Mały Jasiu podchodzi do mamy i pyta;
Mamo, której krwi jest we mnie więcej żydowskiej czy cygańskiej?
Oczywiście Jasiu, że tej po mnie, żydowskiej.
Aby sie upewnić podchodzi do ojca
Tato, której krwi jest we mnie więcej: żydowskiej czy cygańskiej?
Oczywiście, że tej po mnie, cygańskiej, a czemu pytasz?
Bo dzisiaj jak byłem w sklepie po rower to nie wiedziałem czy negocjować cenę, czy podpierdolić.
Mamo, której krwi jest we mnie więcej żydowskiej czy cygańskiej?
Oczywiście Jasiu, że tej po mnie, żydowskiej.
Aby sie upewnić podchodzi do ojca
Tato, której krwi jest we mnie więcej: żydowskiej czy cygańskiej?
Oczywiście, że tej po mnie, cygańskiej, a czemu pytasz?
Bo dzisiaj jak byłem w sklepie po rower to nie wiedziałem czy negocjować cenę, czy podpierdolić.
Comment