Dowcipy, które śmieszą tylko nas

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Parzon
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2010.05
    • 52

    - Rebe, jadę na wczasy nad morze - chwali się Mosze. - Ale słyszałem, że tam kobiety ubierają się bardzo nieskromnie. Rebe, może uczciwy Żyd patrzeć na kobietę w mini i w bluzce z wielkim dekoltem?
    - Może.
    - A w bikini?
    - Może.
    - A gdy jest topless?
    - Może.
    - Rebe, a czy są rzeczy na które Żyd nie powinien patrzeć?
    - Są.
    - Jakie na przykład?
    - Spawarka.

    Lubię kiedy się zieleni,
    lubię jak się piwo pieni...

    Comment

    • mark33
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2005.04
      • 3283

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
      To nie dowcip, tylko historyjka z życia kolekcjonera. Nie wiem co tu może śmieszyć, bo na podstawki właśnie mówi się wafle.
      No nie mów, że nie załapałeś dwuznaczności słowa wafel

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9787

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
        To jest historyjka z życia kolekcjonera? Nie wiedziałem, że waflarze zjadają własne zbiory.
        O kapslarzach nie wspomnę...

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33 Wyświetlenie odpowiedzi
          No nie mów, że nie załapałeś dwuznaczności słowa wafel
          Sęk właśnie w tym, że dla laika słowo wafel nie jest dwuznaczne. Ono dwuznaczne jest tylko dla nas.

          Dobra niepotrzebnie się czepiałem.

          Buahahaha... super greps.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • Mason
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2010.02
            • 3280

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
            O kapslarzach nie wspomnę...
            A kolekcjonerzy butelek? Szkło żrą
            JEDNO PIVKO NEVADI!

            Comment

            • Grothesk
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2005.11
              • 811

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
              Sęk właśnie w tym, że dla laika słowo wafel nie jest dwuznaczne. Ono dwuznaczne jest tylko dla nas. [..]
              Jak to nie jest dwuznaczne? Nie spotkałem jeszcze osoby, która nie wiedziałaby, że na podstawki potocznie mówi się wafle. Gówniarzerii wychowanej na makdonaldzie, kokakoli i hiphopie nie liczę, bo ci mają prawo nie wiedzieć, ale powiedzmy od 25-30 lat w górę, naprawdę nie spotkałem osoby, która nie wiedziałaby "co to je wafel". :-)

              Moja dziewczyna na złość mnie, zamiast wafle mówi np. kafle. :-)

              Comment

              • ucho
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2010.05
                • 500

                Pewien człowiek zbierał znaczki, poszedł na wojnę i dostał całą serię.

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  E, wcale nie śmieszne. To słowo jest dwuznaczne tylko dla filatelistów.

                  Comment

                  • kopyr
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2004.06
                    • 9475

                    Przyszedł facet do warzywniaka i narobił w pory.
                    blog.kopyra.com

                    Comment

                    • żąleną
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.01
                      • 13239

                      No dobra, nie musisz się aż tak mścić

                      Comment

                      • kopyr
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2004.06
                        • 9475

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                        No dobra, nie musisz się aż tak mścić
                        Ale ten naprawdę mnie śmieszy.
                        blog.kopyra.com

                        Comment

                        • Jowit
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2011.07
                          • 12

                          Rozmawia dwóch facetów:
                          - Jestem ostatnio tak napalony, że rżnę wszystko co się rusza.
                          Drugi na to:
                          - Ja tam nie stawiam sobie takich ograniczeń.

                          Rozmawia dwóch facetów:
                          - Jestem ostatnio tak napalony, że rżnę wszystko co się rusza.
                          Drugi na to:
                          - Ja tam nie stawiam sobie takich ograniczeń.

                          Jaki jest odgłos spadającego włosa łonowego?
                          Tfu, tfu

                          - Koleżanka pije?
                          - Nie.
                          - Dlaczego?
                          - Mam problemy z nogami.
                          - Uginają się?
                          - Nie, rozkładają

                          Comment

                          • crocco
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2010.12
                            • 590

                            Comment

                            • Jowit
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2011.07
                              • 12

                              Tak wiem powtarza się.

                              Comment

                              • mark33
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2005.04
                                • 3283

                                Umarł banknot 200-złotowy. Przychodzi do nieba i Bóg, w swej wielkiej dobroci, mówi mu:
                                - Do piekła!
                                Zasmucony banknot udaje się do kotła piekielnego, z którego widzi, jakby było wspaniale w niebie... Umarł banknot 100-złotowy. Pan Bóg znów go do piekła wysyła. Umarł banknot 50-złotowy. I znów do piekła. Podobnie z dwudziestozłotowym i dziesięciozłotowym. Umarła pięciozłotówka, ale i ona trafiła do piekła, tak jak i dwuzłotówka, i złotówka. Gdy przed Panem Bogiem stanęła pięćdziesięciogroszówka, ten uradowany wziął ją do siebie i po prawicy posadził. Inne nominały zaczęły krzyczeć:
                                - Dlaczego on jest z tobą, Panie, a my nie?
                                A Pan Bóg popatrzył na nich i zapytał:
                                - A kiedy ja was ostatni raz w kościele widziałem?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X