'sposobna okazje'?
Moze ktos zna jakis sposob-poza medytacja, poniewaz wole sie ruszac-na to aby bylo inaczej?
Coprawda czasami wynikaja smieszne sytuacje, spowodowane szybka potrzeba, jednak nie mniej bywaja i takie uciazliwe.
Comment