Przy piwie o… odchudzaniu

[Mason]

16kg w dwa miesiące? Wow, nieźle

Ja znowu na nowy rok się odgrażam, że wezmę się za siebie i coś zrzucę. Ale nie dość, że mam słabą wolę, to jeszcze dziewczyna "wspiera" mnie w taki sposób, że codziennie coś podżera wieczorem :/. No, ale ceny żywności idą w górę to może po prostu nie starczy mi kasy na jedzenie

[Bombadil13]

Minus dwadzieścia cztery.

Co u ciebie Marcinie?
Nie chwalisz się a bardzo Ci kibicuję
U mnie bez zmian minus 7-9

[Bombadil13]

niepotrzebnie dużo tłuszczu,

Tłuszcz nie jest zły. Spalasz go zawsze, nawet jak śpisz (tylko że mało).
Zły jest cukier

[Latarnik]

Zły jest cukier

Węglowodany lepiej by brzmiało

[Bombadil13]

Węglowodany lepiej by brzmiało

Racja, ino nie każdy to zrozumie

[Latarnik]

Fakt, ale jak napiszesz cukier, to ludziska przestają słodzić, zaczynają kupować produkty słodzone trującym Aspartamem, a zapychają się pieczywem, ziemniakami, makaronem itd.
Dlatego trzeba podawać dokładnie co nie jest zbyt zdrowe, a ciekawi jak będą chcieli to doczytają co je zawiera.

[Bombadil13]

Fakt, ale jak napiszesz cukier, to ludziska przestają słodzić, zaczynają kupować produkty słodzone trującym Aspartamem, a zapychają się pieczywem, ziemniakami, makaronem itd.
Dlatego trzeba podawać dokładnie co nie jest zbyt zdrowe, a ciekawi jak będą chcieli to doczytają co je zawiera.

Mea culpa.
Węglowodany są złe

[abernacka]

Co u ciebie Marcinie?
Nie chwalisz się a bardzo Ci kibicuję
U mnie bez zmian minus 7-9

A dziękuję za pamięć
Minus 25, z tendencją na minus 26.

[Maciass]

Na razie nie będę się rozpisywał
Dodam tylko, że jest to dieta ODCHUDZAJĄCA!

P.S.
Piwo co 2 tygodnie albo wcale.

z tego co jesz wynika że jesteś na diecie ketogennej, mniej profesjonalnie - tłuszczowej. Najbardziej skuteczna by szybko zrzucić tłuszcz (kulturyści ją stosują na 2-3 miesiące przed zawodami) . Poleciłbym Ci jednak przejść na zdrowe tłuszcze - pochodzenia zwierzęcego omijaj szerokim łukiem. Wafle ryżowe na noc to też kiepski pomysł z racji wysokiego indexu glikemicznego wafli

węglowodany nie są złe, tłuszcze nie są złe, zły jest nadmiar.

[Latarnik]

Dieta ketogenna jest wysoko tłuszczowa, nisko, a nawet bez węglowodanowa i umiarkowanie białkowa.
Moja dieta nie spełnia tych kryteriów.

Moja jest dietą zrównoważenie niedoborową.
Ze względu na swoje proporcje nie powoduje dużych rzutów insuliny i dzięki temu jedząc tak mało jest się sytym i nie ma się ochoty na żadne przekąski.

Ułożyłem ją sam wiec nie ma jej nigdzie w necie.
Ogólne zasady podam Wam jak ją lepiej przetestuję na sobie (czytaj: więcej schudnę).

Dziś na obiad:
gotowana fasola szparagowa 200g
3 jaja sadzone na oliwie z oliwek

[Maciass]

z Twojej diety wychodzi że pochłaniasz +- 1000kcal , to zapewne koło 1/3 tego co powinieneś jeść. Ja bym się bał takiej diety

[Latarnik]

z Twojej diety wychodzi że pochłaniasz +- 1000kcal

Wyciągnąłeś pierwszy prawidłowy wniosek z tego co podałem

P.S.
Resztę zapotrzebowania pokrywają zapasy własne

[Maciass]

P.S.
Resztę zapotrzebowania pokrywają zapasy własne

yhym, włącznie z pokryciem zapotrzebowania na białko po przez rozkład Twoich mięśni, zowie się to katabolizm. Faktem jest że kg uciekają

[Latarnik]

yhym, włącznie z pokryciem zapotrzebowania na białko po przez rozkład Twoich mięśni, zowie się to katabolizm.

Staram się to zminimalizować jedząc 2x więcej białka niż węglowodanów.

A że mięśni też mam za dużo, wiec się nie martwię.

[ziomal-111]

Witam.
Też postanowiłem się za siebie wziąć. Po weselu siory ważyłem 108-109 kg. To była moja zyciówka. Postanowiłem, że tego za wiele. Umowna data rozpoczęcia "odchudzania" to 04.10.2010. W chwili obecnej moja waga wacha się w granicach 95-96. Więc te 13 kg poszło. Zadecydowało porządne odżywianie, piłka halowa, siłownia, oraz zminimalizowanie alkoholu. Moim celem jest powalczenie o 90 kg. Wszystko przedemną.

Pozdrawiam.