Jak podała Polska Agencja Prasowa ostatecznym argumentem, użytym w sporze amerykańskiej pary okazał się metrowej długości aligator, hodowany przez mężczyznę.
Policji, która zatrzymała 41-letniego hodowcę, Davida Havennera, nie przekonało tłumaczenie, iż bójkę zaczęła jego 39-letnia przyjaciółka Nancy Monico, która pogryzła go w rękę. W odpowiedzi David schwytał to co miał pod ręką - aligatora i zaczął nim okładać przyjaciółkę. Gonił też uciekającą Nancy, wymachując aligatorem.
Powodem sporu pomiędzy parą - zamieszkałą w Port Orange na Florydzie - był brak piwa w domu.
Historia zakończyła się szczęśliwie dla aligatora, hodowanego przez Davida w wannie - zwierzę zostało przekazane departamentowi ds. ochrony środowiska Florydy. Właściciel aligatora ma odpowiadać przed sądem za pobicie i nielegalne posiadanie zwierzęcia.
PAP, mat /2004-07-19 09:53:00
Policji, która zatrzymała 41-letniego hodowcę, Davida Havennera, nie przekonało tłumaczenie, iż bójkę zaczęła jego 39-letnia przyjaciółka Nancy Monico, która pogryzła go w rękę. W odpowiedzi David schwytał to co miał pod ręką - aligatora i zaczął nim okładać przyjaciółkę. Gonił też uciekającą Nancy, wymachując aligatorem.
Powodem sporu pomiędzy parą - zamieszkałą w Port Orange na Florydzie - był brak piwa w domu.
Historia zakończyła się szczęśliwie dla aligatora, hodowanego przez Davida w wannie - zwierzę zostało przekazane departamentowi ds. ochrony środowiska Florydy. Właściciel aligatora ma odpowiadać przed sądem za pobicie i nielegalne posiadanie zwierzęcia.
PAP, mat /2004-07-19 09:53:00
Comment