Przy piwie o… odchudzaniu

[Krzysiu]

Jest jeszcze jedna dieta ... stres długotrwały...MŻ jak się patrzy wychodzi...

U mnie jest dokładnie odwrotnie. MŻ wychodzi tylko wtedy, jak jestem zrelaksowany i spokojny (czyli prawie nigdy).

[Marusia]

Dziś postanowiłam żywić się tylko wodą i trawą. Parę dni diety oczyszczającej, ale co z tego, jak w piątek jadę na piwo do Częstochowy, to zara trza będzie coś podjeść, żeby nie odpaść za wcześnie na imprezie Co, mam z tego zrezygnować??? Ni chu...lery

[garfunkel]

Dziś postanowiłam żywić się tylko wodą i trawą. Parę dni diety oczyszczającej, ale co z tego, jak w piątek jadę na piwo do Częstochowy, to zara trza będzie coś podjeść, żeby nie odpaść za wcześnie na imprezie Co, mam z tego zrezygnować??? Ni chu...lery

Nie rezygnuj! Zbyś gotów się sam usmażyć i wyobracać na rożnie, byle Wam dogodzić . TAkiej okazji nie można marnować .

[monne]

A tak poważnie: im mniej piwa, tym łatwiej się zrzuca nadprogramowe kilogramy. Niestety..(mówię o sobie).

kot_z_cheshire EE...Najlepsza dieta jaką znam to MŻ: mniej żreć. Nie wiem, jak to się dzieje, ale działa...

Zgadzam się z Kotem, u mnie jest identycznie. MZ, 2 litry mineralnej niegazowanej dziennie i niestety przykre, lecz prawdziwe- 0 piwa. Do tego dołożyć regularne ćwiczenia, wystarczy nawet 20 minut brzuszków dziennie, żeby to odczuć na swojej sylwetce. Wszystkiego po trochu i naprawdę działa. Pytanie tylko ile się chce i w jakim tempie zrzucić? Osobiście jestem za powolnym chudnięciem, bo naprawdęo wiele łatwiej to utrzymać.

[Shlangbaum]

A ja uważam, że najlepszy jest regularny seks w wannie pełnej piwa

[kot_z_cheshire]

Shlangbaum, wybacz...ale seks we wannie mozna utrata zębów przypłacić A więc to zła dieta jest

[Shlangbaum]

Wszystko zależy od rozmiaru wanny i zębów

[Marusia]

A ja od rana zjadłam tylko trochę sałaty z koperkiem i pietruszką, a obecnie chrupię marchewkę, to wszystko przepijając mineralką. Oczywiście jeść mi sie wcale nie chce, ale jak człek ma świadomość, że se głupio postanowił się odchudzać, to zaraz ma ochotę na jakiś, na ten przykład, boczek

[yemiołka]

A ja od rana zjadłam tylko trochę sałaty z koperkiem i pietruszką, a obecnie chrupię marchewkę, to wszystko przepijając mineralką. Oczywiście jeść mi sie wcale nie chce, ale jak człek ma świadomość, że se głupio postanowił się odchudzać, to zaraz ma ochotę na jakiś, na ten przykład, boczek

oooooooooooooooooooooo jaaaa! stara, no toś dała czadu...
ach ech, a jam wciąż niezła w teorii odchudzania, natomiast w praktyce własnie wcinam 3 kromeczkę /co prawda ciemnego i bez masełka, ale.../. ale opracowałam już sposób odpowiedniego opalania /by się nie zaginały fałdki / - przy kosiarce

tak, i wszystko przez to /te fałdki/, że mam wyczekaną ścieżkę na skróty i przestałam biegać spóźniona na wszelkie pojazdy komunikacji publicznej, wszystko przez to

[adam16]

Shlangbaum, wybacz...ale seks we wannie mozna utrata zębów przypłacić A więc to zła dieta jest

Taka dieta może być dobra. Mniej zębów to mniej jedzenia

A jeśli chodzi o mnie to jem coraz mniej. Przecież na siłę nie rozciągnę żołądka. No i jak ma mnie przybyć?
Jeszcze trochę i za rok, dwa wogóle przestanę wydawać na żarcie. A ja przecież lubię żarełko...

[Shlangbaum]

A jeśli chodzi o mnie to jem coraz mniej. Przecież na siłę nie rozciągnę żołądka. No i jak ma mnie przybyć?
Jeszcze trochę i za rok, dwa wogóle przestanę wydawać na żarcie. A ja przecież lubię żarełko...

Bo Ty masz stary taką urodę, nie będziesz nigdy dryblas

[monne]

Przecież na siłę nie rozciągnę żołądka.

Może jak regularnie będziesz sie objadał to Ci się uda??

[zAjkA]

Może jak regularnie będziesz sie objadał to Ci się uda??

Zgadza się. Początkowo myślałem że łatwo jest przytyć, że wystarczy dużo jeść. Niestety z tym był problem. Niby w siebie wmuszałem ale nie mogłem już więcej pomieścić i mało brakowało abym dał sobie spokój. Ale zacisnąłem zęby i jakoś rozciągnąłem ten mój żołądeczek. Wcześniej wszyscy u mnie w domu mówili że jestem chudy, że mało jem. Teraz przytyłem to mówią że jestem gruby i że dużo jem ale czuję się lepiej ważąc te 10kg więcej. A mój brzuch tłumaczę sobie w taki sam sposób jak mój nauczyciel który twierdzi że wiekość brzucha świadczy o sile mężczyzny.

[Mistrzu]

...Niby w siebie wmuszałem ale nie mogłem już więcej pomieścić i mało brakowało abym dał sobie spokój. Ale zacisnąłem zęby i jakoś rozciągnąłem ten mój żołądeczek...

Od tycia specjalistą jestem ja. Przez ostanie 2 lata ważyłem w granicach 80-84 kg (180 cm wzrostu). W ciągu trzech miesięcy przytyłem do 94. A metoda jest bardzo prosta: śniadanko, potem lunch około 13. Na wieczór dzień w dzień 4 piwa w domu siedząc w fotelu. Oczywiście po piwie wzrasta apetyt wiec jakakolwiek kolacja byle z chlebem, wędliną, masłem, mięskiem itd około 23-24 godziny. I najlepiej spożywać ją mega szybko, jak najmniej przeżuwając.
Mogę się założyć o pieniądze, że to działa.

[kot_z_cheshire]

A mój brzuch tłumaczę sobie w taki sam sposób jak mój nauczyciel który twierdzi że wiekość brzucha świadczy o sile mężczyzny.

A po wielkości samochodu..wielkość....