Z tego co widzę dziś to skrytki nie są mocno zakopane, choć czasem ich znalezienie jest trudniejsze. Dzisiaj pewnie w mieście wystarczy telefon z GPS, ale poza przydałoby się już lepsze urządzenie. Mylę się?
Przy piwie o poszukiwaniu skarbów (geocaching)
Collapse
X
-
Tak. Wystarczy przeciętny smartfon, dokładność wskazań to 1 - 2 metry. Bardzo dobre, darmowe mapy ma np. apka Locus Map. Przy tym smartfon jest o wiele bardziej uniwersalny, niż odbiornik GPS i ma większy ekran. W zasadzie używanie odbiornika GPS przeciętnej klasy mija się z celem, bo jest mniej wygodny w użyciu, a wcale nie jest bardziej dokładny. Sądzę, że ta klasa urządzeń zniknie w ciągu kilku lat.
Comment
-
Comment