Dowcipy, które śmieszą tylko nas
Collapse
X
-
Mnie też nie śmieszy ten dowcip, ale niech będzie:
Nabzdyczony mąż wyżywa się werbalnie nad żoną, siedzącą cicho w kącie. Kobieta, po dłuższej chwili :
-przepraszam Kochanie, że cię zdenerwowałam...; na co mąż wspaniałomyślnie:
-ach, nie ma za co!
Comment
-
-
Co to znaczy gdy lesbijka ma grube i długie palce u dłoni?
To znaczy, że jest hojnie obdarzona przez naturę!5470 kapsli z wypitych piw
874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna
Comment
-
-
najgorszy sposób ukrzyżowania :P
najgorszy sposób ukrzyżowania :P
[...]Najważniejsza k... jest piana ! Czasem piana siada ! Jak jest dużo alkoholu to jest mało piany ! Szklanki muszą k.... być czyste !
Piwo traktować można azotem ( nie pomylić k.... z tlenkiem azotu) ![...]- sensor
Comment
-
-
Przychodzi baba do lekarza...
- Panie doktorze, mam jakieś takie dziwne zielone plamy na wewnętrznej stronie ud.
Doktor ogląda, ogląda...
Zmarszczył czoło..., myśli...
- Wie Pani co...? Niech Pani powie temu cyganowi, że te kolczyki nie są złote.- Wiesz Luciu, co ci powiem?
- ???
- ...napiłbym się piwa.
------------------------------------------
Dzień dobry panu.
Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.
Comment
-
-
Przychodzi pół baby do lekarza
- Co się stało??
- Mąż mnie przerżnął.
- A gdzie druga połówka??
- WypilismyLast edited by Ahumba; 2008-06-27, 19:58.Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
-
Cytat z www.bash.org:
<janek> gazeta.pl -- sto tysięcy rąk klaskało dla The Police
<janek> rubik musi być wkurwiony
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc Wyświetlenie odpowiedzisto tysięcy rąk klaskało dla The PoliceMM961
4:-)
Comment
-
-
Zima w górach .Baca obsługuje wyciąg orczykowy.Narciarze szaleją .nagle baca zatrzymuje wyciąg
- Won , wynocha do domu, wszyscy !!
-Dlaczego ?
- Bo jeden z was powiedział do nie Ty ch...
-Ależ to nie możlowe , pewnie obcokrajowiec i powiedział "how are you " to znaczy jak się masz , chciał bace pozdrowić
- Aha - mówi po namysle - No to możecie dalej jeżdzić - włącza ponownie wyciąg
I tak sobie pod nosem mruczy- How are you.. how are you..
no dobrze ale dlaczego w mordę dymany ?Last edited by anteks; 2008-07-26, 01:36.Mniej książków więcej piwa
Comment
-
-
Baca przyszedł do spowiedzi.
-Proszę księdza , zgrzeszyłem-mówi
-Jak synu ?
-szedłem przez łąke i zobaczyłem piękną damę.podkradłem się, przewróciłem ja , no i długo kopulowaliśmy
-To wielki grzech , synu
-To jeszcze nic , na to wszystko patrzyli jej rodzice , bracia, siostry, ciotki wujowie kuzynowstwo i sąsiedzi
- Jak to .I nie nie powiedzieli ? - pyta ksiądz
-Powiedzieli, beeeeeeeeeeeeeeeLast edited by anteks; 2008-07-26, 02:05.Mniej książków więcej piwa
Comment
-
-
Zapadła wiocha. Ławka przed spożywczo-monopolowym "U Hanki". Miejscowa elita odbija owocowe-mocne. Wszyscy ciągną z gwinta - jeden nie pije.
- Dlaczego nie pijesz? - pytają zdziwieni.
- Nie mogę. Hipnoza i kodowanie... - wyjaśnia abstynent.
Następnego dnia - na wielkim kacu - jeden z uczestników libacji przychodzi do abstynenta:
- Słuchaj! Chciałbym się także zahipnotyzować i zakodować... Już nie mogę tak dalej... Daj mi adres tego lekarza...
- Jakiego lekarza? To nasz kowal.
Facio podziękował i udał się do kowala:
- Chciałbym przestać pić... Podobno pomaga hipnoza i kodowanie... proszę...
- Zdejmuj spodnie i wypnij się - odpowiada kowal.
Facio zdziwił się, ale zdejmuje spodnie i wypina się w stronę kowala. Ten przyciąga chłopa do siebie i w żelaznym uścisku dyma go przez pół godziny. Wreszcie kończy, podciąga spodnie i mówi:
- Wypijesz - całej wsi opowiem....
Idzie turysta i nagle widzi bace kucającego sobie w krzakach.
- Baco, co robicie?
- No srom, nie widzisz?
- A gacie?
- Łoo kurwa!!
Idzie baca, sroga zima, zimno jak cholera.
Idzie i nawija " Łooo jezusicku jak mi piździ, łooooooo jezusicku jak mi piździ". DUP ! patrzy, kożuch spadł mu z nieba. włożył, przeżegnał się, podziękował i idzie dalej.
i dalej nawija " łoooo jezusicku jak mi piździ, łooooooo jezusicku jak mi piździ". DUP ! drugi kożuch spadł z nieba.
włożył, przeżegnał się, podziękował i idzie dalej.
idzie, idzie a tu nagle patrzy, pod drzewem stoi naga dziewczyna.
cała sina i zmarznięta trzęsie się z zimna,ledwo stoi na nogach.
i tak sie bacy żal zrobiło dziewczyny, taaaaak mu się żal zrobiło że jak ją dupcył to się popłakał.Last edited by biermann; 2008-08-08, 20:01."Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.
Comment
-
-
Przy piwku Rosjanin, Norweg i Polak rozmawiają o zimie.
Rosjanin: u nas była kiedyś taka zima, że jak się splunęło, to na ziemię spadała grudka lodu.
Norweg: a u nas była taka zima, że nawet golfsztrom zamarzł.
Polak: no i dobrze mu tak, Żydowi !
Comment
-
-
Przyjęcie z okazji narodzin czworaczków. Zaproszono wielu znakomitych gości, w tym uznanego kynologa. Wszyscy rozpływają się w zachwytach nad dziećmi. Kynolog przygląda się maluchom, patrzy na matkę i mówi:
-tego bym zostawił"Oszukać diabła, to nie grzech"
Comment
-
-
W plemiennej wiosce w Afryce urodzilo sie biale dziecko. Mlody ojciec od razu polecial do szamana po pomoc.
Szaman pyta:
- a twoja zona nie chodzi na boki czasem?
- nie - odpowiada mlody ojciec - dziewica ja bralem
- a wkladasz Ty jej palec w tylek jak sie kochacie? - pyta szaman
- nie - odpowiada ojciec
- O! i tu sie dostalo swiatlo!mb WOS
Comment
-
Comment