Wyprzedaż czy wysprzedaż [wydzielono z Wrocław, 101 gatunków piwa (To tu)]

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12563

    Wyprzedaż czy wysprzedaż [wydzielono z Wrocław, 101 gatunków piwa (To tu)]

    a propos poprawnosci jezykowej: piszemy WYPRZEDAZ a nie wysprzedarz
    ale termin rzeczywiscie do 15 marca, zatem wyprzedaz a nie promocja, uwaga sluszna,
    na szczescie jeszcze troche czasu zostalo na
  • jerzy
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.10
    • 4707

    #2
    off topic

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd
    a propos poprawnosci jezykowej: piszemy WYPRZEDAZ a nie wysprzedarz
    "Wysprzedarz" rzeczywiście jest niepoprawnie, ale tylko i wyłącznie z powodu "rz" na końcu, którego użyłeś Ty, ale nie ja!

    Słowo wyprzedaż pochodzi od czasownika wyprzedać, a ten od dawnego przedać. To wyjaśnia, dlaczego do niedawna wyrazy wysprzedać i wysprzedaż uchodziły za niepoprawne. Historycznie rzecz biorać, -s- było w nich nieuzasadnione. Dziś rzecz przedstawia się inaczej: większość Polaków o przedawaniu nie słyszała, a o sprzedawaniu – owszem, formy wysprzedać i wysprzedaż wydają się im więc regularnymi derywatami od sprzedać. W nowszych słownikach formy te zostały też uwzględnione, możemy już ich używać.
    — Mirosław Bańko, PWN

    Last edited by jerzy; 2007-03-11, 22:35. Powód: off topic
    browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

    Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

    Comment

    • Andrewbrw
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2004.03
      • 932

      #3
      tak, jak zwykle na forum bardzo merytoryczna wypowiedź w temacie

      dużo dowiedzieć się można, albo stracić czasu

      Comment

      • żąleną
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.01
        • 13239

        #4
        Ludzie z PWN trochę zbyt często ulegają faktom dokonanym. "Przedaży" może nikt już nie pamięta, ale świadomość przedrostka "s" raczej w społeczeństwie funkcjonuje. Przykład pierwszy z brzegu: pieprzyć, spieprzyć. I jakoś nikt wciska dwóch przedrostków przed ten wyraz, bo czy słyszał ktoś gdzieś "wyspieprzyć"?

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #5
          Popieram. Miodek mówił niedawno - tylko "wyprzedaż". Może wyrocznią nie jest, ale dla mnie jego zdanie jest ważne.

          Comment

          • cyborg_marcel
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 3467

            #6
            Hm. Najnowocześniejsze interpretacje faktycznie podają, że wysprzedaże weszły w uzus... Ja jestem tradycjonalistką (a przynajmniej staram się być) i dla mnie wyrocznią jest prof. Markowski, a on używa słowa "wyprzedaż". W "Słowniku poprawnej polszczyzny" PWN z 2002, z którego korzystam hasłem ważniejszym jest "wyprzedaż", a przy "wysprzedaży" jest jedynie odsyłacz do pierwszego i wzmianka "rzadko używany".

            To mi przypomina dyskusję nad "tą książkę" i "tę książkę". Mimo faktu, że wersją poprawną była "tę", językoznawcy w końcu musieli dopuścić również wersję "tą książkę" - zbyt popularna się stała...

            Tak więc możemy tu co najwyżej podyskutować o byciu tradycjonalistą lub postępowcem.
            Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

            Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              #7
              Możemy też wyjść z terrorem na ulice

              Comment

              Przetwarzanie...
              X