Nawet nie wiesz jak bardzo....
Cała "zimę" dotychczasową przefikałam w butkach niekoniecznie zimowych..Dzisiaj się przeprosiłam z kozakami
Młode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
Cała "zimę" dotychczasową przefikałam w butkach niekoniecznie zimowych..Dzisiaj się przeprosiłam z kozakami
Skoro poruszony został temat obuwia zimowego, to ja napisze iż cieszę się, ze wreszcie zimowe opony mogą pracować w optymalnych temperaturach. Od początku listopada jeżdżę na zimówkach. Panowie zrozumieją, panie może też
Panowie rozumieją, że na przyszły sezon będziesz kupował nowe
Jest taka teoria, że poniżej 7stopni powinno sie już jeżdzić na zimówkach, więc w zasadzie dotychcasowa zima spełniała warunki. Tak, czy inaczej bardzo się cieszyłam z wymienionych wcześniej opon patrząc jak pan wypasionym Mesiem nie mógł podjechać na mikroskopijny podjazd pod Euro i trochę mniej, jak potem na ulicy oszczędni tańczyli przed nami salsę...
Tak, chodziło mi właśnie o to, że owe opony powinny jeszcze kilka sezonów pociągnąć.
Chociaż z drugiej strony podobno w zeszłym roku drzewa kauczukwe były bardziej wydajne niż zwykle, więc owocem tego zapewne trwalsze opony z tego okresu
JAckson, z tego co pamiętam ze szkół, to zależność produkcji opon od ilości dostępnego naturalnego kauczuku minęła już dosyć dawno. Dziwny wydaje mi się zatem Twój wywód dotyczący minionej wydajności drzew kauczukowych.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
JAckson, z tego co pamiętam ze szkół, to zależność produkcji opon od ilości dostępnego naturalnego kauczuku minęła już dosyć dawno. Dziwny wydaje mi się zatem Twój wywód dotyczący minionej wydajności drzew kauczukowych.
Właśnie dlatego opatrzyłem tamten mój post stosownym obrazkiem w nagłówku. Obrazek ten miał sugerować informację 'z przymróżeniem oka', czyli świadomie, niezupełnie prawdziwą. Co ciekawsze, istnieje możliwość, że miniony sezon był dla drzew kauczukowych zupełnie przeciętny, lub nawet kiepski.
My kupowaliśmy w tym roku 2szt i te nie mają wyjścia - muszą jeszcze służyć w przyszłości. Ze starymi jeszcze pogadamy. A drzewa kauczukowe niech rosną zdrowo, bo to śmieszne "zjawisko".
Comment