ASAP- "as soon as possible". Termin podstawowy w korespondencji handlowej
język internetu - łopatologicznie
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshireKto czyta słowniki????Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire...
Kto czyta słowniki????
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshireASAP- "as soon as possible". Termin podstawowy w korespondencji handlowej
Istnieje też ALAP = jak najpóźniej (as late as possible), ale nigdy nie udało mi się dostać takiego mejla...Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Comment
-
-
btw...ja czytam słowniki , normalnie lubię...od słowników językowych począwszy ( w szczególności angielski i łaciński ), na tematyczno-historycznych skończywszy, do tego jeszcze mapy lubię czytać..zwłaszcza historyczne. Ale ja podobno zboczona jestem.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezesja i encyklopedie też! widać współczesnej młodzieży nie chce się nic i ma wszystko w 4 literach. właśnie za to lubię to forum, że tutaj jest trzymany właściwy, możliwy poziom.MM961
4:-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kalifat[...]a o ileż piękniejsze byłoby uzycie "a propos", czy "nota bene"; ciekawe ilu by zrozumiało [...]
Comment
-
-
generalnie wystarczy wstukać skrócik: w pierwszy z brzegu (wybacz Pepek) http://acronyms.thefreedictionary.com/
i zwykle cuś się znajdzie- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcelRSVP = uprasza się o odpowiedź (repondez, s'il vous plait - bez znaków diakrytycznych) => to by było fajnie pod koniec pw umieszczaćMłode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcelRSVP = uprasza się o odpowiedź (repondez, s'il vous plait - bez znaków diakrytycznych) => to by było fajnie pod koniec pw umieszczać
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAcksonJa też lubię czytać słowniki i encyklopedie. Teraz trochę rzadziej je czytam, ale w czasach szkolnych często czytałem sobie słownik wyrazów obcych, albo jakieś encyklopedie ogólne lub związane z naukami przyrodniczymi.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezesmoim zdaniem (a nie IMHO) jest to debilizm wynikający z fascynacji ameryką i ich tendencją do skracania wszystkiego. ...
Zacznujmy więc od początku: kiedy pojawił się Internet i jaka była jego dostepność.
Datę upowszechnienia się Internetu poszukajcie sobie sami
Przypomne tylko, że w tym czasie najbardziej powszechnym sposobem dostepu było połączenie modemowe. Modemy o szybkości 2400 bitów/sek. były uważane za szybkie!!!
A za czas połączenia należało słono płacić - na stałe łącza mogły sobie pozwolić tylko nieliczne firmy.
No i stąd konieczność wprowadzenia różnego rodzaju skrótów ułatwiających rozmowę online w ramach np. tzw. grup dyskusyjnych.
Szkoda było czasu na wklepywanie ciągle tych samych tekstów - stąd te różne IMHO itp.
Czynny udział w dyskusji wymagał zresztą zapoznania się z najbardziej powszechnymi
skrótami dostępnymi zwykle w tradycyjnym FAQ'u
No to tyle pokrótce, ale sie rozpisałem
RTFM --> patrz tutajŚwiat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment
-
-
pamiętam tamte czasy i zawsze starałem się mieć to na uwadze. jednak ludzie, którzy tych czasów nie pamiętają, w.w. skróty stosują akurat nie ze względu na wówczas panujące ograniczenia. zauważ, że większość osób stosujących internetowy slang to młodzi.
Comment
-
-
Prezes, wybacz, ale czepiasz się ciutkę. Należy po prostu język traktować jak coś żywego, coś, co się zmienia a nie jak skamielinę. I skoro jest taki trend, czy też wygoda (lenistwo) aby tak pisać, to dlaczego nie? Sama np. na gg nie używam polskich znaków i tyle..Po prostu jest mi tak wygodniej. I tylko należy rozróżnić, gdzie można sobie na coś takiego pozwolić a gdzie nie....Osobiście mnie język fascynuje i staram się być z grubsza na bieżąco, co nie znaczy, że sama używam. A pewne określenia..no cóż, wchodzą do języka potocznego. Mnie np. bardziej irytują błędy ortograficzne, niewłaściwa deklinacja czy potwory typu: j/w czy określenie Łomianki k/Warszawy..To jest dopiero potwór!!! Takiego "łamania" nie ma w polszczyźnie
Bardziej niż wykorzystanie ROTFL w tytule artykułu przeraża mnie język, którym operują np: "Fakt" czy inne gazety z nienajwyższej półki a jednak mające przeogromną siłę oddziaływania przez swą popularność: prymitywny język, brak konstrukcji złożonych w zdaniach, beż synonimów...itd. Tym tak naprawdę należy się martwić. Bo za jakieś 20 lat weźmie ktoś wychowany na takim prymitywizmie chociażby Wyborczą czy Politykę do ręki....i będzie ją czytał ze słownikiemMłode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Comment
-
Comment