Jak tak dalej pójdzie, na Browarze trzeba będzie wydzielić kącik na palaczy
Piwo a nikotyna
Collapse
X
-
Myślę że kwestia zadymionych knajp ma głównie związek z kiepską wentylacją owych przybytków. Obojętnie czy tam będzie paliło się w kominku czy też ktoś puści dymka to i tak będzie tam śmierdziało dymem. Niektóre knajpy radzą sobie dobrze z tym problemem nie dopuszczając zbytnio do powstawania konfliktu palący kontra nie palący.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Dobra wentylacja oczywiście ułatwia życie. Jednakże chyba tylko we wrocławskim Spiżu jest w miarę sprawna (ja taką tam zauważyłem). Knajpa typu Instytut niestety nie zainstaluje wentylacji która sprawnie usunie dym z wyznaczonuch miejsc z powodu jej kosztów inwestycyjnych i eksploatacyjnych. W większości knajpek i knajp wentylacja to wentylatorek wyciągowy w toaletach włączający się tylko w momencie zapalenia światła w toalecie oraz dziura w ścianie.MM961
4:-)
Comment
-
-
JAckson napisał(a)
Mogę zrozumieć jedynie fajczarzy co wypalają 1 fajkę na posiedzeniu knajpianym
Prawda jest taka, że nawet jeśli będą knajpy dla niepalących, to każde towarzystwo zazwyczaj składa się z mieszanki palących i niepalących. Więc albo grupa się podzieli na dwie, albo niepalący pójdą z palącymi, bo przecież bidoki są uzależnione, więc nigdy w życiu nie pójdą na piwo do knajpy dla niepalących
Ja osobiście potrafię nie palić parę dni, ale w knajpie przy piwie nadrabiam zaległości. Choć zdarza mi się, że jeśli jestem w towarzystwie samych niepalących, to też nie palę, albo palę w ostateczności i dużo mniej niż zwykle
Ale rzucać nie zamierzam. palenie podoba mi się i już!
Comment
-
-
Marusia napisał(a)
Trudno, jakoś wytrzymam bez Twojego zrozumienia Cieszę się jednak, że mimo wszystko my, palacze, posiadamy jakieś inne zalety, skoro niepalący decydują się z nami męczyć w knajpach
Tak jak piszesz palacze mają też pewne zalety dla których wart się z nimi spotykać. Za to my niepalący mamy tę wadę, że ciągle gadamy że dym papierosowy śmierdziMM961
4:-)
Comment
-
-
Borysko napisał(a)
Nawet najlepsza wentylacja nie poradzi kilkudziesięciu "kominom" w knajpie. Przydałyby się wydzielone pomieszczenia dla niepalących.
A w przypadku kominka jest to kwestia "cugu" a nie wentylacji- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Marusia napisał(a)
Ale rzucać nie zamierzam. palenie podoba mi się i już!
Comment
-
-
may napisał(a)
(...)Zapotrzebowanie na nikotynę wzmaga się zwłaszcza podczas wizyt w sklepach specjalistycznych z gatunkowym tytoniem.
Ale gdzie jest w Polsce obecnie dobrze zaopatrzony sklep z gatunkowym tytoniem? Mamy w Łodzi 6 dużych trafik - takich z wyborem fajek i akcesoriów i tytoniowe pustki w nich... No, ale jesteśmy w UE... Ciekawe, że Czesi też są w UE a tytoni w trafikach mają pełen wybór.Dziku
Comment
-
-
dziku napisał(a)
...Mamy w Łodzi 6 dużych trafik - takich z wyborem fajek i akcesoriów i tytoniowe pustki w nich... No, ale jesteśmy w UE....
Comment
-
-
Marusia napisał(a)
Ja osobiście potrafię nie palić parę dni, ale w knajpie przy piwie nadrabiam zaległości.
To przestań palić w knajpie a nadrabiaj to sobie u siebie w domu.
browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Comment
-
Comment