dozgonna wdzięczność...

[Marek-C]

Marku, zapraszasz?
Pewno, że przyjadę.
Jak mi moja Kobieta pozwoli..

Ale na Śląsk - no bo do kogoś w gości nie będę prosił... pszenica bardzo dobra mi wyszła.


Marek

[garfunkel]

Logiczna też jestem. Pomocy, Koledzy Medalikowie , pomocy! ...proszę tu pisać przykłady mojej logiczności, albo choć bez przykładów wesprzeć. Sekundantów mi trzeba.

[Marek-C]

Logiczna też jestem. Pomocy, Koledzy Medalikowie , pomocy! ...proszę tu pisać przykłady mojej logiczności, albo choć bez przykładów wesprzeć. Sekundantów mi trzeba.

No to czekamy ....

[zbysia]

Marku! uwierz na słowo i na odległość.. uwierz.. rzadko kto ma szansę pokonać Ją na logikę!

[Marek-C]

Marku! uwierz na słowo i na odległość.. uwierz.. rzadko kto ma szansę pokonać Ją na logikę!

miały być przykłady ....

[arzy]

miały być przykłady ....

przykładem jest Zbysia

[Marek-C]

przykładem jest Zbysia

Gdzie tu sens gdzie logika???

[zbysia]

Powiem szczerze, też nie wiem o co chodzi koledze..
Ale lubię być przykładem

[JAckson]

Zdarzają się kobiety - logicy. Fakt, że rzadko.

[cyborg_marcel]

Kurka, ale macie problemy... Dobrze, że nie mam żony
Marku-C> a Twój brat nie ma jakiegoś pomieszczenia gospodarczego / garażu / kurnika, coby móc tam podłączyć media i warzyć oraz Ciebie ewentualnie przenocować?

[Gwiazda]

Hympf... nie bardzo moge się połapać. Albo bardzo nie lubicie kobiet, albo brakuje Wam dyplomacji. To chyba nie jest kwestia przekupienia żony pilotem, ani powiedzenia "tak będzie, bo ja tak chcę". W pierwszym przypadku, to chyba trochę krzywdzące, a w drugim - od ładnych paru lat już nie ślubujemy mężom posłuszeństwa. nie chcę tu wyjść na feministkę ale wydaje mi się, że nie tu jest pies pogrzebany. Zawsze można się dogadać. Ja też nie przepadam, za tym , jak Bury rozwala kuchnię, łazienkę i resztę mieszkania, ale robi to, bo:
-lubi to i sprawia mu to frajdę,
-to również jego mieszkanie,
-ja też robię rzeczy, za którymi nie przepada.
To chyba tylko kwestia wcześniejszego dogadania i ewentualnego umówienia się. Kobiety nie są chyba aż tak beznadziejne. Może czasami trudniej się z nimi dogadać , ale Panowie - od czego Wasza logika i zdolności organizacyjne.

[Marek-C]

Kurka, ale macie problemy... Dobrze, że nie mam żony
Marku-C> a Twój brat nie ma jakiegoś pomieszczenia gospodarczego / garażu / kurnika, coby móc tam podłączyć media i warzyć oraz Ciebie ewentualnie przenocować?

Przecież napisałem '... aaa soki będę robił i w kuchni nie chcę brudzić, bo to wiesz się rozleje, resztki trzeba wyrzucić...'.

Obydwoje wylecieliśmy do garaży

A jak jestem u brata to nocuję w 'pubie'

Marek

[Marek-C]

Powiem szczerze, też nie wiem o co chodzi koledze..
Ale lubię być przykładem

Się popytaj kobiet co naprawdę sądzą o mężczyznach ... ew. poszukam zaraz....

[zbysia]

Marku! Ja mniej więcej wiem.. Ale tu nie chodzi chyba o opisywanie różnych stereotypów.
Bo mógłbym też podać jakie kobiety mają minusy z powodów hobby swojego chłopa, ale po co.
Moją pierwszą odpowiedź też potraktowałe trochu z przymrużeniem oka, choć wiem że takie traktowanie niesie też pozytywne emocje i wprowadza uśmiech w życie.

[Marek-C]

o mam!

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1183607&start=0

(ale proszę to traktować jako żart!!!!!)