Idzie gość przez wieeeeeeeeeeeelkie puste pole (ino horyzont widać),
piękna pogoda, słoneczko, i nagle widzi spore drzewo.
Drzewo nie ma żadnych liści, tylko na szczycie rośnie jedno jabłko.
Facet podchodzi coraz bliżej drzewa, a im bliżej podchodzi,
tym większy zrywa się wiatr, nagania chmury, słonce niknie
i nagle ziemia pęka i zaczyna z niej wyłazić wieeeeeeeeelka dupa.
Wyłazi i wyłazi, coraz wyżej i wyżej, w końcu sięga wierzchołka drzewa
i... zjada jabłko.
Po czym zaczyna się chować w ziemie, chmury powoli się rozwiewają,
dupa znika, wiatr znika, znowu cisza, spokój, świeci słoneczko.
Facet stoi oniemiały, pełny szok, wreszcie się trochę otrząsnął
i mówi:
-Co to było ?
Znów większy zrywa się wiatr, nagania chmury, słonce niknie
z ziemi zaczyna wyłazić dupa. Wychyliła się zdrowo i mówi:
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła. Serviatus status brevis est 3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Pewien Chińczyk, udał się na zakupy do osiedlowego sklepu spożywczego:
- Dziń dobly, ci jest mąka?
- Nie ma mąka - odpowiada sprzedawczyni, zmierzywszy obcokrajowca
wzrokiem.
Chińczyk chwilę wpatruje się w panią jak zaczarowany, kiedy ta już, już
chce mu zacząć tłumaczyć na migi, pyta niepewnie:
- A ciemu pani uziwa mianownika ziamiast dopełniacia?
Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich. Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Sorka, zwłaszcza forumersi z Bydgoszczy, ale przeczytałem to na innym forum i nie umiem się powstrzymać...
Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast.
Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego, że taka jest wspaniała, tętniąca życiem.
Drugi mówi, że jak Londyn. Zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza.
A trzeci, że pochwa jego żony jest jak... Bydgoszcz!
- Dlaczego? Pytają tamci.
A on na to:
- Dziura... po prostu dziura...
W pewnym mieście grasował straszny smok. Mieszczanie nie mogli wytrzymać, więc udali się po pomoc do jednego z trzech rycerzy.
Wielki Rycerzu - mówią - pomóż nam, smok gwałci dziewice, zabija mężczyzn, pożera dzieci i kobiety. Wielki rycerz na to - Dajcie mi miesiąc na ułożenie planu.
Mieszczanie na to - Co ty człowieku, za miesiąc to smoka nas tu wszystkich wytłucze. I poszli do drugiego rycerza. Średni Rycerzu - pomóż etc.
Ten chciał się znowu zastanawiać dwa miesiące więc poszli do trzeciego rycerza. Mały Rycerzu - pomóż etc. Na to Mały Rycerz łap za miecz, zakłada zbroję, objucza konia i już jest gotowy do drogi.
Pytają więc mieszczanie. Jak to czcigodny Mały Rycerzu, Wielki Rycerz chciał się zastanawiać miesiąc, Średni Rycerz dwa miesiące, a Ty tak od razu?! Na to Mały Rycerz
- Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spierdalać !
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła. Serviatus status brevis est 3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Facet miał fermę drobiu. Ale od jakiegoś czasu ktoś zakradał się do niej co noc i porywał mu kury.
Aż pewnego dnia facet zaczaił się i złapał pod kurnikiem Liska Chytruska. Trzyma go za sierść i mówi:
- Czy to ty co noc porywasz mi kury?
- To nie ja - odparł Lisek Chytrusek
A to był on.
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła. Serviatus status brevis est 3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
- Ojojoj a kto to się tak ładnie budzi?
Czyje się tu oczka otwierają?
A nocą się krzyczało, biegało,
skakało, ludziom spać nie dawało...
- Krystyna daj spokój ... Podaj to piwo!
Zbieram podstawki piwne po 1 szt z każdego browaru powiązanego z Polską, oraz po 1 szt z każdego państwa świata.
Comment