Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dkrasnodebski
MŚ - Niemcy 2006
Collapse
X
-
Mam odmienne zdanie niż przedpiszcy - karny był ewidentny. Australijczyk nie trafił w piłkę, a drogę Włochowi zagrodził ciałem (i potem obalił na ziemię) nie 10 sekund, a ułamek sekundy przed zajściem. Oceniacie sytuację tak, jak by Australijczyk leżał tam sobie spokojnie już od dłuższego czasu, a cwany Włoch specjalnie na niego wpadł. Nic takiego nie miało miejsca.
Śmieję się z Australijczyków, sami sobie są winni. Od ponad pół wieku wszyscy wiedzą jak grają Włosi. I jakoś nic w tej sprawie nie robią. Od zawsze chcą strzelić jedną bramkę i nie dopuścić do strzelania sobie żadnej. Znowu tak się stało, a wszyscy niemiłosiernie zdziwieni i pełni frazesów o estetyce gry, sprawiedliwości itp. O dramacie Australijczyków można by mówić gdyby strzelili chociaż jedną bramkę. Ale nic takiego nie udało im się zrobić. Jednym słowem, śmierć frajerom!Comment
-
Szkoda mi Szwajcarów.No ale cóż,karne to loteria.Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Comment
-
A ja się nie zgodzę z Pieczarkiem. Takich karnych się nie dyktuje. Co innego jakby Australijczyk podciął przeciwnika ale tutaj Włoch jeszcze kiwał i ewidentnie zostawił nogę jak tamten już bez ruchu leżał i przewrócił się specjalnie.Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.Comment
-
Też się nie zgodzę z Pieczarkiem. Jaki karny? Cwaniak Grosso miał kilo czasu na przemyślenie jak się teatralnie wypierniczyć o dawno już leżącego Kangura. Nota za wrażenie artystyczne za figurowy pad 6.0. Kiedy wreszcie do tych tępych łbów dotrze że tak jak w rugby i hokeju sędziowie muszą mieć dostęp do powtórek na video?Ostatnia zmiana dokonana przez lzkamil; 2006-06-27, 01:24.Lepszy jabol pod okapem
niż GŻ, CP i KP !
Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.
Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!
Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)Comment
-
Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.Comment
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarekMam odmienne zdanie niż przedpiszcy - karny był ewidentny. Australijczyk nie trafił w piłkę, a drogę Włochowi zagrodził ciałem (i potem obalił na ziemię) nie 10 sekund, a ułamek sekundy przed zajściem. Oceniacie sytuację tak, jak by Australijczyk leżał tam sobie spokojnie już od dłuższego czasu, a cwany Włoch specjalnie na niego wpadł. Nic takiego nie miało miejsca.
Śmieję się z Australijczyków, sami sobie są winni. Od ponad pół wieku wszyscy wiedzą jak grają Włosi. I jakoś nic w tej sprawie nie robią. Od zawsze chcą strzelić jedną bramkę i nie dopuścić do strzelania sobie żadnej. Znowu tak się stało, a wszyscy niemiłosiernie zdziwieni i pełni frazesów o estetyce gry, sprawiedliwości itp. O dramacie Australijczyków można by mówić gdyby strzelili chociaż jedną bramkę. Ale nic takiego nie udało im się zrobić. Jednym słowem, śmierć frajerom!
Powtórki raczej pokazują, że Grosso sam wpierniczył się na Australijczyka, ale czego nie robi się "dla sprawy". Widać Austalia nie zna metod grania Włochów, bo przegrała w sposób kretyński (ale nie ostatni to zespół, który da się głupio ograć Italii). Sędzia na decyzję miał chwilę i zdecydował się na karnego. Winą piłkarzy z Australii było to, że do takiej spornej sytuacji dopuścili (i to w ostatnich sekundach).
A Włosi po prostu strzelili tę jedną bramkę. Czyli ostatecznie byli lepsi.bla bla blaComment
-
Jakoś tak nie miałem okazji nic napisać w tym temacie, a mecze oglądam prawie wszystkie, więc tak trochę głupio...
To nadrabiam w telegraficznym skrócie i z pominięciem brzydkich wyrazów
Grupa A:
Niemcy pierwsi jak najbardziej zasłużenie. Grali lepiej niż dobrze i drobne niedociągnięcia w defensywie nie wpłynęły na ten obraz. Nigdy nie widziałem, żeby oni grali taką piłkę, ale ręce same składały się do oklasków. Ekwador dugi, też zasłużenie. Tu następuje pominięcie...
Grupa B
Szkoda mi było Paragwaju, bo wydaje mi się, że byli mocniejsi od Szwedów, no, ale poszło. Co do Trynidadu, to przypomina mi się, jak kilka ładnych lat temu, jakiś komentator przy okazji meczu MU rozwodził się, że największy dramat takich piłkarzy jak Yorke, to fakt, że nigdy nie zagrają w Mistrzostwach Świata... Anglia męczyła się strasznie w każym meczu.
Grupa C
Argentyna pokazała się z bardzo dobrej strony (pomijając ostatni mecz), kilka bramek takich, że zbierałem szczękę z podłogi. Pozostała trójka prezentowała poziom bardzo wyrównany. Najlepsze wrażenie sprawiało WKS, ale wyszła Holandia, głownie dzięki większemy zdyscyplinowaniu, no i Robenowi.
Grupa D
Kilka pięknych akcji Portugali, kilka niezłych Meksyku, odrobina dobrego kopania w Iranie i w Angoli trochę też. Jednak generalnie sporo było nudy. Wyszli z grupy ci, co wyjść mieli.
Lubię kiedy się zieleni
Lubię jak się piwo pieni...
...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!Comment
-
Grupa E
Po tym, jak po pierwszej kolejce wzrósł mi apetyt, bardzo zawiodłem się na Czechach. O Włochach szkoda pisać, bo nic odkrywczego się nie napisze. Oni wychodzą i zdobywają punkty, bez względu na to, czy grają dobrze, czy źle. W najgorszym razie pomaga im dzikie i niczym nie uzasadnione szczęście, albo sędzia. Ghana bardzo na plus, USA ambitne, ale chyba nie miało szans na wyjście z tej grupy.
Grupa F
Brazylijczycy mieli masę szczęścia, że wygrali pierwsze dwa mecze. Zarówno Chorwaci, jak i Australijczycy zupełnie nie zdawali sobie sprawy, że żeby wygrać, to trzeba strzelać w bramkę. A szkoda, bo i jedni i drudzy byli od Brazylii lepsi. Oczywiście szkoda Chorwatów, ale z wyżej wymienionego powodu sami są sobie winni.
Grupa G
Francuzi beznadziejni i z głupim fartem. Bardzo żałowałem, że im Togo nie zrobiło psikusa, bo choć Koreańczyków nie lubię, to na wyjście z grupy zasłużyli dużo bardziej niż Francuzi. Szwajcarzy mają drużynę właściwie przeciętną, ale za to dobrze zgraną i konsekwentną i na tle tej słabej grupy byli wyraźnie najlepsi.
Grupa H
Hiszpania grała pięknie i zasłużenie była pierwsza. Nie wróżę im finału, bo "gramy jak nigdy, przegrywamy jak zawsze"... nie mniej uwielbiam patrzeć, jak się rozkręcą i rządzą na boisku. Grają znacznie bardziej widowiskowo niż uwielbiani przez wszystkich Brazylijczycy. Ukrainie trocghę pomógł sędzia, ale też Tunezja nie była chyba dość silna, by zasłużenie z grupy się wydostać.
Lubię kiedy się zieleni
Lubię jak się piwo pieni...
...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!Comment
-
1/8
Niemcy -Szwecja mecz zupełnie zaskakujący. Obstawiałem wygraną Niemców, ale myślałem, że będzie to wyglądało zupełnie inaczej. Szwedów na boisku praktycznie nie było. Może Trzy Korony są takie słabe (jeśli tak, to i Anglia nie ma czego szukać w dalszych meczach), a może to Niemcy są piekielnie mocni. Trudno wyrokować. Dość, że Niemcy - Argentyna, to powinien być finał...
Argentyna - Meksyk widziałem tylko w skróciei żałuję, bo ponoć było na co popatrzeć. Wiedziałem, że to nie będzie spacerek dla Argentyńczyków, ale nie myślałem, że będzie im aż tak ciężko.
Anglia - Ekwador wiało nudą. Mecz z gatunku pomyłek, bo właściwie, to niczego nie powiedział o Anglikach, a pozwolił im wejść do 1/4.
Portugalia - Holandia... o rety... Dobrze, że się nie pozabijali. W sumie mecz nie był porywający, ale dzięki sędziemu i "zaangażowaniu" piłkarzy obu ekip, emocji nie brakowało. Po ostatnim gwizdku najlepszym epilogiem byłoby, gdyby sędzia sam sobie pokazał czerwoną. Obiektywnie, to jako drużyna, Portugalia była chyba lepsza.
Włochy - Australia to normalka. Wynik taki, jak być musiał. Szkoda mi było kngórów, ale też i sami byli sobie winni. Wiadomo, jak grają Włosi, więc gdy nadarzyła sie okazja, Australijczycu powinni zaryzykować i mocniej przycisnąć. Jak dla mnie karnego nie było, ale cóż...
Szwajcaria - Ukraina. Nuda, nuda, nuda. Męczarnia na boisku i przed telewizorem. Nawet karne były nudne. Dobrze, że miałem Bieszczadzkie... Najgorsze, że po wczorajszych meczach moiżna śmiało widzieć Włochów w półfinale
A dziś pewnie Brazylia i ??? Chciałbym Ghanę i Hiszpanię, ale pierwsze mało prawdopodobne, a z drugim, to czort wie. Hiszpanie są silniejsi od Francuzów, ale i mają złe doświadczenia z wielkich turniejów.
Lubię kiedy się zieleni
Lubię jak się piwo pieni...
...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!Comment
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dkrasnodebskiJa to się słabo na tym znam ale ten karny to chyba trochę naciągany.
Drugi mecz to normalnie nasza ligadno zupełne.Szwajcarzy strzelali karne jakby robili to pierwszy raz w życiu.Nikt z tej dwójki nie powinien awansować dalej.
Jak do tej pory to w 1/8 dobry mecz Niemcy -Szwecja,niezły Argentyna-Meksyk, Holandia-Portugalia-nie rozpatruję w kategorii piłka nożna,gdyż piłki to tam było może z kilkanaście minut reszta meczu to wolna amerykanka,pozostałe mecze można było w ogóle odpuścić.
Szkoda ,że tak poustawiali drabinki,jak pomyśle,że tak beznadziejna Ukraina gra dalej to mnie krew zalewa.
Prawie jak Piwo
SZCZECINComment
-
Jeszcze ciepłe słowo chciałbym dorzucić o mojej ulubionej TVP. Pal licho Szpaka i innych mistrzów słowa mówionego, ale to, że nie pokazują wszystkich meczy, to kpina. Pewnie mniej by mnie to bolało, gdybym miał Polsat, ale nie mam i muszę się tułać, żeby sobie mecze oglądać.Jeszcze w fazie grupowej, to mogli czegoś tam nie pokazać, ale jeśli nie ma połowy meczy fazy pucharowej, jeśli nie ma meczu o 3 miejsce, to mam ochotę kogoś dźwięgnąć...
Lubię kiedy się zieleni
Lubię jak się piwo pieni...
...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!Comment
Related Topics
Collapse
-
Alterlangen to dzielnica niskiej jednorodzinnej zabudowy w postaci stylowych domów o czerwonych, spadzistych dachach otoczonych zielenią. Leży po drugiej stronie rzeki Regnitz niż centrum Erlangen. Z dworca kolejowego do restauracji Drei Linden piechotą jest 1,7 km. Trasa wiedzie dwoma mostami...
-
Channel: Niemcy
2025-02-12, 03:28 -
-
Odwiedzony dzień wcześniej browarek Waldkasino https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...o-2-waldkasino znajduje się na skraju starego i wielkiego obszarowo lasu (o nazwie Steigerwald) w granicach Erfurtu, ale od strony...
-
Channel: Niemcy
-
-
Adres browaru niby w Erlangen ale jest to wieś włączona w obszar miasta odległa o ponad 7 km od głównego dworca kolejowego. Spod niego należy najpierw jechać autobusem 286 do przystanku Büchenbach-Lindenstraße i przesiąść się na linię 298 (w godzinach 10-16) lub 287 (poza 10-16). Te autobusy...
-
Channel: Niemcy
-
-
Czy to nie dziwne, że nikt tego miejsca jeszcze nie opisał
? Wyszukiwarka nic nie pokazała pomimo wpisywania różnych opcji
. A to przecież starówka, zaledwie 300 m od głównego dworca DB, więc raczej odwiedzających nie brakuje, zapewne z Polski również. A jak wyczytałem na stronie...
-
Channel: Niemcy
-
-
Rodzinny browarek powstały w 2015 roku w miejscowości 10 km na zachód od centrum Nürnberg. Najszybciej można tu dojechać pociągiem do stacji Zirndorf i dojść 1300 m, ewentualnie podjechać autobusem 70 lub 72.
Odwiedziliśmy browar 29.11.2023. Żółty, 2-piętrowy budynek ze spadzistym...-
Channel: Niemcy
-
- Loading...
- Koniec listy.
Comment