Ja bym tak nie żartował z kulturystą. Może nie zrozumieć żartu i jednak wleźć do łóżka...
Oj dżekson, przecież chodzi o to żeby kulturysta nie zrozumiał żartu, bo w przeciwnym razie ów żart by nie spełniał wymogu bycia śmięszącym tylko opowiadającego.
A ja uważam, że należy położyć się z brzegu a nie w środku. Wtedy wybór nie będzie bolał i zależny będzie, że się tak wyrażę, od preferencji
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła. Serviatus status brevis est 3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Ludzie, nie filozujcie tylko odpowiedzcie konkretnie na zadane pytanie
A Ty jak myślisz?
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła. Serviatus status brevis est 3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Spałem raz z dwiema dziewczynami i całą noc spędziłem na wznak, żeby do żadnej nie odwrócić się plecami. Więc można bez akrobacji, tylko rano trochę w krzyżu rypie (ale chyba lepiej, żeby rypał kręgosłup niż kulturysta).
Comment