Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART
Kto jest winny temu, że Warszawa jest taka a nie inna
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angascI właśnie dlatego tę paskudną kobyłę postawiono koło dworca.
Jakiś czas temu robotnicy robiący glazurę u mnie na pytanie co będą robić w sobotę odpowiedzieli: Idziemy na dupy do Arkadii.
I to jest kwintesencja centr handlowych.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ARTmając 30-40 minut wolnego czasu przed odjazdem pociągu trudno chyba silić się na ciekawsze wycieczki w okolicach dworca.
Czyli - jak wnioskuję - przed erą Złotych Tarasów podróżni oczekujący na pociąg byli skazani na wszechogarniającą nudę z braku innych ciekawych miejsc w rejonie dworca, heh
Z drugiej strony, skąd taka obrona tego typu miejsc?
Co do zepsutych kranów i braku mydła, już w tylu miejscach w Polsce natknąłem się takie przypadki, że wspominając o nich byłbym malkontentem ze znakiem jakości Q. Zresztą takie rzeczy to pikuś w porównaniu np z brakiem szyby w hotelu dobrej jakości w drzwiach od łazienki w mieście X . I takiego typu przypadku nie generalizuję jako obraz społeczeństwa w danym mieście. Bo co z tym jego mieszkańcy maja wspólnego?Last edited by becik; 2007-03-25, 15:27.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
odpowiem w Twoim stylu
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becikPewnie, przez 30-40 minut co zobaczysz w Złotych Tarasach? 2-3 sklepy? Czy dłużej w jednym? Bo na pewno nie całe. Ja bym wolał napić się piwa w jednym z okolicznym barów. Ale każdy robi to co lubi, dla innych ZT są naprawdę atrakcją super-lux-power.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becikCzyli - jak wnioskuję - przed erą Złotych Tarasów podróżni oczekujący na pociąg byli skazani na wszechogarniającą nudę z braku innych ciekawych miejsc w rejonie dworca, heh
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becikZ drugiej strony, skąd taka obrona tego typu miejsc?- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ARTJa nie czerpię przyjemności w wyłojeniu browara w 15 minut, tylko po to żeby się doalkoholizować.
tez bywam w centrach ale tylko: Bierhalle, zakupy jedzenia dla kota, oddanie filmów do wywałania, czasem kino. Nawet tego typu wizyty mnie mierżą. Nigdy nie byłem w żadnym sam aby "połazić" i zobaczyć co jest
Co do ZT to były obawy, że ich otwarcie sparaliżuje centrum. Nic bardziej mylnego, było jak jest, a ilość osób które tam wchodzą (widzę z przystanku) jest zbyt nieporywnalnie mniejsza od zakładanej.
Zreszta były otwierane na szybko, byle juz (termin ich otwarcia był kilkakrotnie przesuwany). Nie dziwi mnie wiec brakoróbstwo o których pisze Arcy. Ale czy to obrazuje całe miasto i ludzi w nim mieszkających?Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becikJa gdzie napisalem o 15 minutach?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becikJa gdzie napisalem o 15 minutach? Odniosłem sie do wspomnianych przez Ciebie 30-40 minut a na jedno piwko to wystarczająco dobry czas Wypiję sie powoli i spokojnie, natomiast na wizytę w ZT to jest czas dobry chyba tylko na dojście, rzucenie pobieznie okiem na sklepy i powrót- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becikJeśli w Warszawie w czasie krótkiej wizyty odwiedzasz np Złote Tarasy to gratuluje Ci gustu
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angascArcy,
Przy kolejnej wizycie w Warszawie zamiast Złotych Kuta.. , o przepraszam, Tarasów, proponuję np. Ogród Botaniczny lub Łazienki.
Gwarantuję Ci o wiele przyjemniejsze wspomnienia. Zwłaszcza wiosną.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becikczyli - jak wnioskuję - przed erą Złotych Tarasów podróżni oczekujący na pociąg byli skazani na wszechogarniającą nudę z braku innych ciekawych miejsc w rejonie dworca, heh
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcyDziękuję. Chętnie odwiedziłbym Łazienki albo fabrykę ciągników rolniczych, ale miałem pół godziny do odjazdu pociągu.
W których to 30 minutach zdążyłeś już wyrobić czy utwierdzić swoje zdanie o Warszawie i jego mieszkańcach na podstawie tylko i wyłącznie nieprofesjonalnej obsługi czy braku mydła w ZT.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcyNie dziwcie się, że takie kwiatki wpływają na stosunek do stolicy.
(...)
Chciałem pokazać, że w Warszawie częściej niż w innych miastach jest "wiele hałasu o nic
żeby poznać tak naprawdę miasto i jego ludzi musiałbyś tu co najmniej rok mieszkać, a nie mieć 30 minut wolnego.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Wyobraź sobie, że to nie była moja pierwsza bytność w Warszawie. I bywało raz lepiej, raz gorzej. Ale chyba nigdy na miarę przekonania o wielkości stolicy tych jej mieszkańców, z którymi miałem okazję na ten temat rozmawiać. Nie wnikając zresztą przy tym, gdzie się urodzili i nie robiąc podziału na prawdziwych i nieprawdziwych.
Comment
-
-
Zrozumcie ten stres "przyjezdnego", ma 30 minut do odjazdu pociągu, a chce coś w stolicy zwiedzić Z sercem na ramieniu denerwuje się na każdego co go obsługuje, bo może przecież na pociąg nie zdążyć jak stanie np w długiej kolejce. Wtedy to wszyscy są źli, nieuśmiechnięci i zbyt wolni, a on oczywiście z tego pośpiechu zawsze się uśmiecha, jest uprzejmy i pogodny
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emesZrozumcie ten stres "przyjezdnego", ma 30 minut do odjazdu pociągu, a chce coś w stolicy zwiedzić Z sercem na ramieniu denerwuje się na każdego co go obsługuje, bo może przecież na pociąg nie zdążyć jak stanie np w długiej kolejce. Wtedy to wszyscy są źli, nieuśmiechnięci i zbyt wolni, a on oczywiście z tego pośpiechu zawsze się uśmiecha, jest uprzejmy i pogodny
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mr-perezI na dodatek ma długie włosy i przyjechał pociągiemGdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becikI taka Pani pracująca w Albercie (np w Złotych Tarasach) widząc spieszącego się i pewnie ze złym spojrzeniem w oczach klienta od razu sobie pomyśli jacy to ci warszawiacy są nerwowi itd
Comment
-
Comment