Przy piwie o… odchudzaniu

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dkrasnodebski
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 2316

    #91
    A skóra Ci wisiała?
    Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

    www.radoslawstolar.pl

    Comment

    • iron
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2002.08
      • 6762

      #92
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dkrasnodebski
      A skóra Ci wisiała?
      A co - tępy osiłku chcesz się odchudzić i boisz się nadmiaru skóry? Usmażysz se ją
      bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
      Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
      Rock, Honor, Ojczyzna

      Comment

      • dkrasnodebski
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.05
        • 2316

        #93
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
        A co - tępy osiłku chcesz się odchudzić i boisz się nadmiaru skóry? Usmażysz se ją
        Iron, Ty... już wiesz co
        Faktycznie pomyślałem o czymś takim ale obaj wiemy, że to jest tak samo prawdopodobne jak to, że Ty nie będziesz palił przez rok
        Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

        www.radoslawstolar.pl

        Comment

        • cine
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2006.05
          • 32

          #94
          przez chwile. i tylko w okolicach mięśnia piwnego. skóra ma fantastyczne właściwości. naturalnie się ściąga. gdyby tak nie było wszystkie kobiety po porodzie miały by torby jak kangury. te czerwone

          Comment

          • Mistrzu
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2003.08
            • 750

            #95
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cine
            na początku ważyłem ponad 145 kg. osiagnięte minimum to 89 ale wtedy wyglądalem za chudo....
            za chudo?! Boże, to jakie ty masz wymiary?? 2 metry wzrostu?
            Last edited by Mistrzu; 2006-08-02, 17:49.

            Comment

            • kot_z_cheshire
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.11
              • 2201

              #96
              Niekoniecznie. Zależy jak się tkanka na postaci "układa". Dla mnie krytyczną wagą są 52 kg. Przy 163 cm wzrostu niby ok, a wyglądam tak, że mogłabym służyć za modelowy przykład anoreksji
              Młode koty mają adhd, niestety.
              Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
              Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
              Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

              Comment

              • cine
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2006.05
                • 32

                #97
                nie, ledwie 185, ale znajomi twierdzili że muszę chorować na coś strasznego i żebym już dał spokój

                Comment

                • kot_z_cheshire
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.11
                  • 2201

                  #98
                  Ciesz się, że w świat nie poszły ploty o Twojej anoreksji albo bulimii..Moi znajomi nie mogli się zdecydować: czy nie jem czy haftuje po jedzeniu. Musiałam wtedy przeprowadzić uspokajającą rozmowę z rodzicami
                  Last edited by kot_z_cheshire; 2006-08-02, 20:00.
                  Młode koty mają adhd, niestety.
                  Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                  Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                  Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                  Comment

                  • adam16
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.02
                    • 9865

                    #99
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
                    Niekoniecznie. Zależy jak się tkanka na postaci "układa". Dla mnie krytyczną wagą są 52 kg. Przy 163 cm wzrostu niby ok, a wyglądam tak, że mogłabym służyć za modelowy przykład anoreksji
                    To ma być "modelowy przykład anoreksji"? To co ja mam powiedzieć?
                    Browar Hajduki.
                    adam16@browar.biz
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                    Comment

                    • kot_z_cheshire
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2005.11
                      • 2201

                      Tuczyć się
                      Młode koty mają adhd, niestety.
                      Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                      Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                      Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                      Comment

                      • adam16
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.02
                        • 9865

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
                        Tuczyć się
                        Właśnie usiłuję, kalmarami
                        Browar Hajduki.
                        adam16@browar.biz
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                        Comment

                        • Shlangbaum
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2005.03
                          • 5828

                          Znalazłem stary wątek o zależności piwa i wagi. Może ktoś połączy ?


                          Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                          Comment

                          • jerzy
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.10
                            • 4707

                            Odchudzanie skalpelem

                            40-letni Meksykanin Manuel Uribe Garza, mieszkający w USA, jest najgrubszym człowiekiem na świecie, waży 550 kilogramów. Wkrótce zostanie poddany operacji, podczas której chirurdzy usuną część zbędnego tłuszczu z jego ciała oraz skrócą przewód pokarmowy - pozostawią tylko 10 proc. Operacja zostanie przeprowadzona we Włoszech, w szpitalu w Modenie.



                            Ciekawe ile on musiał wypić piwa...
                            choć ja bym raczej stawiał na hamburgery.

                            żródło: Rzeczpospolita, za afp
                            Last edited by jerzy; 2006-09-27, 09:22.
                            browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                            Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                            Comment

                            • monne
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2006.02
                              • 914

                              Cud że żyje przy takiej masie
                              Last edited by monne; 2006-09-27, 09:25.
                              .



                              Comment

                              • Marusia
                                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                                🍼🍼
                                • 2001.02
                                • 20221

                                Dobrze, że mi przypomnieliście - od 1 października wracam na siłownię, 3 razy w tygodniu po 2-3 godziny i jakaś dietka, bo opony to do samochodu tylko potrzebuję, a coś mi przyrosło gdzieniegdzie
                                www.warsztatpiwowarski.pl
                                www.festiwaldobregopiwa.pl

                                www.wrowar.com.pl



                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X