Dowcipy, które śmieszą tylko nas

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pinio74
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.10
    • 3881

    Mówi banan do wibratora:
    - Ej, czego się tak trzęsiesz, przecież nie zjedzą cię po robocie...
    BIRRARE HUMANUM EST

    Comment

    • biermann
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.09
      • 2552

      Przychodzi facio do kumpla - stomatologa, do pracy. Siedzą, rozmawiają. Nagle dzwoni telefon. Zębowy podnosi słuchawkę - jego żona - prosi żeby natychmiast przyjechać.
      - Słuchaj…- mówi - …posiedź tu pół godziny za mnie. Tylko niczego nie rób. Ja szybko obrócę. Muszę wyskoczyć na miasto.
      Gdy tylko wyszedł, wchodzi kobieta, średniego wieku, cała w futrach i złocie, kilo farby na twarzy i prosi by ząb jej szybko wyrwać.
      - Ale wie Pani.. – facio próbuje się wytłumaczyć
      - Płacę 500 złotych, tylko szybkooo, błagamm...!
      Facet se myśli "Było - nie było, pięć stów piechotą nie chodzi ", i ze względu na te pieniądze zgadza się. Bierze obcęgi, wsuwa w usta, zamka oczy i szarpie z całych sił. Kobieta zaczyna wyć, wycie przeradza się w skowyt, chwyta się rękoma za zakrwawione usta i wybiega z gabinetu.
      Po dziesięciu minutach podjeżdzają dwie BMW-ice i wysiada z nich kilku osiłków. Najbardziej wygolony wbiega do gabinetu i krzyczy:
      - Ty tu ku*wa jesteś dentystą?!
      Gość myśli sobie "koniec, no koniec na mnie przyszedł" i tylko głową kiwa. Wtedy łysol rzuca na stół paczkę banknotów, drugą, potem komórę, zdejmuje z siebie złoty łańcuch, zegarek i drze sie cały czas:
      - Wiesz ku*wa co zrobiłeś!? Wiesz?
      - N-n-nie.
      - Mojej teściowej język wyrwałeś!!!
      "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
      Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
      Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
      Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
      Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

      Comment

      • kot_z_cheshire
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.11
        • 2201

        Jedzie kowboj po prerii i widzi samotne drzewo. W drzewie dziuplę, a wokoło dziupli ślady kul, jakby ktoś z karabinu maszynowego strzelał. Wydalo się mu to ciekawie. Podjechał bliziutko i zajrzał w dziuplę. Nagle ktoś chwyta kowboja za uszy i mówi:
        - S-sij! Zobaczysz że ci się spodoba !
        I z ciemnej dziupli wyłania się członek. Kowboj opiera się, wrzeszczy, a ten ktoś jego uszy skręca i powtarza
        -Ssij, ssij! Zobaczysz że ci się spodoba!
        Kowboj nie wytrzymał bólu, i odessał co musiał. Wyrwał się, odskoczył od drzewa. Wydostał pistolety zrobiłsito z drzewa wokól dziupli.. Jednak żadnego ruchu nie zaobserwował. Znów podjechał do dziupli, zajrzał do wnętrza. Nagle ktoś chwyta kowboja za uszy i mówi:
        -Ssij! Mówiłem, że ci się spodoba!

        Last edited by kot_z_cheshire; 2007-09-13, 21:11.
        Młode koty mają adhd, niestety.
        Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
        Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
        Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

        Comment

        • garfunkel
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.04
          • 1068

          Dwaj, nazwijmy ich: geje, jeden z nich na urodziny drugiemu chciał zrobić super przyjemność i wytatuował sobie na pośladkach inicjały jubilata B.B., na każdym pośladku po jednej literce. Wieczorem, w oczekiwaniu na ukochanego położył się na łóżku rzeczonymi pośladkami w górę i oczekiwał. Pan wszedł do pokoju, popatrzył na pośladki i pyta : a kto to taki ten BOB?

          Comment

          • sergioP
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.09
            • 1271

            Ale się koleżankom na świńskie kawały zebrało...
            - Wiesz Luciu, co ci powiem?
            - ???
            - ...napiłbym się piwa.

            ------------------------------------------
            Dzień dobry panu.
            Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.

            Comment

            • huanghua
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.10
              • 1910

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika garfunkel
              (...)BOB?
              Bleeeeh
              W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍼🍼
                • 2002.07
                • 14999

                Przychodzi mąż z wędkowania do domu:
                Żona - no i jak, brały?
                Mąż - A miały brać?
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • alnus
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2007.07
                  • 459

                  - Gdzie byłeś?
                  - Na rybkach!
                  - A złapałeś coś?
                  - Mam nadzieję że nie...

                  Comment

                  • biermann
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.09
                    • 2552

                    Kobieta z rana dzwoni do swojego szefa i mówi mu, że nie przyjdzie do pracy, bo jest chora.
                    - A co pani jest?- pyta szef.
                    - Mam jaskrę analną.
                    - Że co?! Czym się to objawia?!
                    - Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej dupy do pracy.

                    Rok 2012.
                    Armia odrodzonego imperium rosyjskiego podbiła już prawie całą Europę. Ostatnie niedobitki NATO rozpaczliwie bronią się na Skale Gibraltarskiej. Generalissimus Putin podchodzi do ogromnej mapy kontynentu i z dumą spogląda na swoje zdobycze.
                    - Wszystko moje! - mruczy z zadowoleniem.
                    Nagle jego uwagę przykuwa niewielka żółta plamka w Przywiślaskim Kraju. Zadowolenie generalissimusa w mgnieniu oka zmienia się we wściekłość.
                    - Co to jest?! - cedzi ze złości poczerwieniały Putin.
                    Cały sztab generalny zamarł strwożony w bezruchu. Nikt nie ośmielił się przerwać tej złowieszczej ciszy.
                    - Co to kurwa jest?! - wrzasnął Putin.
                    Na te słowa wystąpił głównodowodzący marszałek i bijąc wiernopoddacze pokłony z duszą na ramieniu odpowiedział:
                    - Wybaczcie wasza dostojność, to ci Wietnamczycy ciągle nie dają się przepędzić z warszawskiego Stadionu...


                    Jeden pedał pyta drugiego:
                    - Stary, powiedz mi jaki był twój pierwszy raz?
                    Ten macha ręką i mówi:
                    - Aaa... do dupy...
                    "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
                    Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
                    Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
                    Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
                    Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

                    Comment

                    • biermann
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.09
                      • 2552

                      Pewna blondynka kupiła sobie w aptece podpaski. Chwilę po wyjściu zauważyła jednak, że opakowanie jest podobne lecz rodzaj nie zgadza się z tymi, które zawsze stosuje. Wraca do apteki i pyta...
                      - Czy może mi pan wymienić?
                      Młody farmaceuta, zaczerwieniony po uszy odpowiada:
                      - Pani wybaczy ale nigdy tego jeszcze nie robiłem!

                      Do taksówki w Warszawie wchodzi facet i mówi:
                      - Dzień dobry, poproszę kurs do Gdyni, tylko szybko. I kurs żeby był za darmo.Taksówkarz spojrzał i rzecze:
                      - Oczywiście proszę Pana. Tylko pod jednym warunkiem, przez całą drogę będzie pan trzymał piłkę tenisową w zębach.
                      Facet myśli, w końcu za darmochę taki kawał i mówi wspaniałomyślnie:
                      - Zgadzam się!
                      - To niech pan wysiądzie, piłka jest na haku.
                      "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
                      Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
                      Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
                      Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
                      Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

                      Comment

                      • Pinio74
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.10
                        • 3881

                        Małżeństwo świętuje piątą rocznicę ślubu.
                        - Muszę ci, kochanie, coś wyznać - mówi mąż - jestem daltonistą.
                        - I ja chciałabym coś wyznać - mówi żona - nie jestem z Rzeszowa, jestem z Mozambiku.
                        BIRRARE HUMANUM EST

                        Comment

                        • grzech
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.04
                          • 4592

                          Co ty k... masz do Rzeszowa?

                          Comment

                          • pirackamuza
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.12
                            • 1908

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzech
                            Co ty k... masz do Rzeszowa?
                            albo do Mozambiku...
                            Toruń przeprasza za Radio Maryja
                            www.bobofruty.pl

                            Comment

                            • kangurpl
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2002.03
                              • 2660

                              A co wy k... czytać ze zrozumieniem nie umiecie?
                              Przeczytajcie sobie tytuł wątku
                              Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                              "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                              "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                              Comment

                              • kopyr
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2004.06
                                • 9475

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl
                                A co wy k... czytać ze zrozumieniem nie umiecie?
                                Przeczytajcie sobie tytuł wątku
                                Kangur nie unoś się. Posty grzecha czy pirackiejmuzy się świetnie mieszczą w formule wątku - śmieszą tylko ich.
                                blog.kopyra.com

                                Comment

                                Przetwarzanie...