Zgadzam się ogólnie z Mawasem - chłopaki po prostu byli w pracy i większość zrobiła tyle, co do nich należało i ile umieli. Że część niewiele umie, to inna sprawa. Za mecz z Ekwadorem nie powinni dostać żadnych pieniędzy, bo ich wyczyn można zakwalifikować jako bumelkę.
Zdecydowanie nr 1 to Jeleń, który nie tylko chciał, ale i potrafił. Dobrze wypadli obaj boczni obrońcy, Smolarek i Boruc. Prawie dobrze Bąk. Duża porażka - Krzynówek i Żurawski.
Ale trzeba jasno powiedzieć, że wszystkie sytuacje pod polską bramką to wina środkowych obrońców, którzy gubili Niemców (skończyło się to bramką nieobstawionego Neuvilla). No i to absurdalne ustawienie, z którego nic wyjść nie mogło - wg mnie powinni grać 4-4-2: w przodzie Jeleń ze Smolarkiem, druga linia klasycznie w czterech, może z Żurawskim i Krzynówkiem, ale ci powinni oni być zmienieni najpóźniej w 55 minucie, obrona raczej bez zmian, bo i tak lepszej nie ma.
Wprawdzie nie wygrali, ale obyło się bez obciachu. Niemcy nie zachwycili, a najsłabszy na boisku był ciągle obrażony Ballack.
nastąpiła ta "wikopomna" chwila iż jestem zmuszony zgodzić się w 100 % z opinia Krzysia , wszak zawsze musi byc ten pierwszy raz....
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sloniatko
A na kogo miał zmienić jak wpuścił Dudkę to ten walnie przyczynił się do utraty gola.
No bo właśnie zmienił nie tego co trzeba. Remis i tak nam nic nie dawał, więc powinien wzmacniać napad: ściągnąć bezproduktywnego Żurawia lub Krzynówka wspuścić Brożka czy nawet Rasiaka żeby spróbowali coś strzelić. Zresztą zmiany były konieczne, żeby chociaż wpuścić kogoś świeżego na boisko. Mógł zmienić Sobolewskiego nim dostał drugą żółtą, IMO pod koniec nawet warto było za Soboila wpuścić Szymkowiaka, żeby podawał do zmienionych napastników Brożka lub Rasiaka. IMO w 60 min najpóźniej powinny być zrobione dwie zmiany.
PS Ale jaja, krążą plotki, że Ekwadorczycy byli na koksie
To by było dopiero. Ale jednak mówią, ze mało to prawdopodobne.
Dokładnie, Anglicy i Szwedzi jak widzieli że się źle dzieje to zmiany dokonywali już przed 60 minutą (i to nie jedną). A Janas czekał do końca, a jak już zmieniał to ściągał najlepszych na boisku. Jeszcze bym zrozumiał jakby zrobił to na czas. Tylko co daje zmiana Jelenia w 87 minucie jak sędzia jeszcze nie zdecydował o ile przedłuży spotkanie i jak coś to doliczy to do całości.
Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
A po dzisiejszym dniu widać, że Argentyńczycy mierzą wysoko i mogą daleko zajść na tych mistrzostwach.
Najbardziej mi szkoda Wybrzeża, które znowu było lepszą drużyną a nie potrafiło tego wykorzystać (ech ta poprzeczka). A tak defensywnie grającej Holandii już dawno nie widziałem.
Ostatnia zmiana dokonana przez YouPeter; 2006-06-17, 01:01.
Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika YouPeter
A po dzisiejszym dniu widać, że Argentyńczycy mierzą wysoko i mogą daleko zajść na tych mistrzostwach.
Najbardziej mi szkoda Wybrzeża, które znowu było lepszą drużyną a nie potrafiło tego wykorzystać (ech ta poprzeczka). A tak defensywnie grającej Holandii już dawno nie widziałem.
Wybrzeże przegrało przez niezgranie obrony, lub przez sędziego, który nie podyktował karnego, a mógł dwa razy. Mecz nie bardzo mi się podobał, był zdominowany przez pajaców, którzy chcieli wszystko kończyć sami.
Argentyna pokazała wielką klasę. Boję się jednak, że skończy się jak z Niemcami na ostatnim mundialu. Uważam, że ryzykowne było wpuszczenie Messiego, gracze z SiCz zaczynali sporo faulować, a dla zawodnika który ledwo zaleczył kontuzję mogło się to źle skończyć, cały czas przypominał mi się mecz z Chelsea. Jednak moje obawy były na zapas i Messiemu wyszło to na dobre. Mam nadzieję, że w finale będą w podobnej formie.
Czesi zupełnie bez ikry i pomysłu, jak my z Ekwadorem. Co z tego że nie mieli Kollera jak i tak by nie miał mu kto dogrywać. Gdyby nie Ceh to by mogła być powtórka z wczorajszej argentyńskiej rzeźni.
Piękny mecz Czechy-Ghana. Za jakiekolwiek tłumaczenia Janasa i polskich zawodników, że byli zmęczeni pod koniec meczu wypadałoby te osoby eksterminować. My się na te mistrzostwa po prostu nie nadawaliśmy. Przyjechaliśmy z grupą "dresiarzy", którym się wydawało, że bez nawet przygotowania kondycyjnego można przejść dalej. W opini ogólnej nasza grupa była najłatwiejsza......
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Andrewbrw
a wg mnie najsłabsza jest grupa z Hiszpania i Ukrainą itd
Za to najciekawsza jest grupa z Wlochami, Czechami, USA i Ghana. Dopiero ostatnie mecze zdecyduja ktora druzyna awansuje.
Ciekawostka:
Tylko 11 % amerykanskiego spoleczenstwa zadeklarowalo zainteresowanie Mundialem, z czego az 56 % nie wie, ze mistrzostwa odbywaja sie w Niemczech
Dziennik "USA Today" sugeruje wprowadzenie zmian w zasadach gry w pilke nozna, gdyz obecne wydaja sie zbyt nudne dla Amerykanow ( bo gra sportowa, konczaca sie wynikiem 0:0 lub niklym zwyciestwem nie ma sensu). W mentalnosci Amerykanow zakorzenione jest przekonanie, ze w grze zespolowej trzeba zdobywac duza ilosc punktow.
Wg w/w dziennika mozna uatrakcyjnic mecze pilki noznej poprzez wprowadzenie punktacji strzelonych goli.
Na przyklad jeden punkt za gola strzelonego z rzutu karnego, dwa punkty za gola strzelonego z malej odleglosci i trzy punkty za gola z duzej odleglosci.
Twierdza, ze nowy system uczynilby pilke nozna gra bardziej dynamiczna, zgadzacie sie z tym ?
Alterlangen to dzielnica niskiej jednorodzinnej zabudowy w postaci stylowych domów o czerwonych, spadzistych dachach otoczonych zielenią. Leży po drugiej stronie rzeki Regnitz niż centrum Erlangen. Z dworca kolejowego do restauracji Drei Linden piechotą jest 1,7 km. Trasa wiedzie dwoma mostami...
Odwiedzony dzień wcześniej browarek Waldkasino https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...o-2-waldkasino znajduje się na skraju starego i wielkiego obszarowo lasu (o nazwie Steigerwald) w granicach Erfurtu, ale od strony...
Adres browaru niby w Erlangen ale jest to wieś włączona w obszar miasta odległa o ponad 7 km od głównego dworca kolejowego. Spod niego należy najpierw jechać autobusem 286 do przystanku Büchenbach-Lindenstraße i przesiąść się na linię 298 (w godzinach 10-16) lub 287 (poza 10-16). Te autobusy...
Czy to nie dziwne, że nikt tego miejsca jeszcze nie opisał? Wyszukiwarka nic nie pokazała pomimo wpisywania różnych opcji. A to przecież starówka, zaledwie 300 m od głównego dworca DB, więc raczej odwiedzających nie brakuje, zapewne z Polski również. A jak wyczytałem na stronie...
Rodzinny browarek powstały w 2015 roku w miejscowości 10 km na zachód od centrum Nürnberg. Najszybciej można tu dojechać pociągiem do stacji Zirndorf i dojść 1300 m, ewentualnie podjechać autobusem 70 lub 72.
Odwiedziliśmy browar 29.11.2023. Żółty, 2-piętrowy budynek ze spadzistym...
Comment