Słów kilka o "klasycznych" alkoholach

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mr-perez
    † 1971-2008 Piwosz w Raju
    • 2005.09
    • 514

    #46
    J&B zdobyta, znalazł mi kumpel z Wawy . Przy okazji doszło jeszcze do kolekcji Tamdhu (single malt), Cardhu (single malt), Teacher's (blend) i Dalmore (single malt). Mam nadzieję, że długo nie postoją... nienaruszone.

    PS. Becik na 28 września jesteśmy umówieni, pamiętasz ?
    RTS WIDZEW
    www.kapsle.piwko.pl

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mr-perez Wyświetlenie odpowiedzi
      J&B zdobyta, znalazł mi kumpel z Wawy . Przy okazji doszło jeszcze do kolekcji Tamdhu (single malt), Cardhu (single malt), Teacher's (blend) i Dalmore (single malt). Mam nadzieję, że długo nie postoją... nienaruszone.

      PS. Becik na 28 września jesteśmy umówieni, pamiętasz ?
      Pamiętam, ale pamiętasz, że będę autem?
      Co do whisky to ostatnio na urlopie miałem przyjemność spróbować jordańskiej i syryjskiej (tak tak, tam też są destylarnie). Jordańskiej widziałem 3 gatunki, syryjskiej jeden. Z J. była całkiem dobra, z S. siekierazada.
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • mr-perez
        † 1971-2008 Piwosz w Raju
        • 2005.09
        • 514

        #48
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
        Pamiętam, ale pamiętasz, że będę autem?

        W takim razie zostanie nam oglądanie kapsli, kawa, ciasto... .
        RTS WIDZEW
        www.kapsle.piwko.pl

        Comment

        • Semper_Fidelis
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2007.10
          • 78

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
          ojoj, same na myszach
          No nie przesadzajmy, że same. Na "parterze" jest kilka innych z Jazzem na czele. Z tym napitkiem określenie "Wytrąbić butelkę", lub "pić na hejnalistę" nabierają nowego znaczenia A apteczka faktycznie całkiem dobrze zaopatrzona. Brak chyba tylko Ginu lub swojskiej Jałowcówki.
          "Ergo bibamus!"

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #50
            Nie wiem jakim cudem ale ostatnio posmakowałem w żołądkowej gorzkiej. Nigdy wcześniej tej wódeczki nie piłem a jest rewelacyjna.
            Nie pamiętam czy pisałem - uwielbiam Jagermeistera, serbski Gorki list, litewskie zielone 999 (trzy dziewiątki) i Becherovkę.
            Czasem jak nie piwa to kieliszeczek któregoś z nich "dla zdrowotności" przed snem zawsze chętnie się napiję.
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • Semper_Fidelis
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2007.10
              • 78

              #51
              Gorzkiej zwykłej, miodowej czy miętowej? Miętowej nie polecam, coś tak jak gdyby ktoś w butelce rozpuścił miętowe cukierki kiepskiego sortu. Dla mnie Żoładkowa jest troszkę za ostra, wolę Balsam Pomorski lub Kresowy.
              "Ergo bibamus!"

              Comment

              • Maidenowiec
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.07
                • 2287

                #52
                Też uwielbiam Jagermeistera. Właśnie jak spojrzałem za okno to uznałem, że pora kupić nową butelkę.
                Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                Thou shallt not spilleth thy beer!

                Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                Comment

                • mr-perez
                  † 1971-2008 Piwosz w Raju
                  • 2005.09
                  • 514

                  #53
                  A ja wczoraj dla zdrowia wychyliłem flaszkę orzechówki. A dziś rano 2 litry mineralnej .
                  RTS WIDZEW
                  www.kapsle.piwko.pl

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Semper_Fidelis Wyświetlenie odpowiedzi
                    Gorzkiej zwykłej (...)
                    właśnie tej
                    lubię też łotewski czarny balsam (oczywiście dla zdrotnosci)
                    a na święta czeka do degustacji siedmiogwiadkowa Metaxa oraz jakaś limitowana złota Becherovka zakupiona ostatnio na Słowacji.
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • grzech
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.04
                      • 4592

                      #55
                      No właśnie. Ostatnio wykończyłem Vana Talinn. Znakomity likier ziołowo-miodowo-jakiśtam. Pyszna z nim była herbata, pyszna kawa, sam też był niezły.

                      Comment

                      • Wesoly
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2003.10
                        • 371

                        #56
                        Nie ma to jak własne wyroby, właśnie rozpocząłem drugą flaszkę nalewki wiśniowej, mniam :P
                        Pozdrawiam, Wesoły

                        Comment

                        • JAQBA
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2006.08
                          • 1352

                          #57
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                          a na święta czeka do degustacji siedmiogwiadkowa Metaxa .
                          Dla mnie zdecydowanie lepsza jest METAXA 5-gwiazdkowa

                          Comment

                          • JAQBA
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2006.08
                            • 1352

                            #58
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wesoly Wyświetlenie odpowiedzi
                            Nie ma to jak własne wyroby, właśnie rozpocząłem drugą flaszkę nalewki wiśniowej, mniam :P
                            Nalewki to poezja alkoholi. Przepijam aroniówką pycha

                            Comment

                            • mr-perez
                              † 1971-2008 Piwosz w Raju
                              • 2005.09
                              • 514

                              #59
                              Piszę na gorąco po powrocie z knajpy. Dziś dla zdrowia "zrobiliśmy" Balsam Pomorski, bo orzechówka "wyszła". Czy pomogło? Jutro się wypowiem .
                              RTS WIDZEW
                              www.kapsle.piwko.pl

                              Comment

                              • bayern71
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2006.06
                                • 1004

                                #60
                                Wczoraj wieczorem zdegusowałem nalewkę na bursztynach (otrzymaną w prezencie). Nalałem sobie słuszny kieliszek i aż mnie przytkało. Nigdy takiego paskudztwa nie piłem. Na szczęście mam swoją malinówkę to trochę gardło przeczyściłem. A zdrowie podupadło jeszcze bardziej.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X