List otwarty do Ministerstwa Kultury!

[KrzysiekM]

Kochani Piwosze!

Ja wiem, że to temat z ,,innej beczki'' niż piwo, ale myślę, że sprawa dotyczy każdego z nas.

Jeśli ktoś chce się przestraszyć (z góry przepraszam Was za psucie Wam dobrego - być może - nastroju przed weekendem, ale czuję, że muszę to zrobić... ), to polecam artykuł z dzisiejszego ,,Życia Warszawy'', o tutaj:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,8343703,wiadomosc.html?ticaid=11c15

Ale przejdźmy do rzeczy, że tak powiem. Zamiast załamywać ręce możemy coś zrobić!

Dwaj ludzie dobrej woli opracowali i umieścili w sieci list otwarty do Ministerstwa Kultury dotyczący projektu tej haniebnej ustawy. Każdy z Was może przyczynić się do obalenia tego pomysłu, podpisując ów list. WAŻNE: po złożeniu podpisu na stronie dostaniecie e-mail z prośbą o potwierdzenie podpisu - to jest bardzo ważne, ze względów proceduralnych. Znam tych gości i wiem, że podane przez Was adresy będą bezpieczne (sam zresztą też już podpisałem, a nawet przekierowałem adresy: bojkotujdrm.com i boycottdrm.info na stronę listu).

Oto oryginalny adres: http://list.7thguard.net/

... lub na ten przykład:

http://www.bojkotujdrm.com

List, w chwili gdy piszę te słowa podpisały już: 10544 osoby i liczba ta przyrasta dość szybko!

Pozdrawiam Was - K.

[pieczarek]

Nie podawaj linków, które za dwa dni przestaną działać. Przeczytaj swój post i spróbuj powiedzieć czego dotyczy przy założeniu, że linki nie działają. Lepiej spręż się i własnymi słowami zreferuj sprawę.

A poza tym, z treści i tonu Twojego postu wygląda, że naprawdę bardzo emocjonujesz się tą sprawą. Gratuluję szczęśliwego życia. Ktoś, kto z sercem zajmuje się takimi głupstwami musi być szczęśliwym człowiekiem bez większych problemów.

[kalifat]

No i dobrze.
W domu nic takiego nie mam, a w pracy komputer (z nagrywarką) mam jedynie na stanie. To wcześniej zamkną prezesa, dyrektora d/s zakupów, magazyniera, kierownika, a dopiero potem mnie.

Ale przepis rzeczywiście jest absurdalny. W takim razie odejdzie mi obowiązek (a i możliwość) wykonywania kopii danych i kodów. Od razu mi lepiej
Choć jak coś dupnie to

[KrzysiekM]

To co piszesz ma być:

- mądre,
- dowcipne,
- śmieszne...

A może wszystkie powyższe? Wybacz ...

-K.

[kishar]

List podpisałem i dałem namiary kilku znajomym, mam tylko nadzieje że ta durna ustawa nie przejdzie.

[e-prezes]

A mnie już nic nie dziwi i mam to w głębokim poważaniu. Niech ci co tych pajaców wybrali przejrzą w końcu na oczy. Kolejna durna ustawa może im w tym pomoże.

[Krzysiu]

Ja mam taką małą prośbę - aby list podpisywali tylko ci, którzy nigdy w życiu nie skopiowali pirackiej muzyki, filmu czy programu.

[kalifat]

To co piszesz ma być:

- mądre,
- dowcipne,
- śmieszne...

A może wszystkie powyższe? Wybacz ...

-K.

To nie miało być mądre, może trochę śmieszne, ale na pewno kretyńskie
Na takie duractwo własnie należy odpowiadać duractwem. Tylko kretyńskimi przykładami można komuś uzmysłowic jego bezmóżdże (mówię o tych co tego ustawowego paszkwila wymyślili).

Ta ustawa to zwykły idiotyzm, ale nie pierwszy i nie ostatni w moim życiu. Ot jaka elita, jakie społeczeństwo, jaki ja, takie prawo

[iron]

Ta ustawa w punkcie zakazującym posiadania w komputerze nagrywarek CD czy DVD to nic innego jak bubel ustawodawczy i zapewne w tym kształcie nie zostanie uchwalona, bo znaczyłoby to nic innego, jak to, że niemal wszystkie zakłady pracy państwowe, czy prywatne, posiadające komputery (włączając w to instytucje rządowe,samorządowe, sejm) są instytucjami których pracowników trzeba by posadzić na przynajmniej rok, a część z nich po prostu zamknąć

[iron]

To jeszcze dodam ten tekst z linku w pierwszym poście tego tematu - za www.wp.pl:

To właśnie Polska: Do więzienia za posiadanie...nagrywarki płyt!
Redakcja; piątek, 9 czerwca 2006


Nasi rządzący znani są z produkowania szczególnie idiotycznych przepisów, ale ostatnio przeszli sami siebie. Jak donosi Życie Warszawy, Ministerstwo Kultury przygotowuje ustawę, zgodnie z którą praktycznie każdy posiadacz komputera grzecznie pójdzie odsiedzieć rok w więzieniu. Dlaczego? Dlatego, że posiada nagrywarkę płyt.

Nie wiemy czy pomysłodawcy tej kuriozalnej ustawy, zdają sobie sprawę z implikacji swoich działań. Sądzimy, że raczej nie. Nowa ustawa Ministerstwa kultury ma karać za posiadanie oprogramowania umożliwiającego łamanie zabezpieczeń na płytach, a więc nie tylko cracków, ale też programów kopiujących typu Clone. To jeszcze nic, ustawa ma karać także za posiadanie samej nagrywarki płyt.

Jakby ustawa była niewystarczająco absurdalna, to zabroniona ma być także produkcja tego typu sprzętu. Producentowi grozić mają 3 lata więzienia, a osobie nabywającej tego typu sprzęt – rok więzienia.
Projekt ustawy przyjął już Komitet Europejski Rady Ministrów.

[KrzysiekM]

To nie miało być mądre, może trochę śmieszne, ale na pewno kretyńskie
Na takie duractwo własnie należy odpowiadać duractwem. Tylko kretyńskimi przykładami można komuś uzmysłowic jego bezmóżdże (mówię o tych co tego ustawowego paszkwila wymyślili).

Ta ustawa to zwykły idiotyzm, ale nie pierwszy i nie ostatni w moim życiu. Ot jaka elita, jakie społeczeństwo, jaki ja, takie prawo

Wiesz.. mi chodziło o wypowiedź Pieczarka, nie Twoją.

Po prostu taka postawa mnie załamała.
To własnie postawa polegająca na tym, że obchodzą mnie tylko moje własne problemy, a wszystko inne mam gdzieś... do momentu, gdy się okaże, że te problemy staną się też... moimi problemami - tylko wtedy będzie już za późno na jakiekolwiek działania (może poza ucieczkę przez góry.. nocą...).

Co do podanych linków to... one zdecydowanie działają.
Jeśli przestaną działać - to wystarczy się do mnie uśmiechnąć prywatnie i treść artykułu w PDF-ie - przekażę.

Pozdrawiam Wszystkich -K.

[albeertos]

Czekamy na spalenie na stosie kserokopiarek i magnetofonów kasetowych z funkcją "Rec"

[KrzysiekM]

Ja mam taką małą prośbę - aby list podpisywali tylko ci, którzy nigdy w życiu nie skopiowali pirackiej muzyki, filmu czy programu.

Nigdy to wiesz.. nie używamy słów: nigdy i zawsze

Co do mediów elektronicznych :

• 100% używanego obecnie oprogramowania mam z legalnych źródeł (nawet sharewary porejestrowane),
• 80% obecnie posiadanych filmów mam na DVD (legalnych, ze sklepów w PL i poza PL), a reszta to kasety VHS, też legalne, aczkolwiek obecnie się kurzą...
• muzyka... niestety też legalna, ale znowu - płyty kurzą się na regale jako "dowód legalnego nabycia", a muzyki słucham tylko z komputera/iPoda - zaimportowanej z owych płyt do AAC w iTunes (lub czasem z jakiegoś radia w sieci).

Słowem - nie mam sobie obecnie nic do zarzucenia na polu piractwa i śmiało mogłem podpisać ów list, więcej... poinformować Was o całej tej akcji.

Z drugiej strony... martwi mnie to, że ktoś może za moje pieniądze zacząć mi mówić, że:

• zakupionej muzyki nie mam prawa przegrać sobie do odtwarzacza czy na komputer,
• że pożyczenie książki od kolegi jest przestępstwem (którą ów kolega kupił, a nie skserował, i którą mu oddam po przeczytaniu),
• że danego kawałka mogę posłuchać n-razy, ale za n+1 razem ulegnie zniszczeniu - bo tak chce... nie, nie autor, tylko dystrybutor.

Co do samego DRM - jestem zdania, że tylko całkowity BOJKOT tytułów sprzedawanych z takimi zabezpieczeniami spowoduje, że korporacje wydawnicze spuszczą z tonu.

Jeśli będziemy kupować legalne, ale niezabezpieczone wydawnictwa, to po prostu zagłosujemy swoją kasą. I o to w tym chodzi przecież! Jeśli zobaczą, że DRM się nie sprzedaje, to sami zrezygnują - ważne jest, żeby bojkot był możliwie masowy, bo inaczej nie odniesie skutku.

Pozdrawiam -K.

[becik]

(...) Co do podanych linków to... one zdecydowanie działają.
Jeśli przestaną działać - to wystarczy się do mnie uśmiechnąć prywatnie i treść artykułu w PDF-ie - przekażę.

Działaja teraz, a jutro pojutrze pod tym adresem moze byc szarańcza w Angoli i nie będzie wiaodmo o co chodziło, lepiej czasem wkleic artykuł tym bardziej, że długi nie jest. Niew iem czy komuś kiedyś w przyszłości będzie się chciało chrzanic z wysyłaniem prośby o PDF etc

Sam to skopiuje i wkleję, żaden problem:

Więzienie za nagranie płyty
Życie Warszawy 10:21

Wkrótce większość posiadaczy komputera stanie się przestępcami. Ministerstwo Kultury przygotowuje ustawę, zgodnie z którą każdemu, kto posiada nagrywarkę CD lub DVD, grozi więzienie.
Ministerstwo Kultury opracowało projekt nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nielegalne stanie się nie tylko posiadanie oprogramowania, które umożliwia łamanie zabezpieczeń na płytach, ale również posiadanie zwykłej, komputerowej nagrywarki płyt.
Zabronione ma być również produkowanie takiego sprzętu. Producentowi będą groziły trzy lata więzienia, a klientom - rok. Specjaliści alarmują, że nowe przepisy to absurd. Nie można zakładać, że każdy, kto ma możliwość skopiowania nielegalnego oprogramowania, zrobi to – komentuje dr inż. Wacław Iszkowski, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji.
Skonfiskujmy laptopy posłom. Większość ma nagrywarki płyt - mówi Piotr Gadzinowski, poseł SLD i członek Sejmowej Komisji Kultury, który zapowiada walkę z absurdalnymi przepisami.
Projekt ustawy został przyjęty przez Komitet Europejski Rady Ministrów. Rzecznik ministra kultury Jan Kasprzyk twierdzi, że najbardziej kontrowersyjne elementy projektu ustawy będą konsultowane

[KrzysiekM]

Działaja teraz, a jutro pojutrze pod tym adresem moze byc szarańcza w Angoli i nie będzie wiaodmo o co chodziło, lepiej czasem wkleic artykuł tym bardziej, że długi nie jest. Niew iem czy komuś kiedyś w przyszłości będzie się chciało chrzanic z wysyłaniem prośby o PDF etc

Nie chciałem być posądzony o "spamowanie", ale z drugiej strony masz sporo racji.
Nie wiedziałem o tym, że linki w "ŻW" zmieniają zawartość z czasem.
Dzięki!

Pozdrawiam - K.