Napiwek

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kot_z_cheshire
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.11
    • 2201

    #16
    Osz, że też w Brovarii leją świeże...Bo mi się ich napiwki bardzo podobają
    Młode koty mają adhd, niestety.
    Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
    Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
    Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

    Comment

    • JAckson
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2004.05
      • 6123

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
      Jest też popularna taka metoda: podobało się - dajemy napiwek, nie podobało się - zabieramy szklankę
      Też stosuję tę metodę i sądząc po ilości zgromadzonego szkła poziom obsługi jest mizerny
      Last edited by JAckson; 2006-07-11, 14:27.
      MM961
      4:-)

      Comment

      • zbysia
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2004.09
        • 907

        #18
        Zwykle daję napiwek, jak mnie w danym momencie na niego stać.
        Daję np.: w Oslo na spotkaniach bractwa: mamy zniżkę 1 zł na piwie lanym w czasie spotkań, to tę złotówkę zostawiam na barze . W inne dni płacę normalnie, więc w takim przypadku co za różnica.
        fANIAtic www.faktoria-ukraina.pl

        Comment

        • kony
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2005.08
          • 1701

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
          Jest też popularna taka metoda: podobało się - dajemy napiwek, nie podobało się - zabieramy szklankę
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
          Podobnie w taksówkach - jeżeli taksówkarz pomoże z walizami, po drodze zabawi rozmową, to czemu nie zaokrąglić w górę należnej mu zapłaty?
          ...a jeśli taksówkarz się nie spisze na medal to trzeba mu podprowadzić radio albo pociąć żyletką tapicerkę...
          ewentualnie jest też opcja dla zbieraczy kołpaków...

          Comment

          • arcy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.07
            • 7538

            #20
            Hm, mi się zawsze celowniki na mercedesach podobały

            Tyle, że najpierw musiałby mnie taki taksówkarz zawieźć w złe miejsce i skasować za to.
            Last edited by arcy; 2006-07-11, 14:52.

            Comment

            • Shlangbaum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2005.03
              • 5828

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zbysia
              Daję np.: w Oslo na spotkaniach bractwa: mamy zniżkę 1 zł na piwie lanym w czasie spotkań, to tę złotówkę zostawiam na barze . W inne dni płacę normalnie, więc w takim przypadku co za różnica.
              Ja też daję napiwek na spotkaniach LajboCKowych ulubionemu barmanowi w Espresso i tej ładnej dziewczynie, która choć nie zawsze piwo porządnie naleje, to przecież jest taka ładna

              Wy w Oslo też macie taką przesympatyczną brunetkę z kręconymi włosami, która nie potrafi piwa z pianą nalać ale aż się prosi o napiwek

              Krakowski Konkurs Piw Domowych !

              Comment

              • ART
                mAD'MINd
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2001.02
                • 23932

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                Ja też daję napiwek (...) tej ładnej dziewczynie, która choć nie zawsze piwo porządnie naleje, to przecież jest taka ładna
                czyli ładne/ni zawsze mają z górki :-P

                a my potem zawsze piwo żle nalane...
                - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                Comment

                • e-prezes
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2002.05
                  • 19261

                  #23
                  skoro barmani/barmanki mają tak dobrze to ja chce na barmana - piwo umiem nalać, a jak trzeba to i morze wypić.

                  Comment

                  • Shlangbaum
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2005.03
                    • 5828

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                    skoro barmani/barmanki mają tak dobrze to ja chce na barmana - piwo umiem nalać, a jak trzeba to i morze wypić.
                    I słusznie. Kiedy pracowałem w pizzeri dzięki napiwkom wychodziłem ŚREDNIO 7-8 zł za godzinę

                    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                    Comment

                    • becik
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍼🍼
                      • 2002.07
                      • 14999

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                      I słusznie. Kiedy pracowałem w pizzeri dzięki napiwkom wychodziłem ŚREDNIO 7-8 zł za godzinę
                      Ciesz się, że E-prezes nie był tam wtedy stałym klientem

                      Napiwki daję m.in. fryzjerowi, taksiarzowi, donosicielowi pizzy do domu etc.
                      W knajpie zostawiam wtedy kiedy obsługa mi się podoba i nie mam zastrzeżeń. Choć dość często sie zdarza, że nie zostawiam ani grosza kiedy muszę długo czekać, lub po prostu nie jestem zadowolony z obsługi.
                      I tu nawet uroda kelnerki nie pomoże.
                      Barmanom raczej napiwków nie zostawiam.
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • żąleną
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.01
                        • 13239

                        #26
                        I tak oto dowiedzieliśmy się, że Becik opłaca donosicieli.

                        Comment

                        • Radegast
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2001.02
                          • 1124

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16
                          To taką Francję np., też będziesz musiał sobie odpuścić.
                          Co do francji to sie nie zgodze, moze byc oczywiscie roznie w roznych jej zakatkach lecz w Marsylii i na poludniu w miejszych barach np. typu tabbac bar, stawia sie pierwszego barmanowi, on natomiast odstawia trzecia lub czwarta kolejke.
                          Przeliczmy teraz sytuacje typu: barman sam a nas dwoch-komu sie bardziej oplaca?
                          Reszta napiwkow zalezna od 'urody barmana'

                          Stany to stany, pierwszy tego przykladem jest siec amerykanskich restauracji T.G.I Freeday's w polsce, gdzie wyraznie w menu jest napisane aby do kwoty na jaka sie skonsumuje doliczyc 10% czy 15% napiwku
                          Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X