LORDI - Eurowizja 2006

[iommi]

A Iommi, to najlepiej czuje sie w klimatach prehistorycznych dionzaurów... Stary juz jest...

Coś w tym jest, chociaż nie do końca. Faktem jest jednak, że spożywając twoje piwo mogę nawet Lordi posłuchać... (choć to dawno było, ten milk stout wciąż mi po języku biega, porterek kusi, a gorzkie spotkaniowe przyjemną czkawką się odbija)!

[adam16]

Dla mnie Lordi to taka sama "szokujacą" komercja jak Sigue Sigue Sputnik mająca na celu zwrócenie na siebie uwagi wyglądem, a nie muzyką. Ktos w ogóle pamięta SSS?

Sigue Sigue Sputnik pamiętam i to przez muzykę, a nie przez ich wygląd - najzwyczajniej nie miałem okazji oglądać.

[becik]

Sigue Sigue Sputnik pamiętam i to przez muzykę, a nie przez ich wygląd - najzwyczajniej nie miałem okazji oglądać.

Tak naprawdę to mieli tylko jeden szlagier krążący wszędzie jak swojego czasu "Final countdown" pewnej popularnej chyba heavy-metalowej kapeli

[Wielki_B]

Coś w tym jest, chociaż nie do końca. Faktem jest jednak, że spożywając twoje piwo mogę nawet Lordi posłuchać... (choć to dawno było, ten milk stout wciąż mi po języku biega, porterek kusi, a gorzkie spotkaniowe przyjemną czkawką się odbija)!

Ty stary to wiesz, z którego końca najlepiej połechtać moją próżność...