Nasza-klasa

[Cez]

trochę cierpliwości....peenie niedługo będzie możliwość zapraszania....

[biermann]

Ciekawostka... dziś zniknął jeden z moich znajomych, konto zostało usunięte. Zastanawia mnie czy to była jego osobista decyzja, czy czymś się naraził.

[crizz]

Ciekawostka... dziś zniknął jeden z moich znajomych, konto zostało usunięte. Zastanawia mnie czy to była jego osobista decyzja, czy czymś się naraził.

Roman Giertych? Bo coś o tym prasa dzisiejsza pisała...

[biermann]

Roman Giertych? Bo coś o tym prasa dzisiejsza pisała...

Zdecydowanie nie

[jerzy]

Jakiś czas temu jedna moja znajoma usunęła konto, bo się zdenerwowała, że masowo zapraszają ją do znajomych ludzie, którzy na ulicy nawet jej "cześć" przestali już dawno mówić (a mieszka w niewielkim miasteczku).

[grzes_ch]

Ja jestem baaardzo zadowolony z portalu.
Na razie przeważają ludzie z którymi się gdzieś tam spotkałem w pracy ( moja-praca.pl - może to jest dobry pomysł na biznes ) ale już z klasy - podstawówka, technikum ,studia --znalazło się ok 10 osób = to na razie niewiele jak na ok 80 osób z którymi chodziłem do klasy biorąc pod uwagę wszelkie stopnie kształcenia.
Pomysł fajny a wyszło ... jak zawsze
Często się wiesza - funkcjonalnośc na razie dostateczna z minusem.

[adam16]

U mnie też już przeważają znajomi nie z czasów szkół, a znajomi z pracy. Za to jest ciekawie - okazuje się że znajomi znajomych są moimi znajomymi . Świat jest mały. Zaczynam wierzyć w wyliczenia, że w 10-tym kroku, poprzez znajomych mogę mieć np kontakt z prezydentem USA

[grzes_ch]

Zaczynam wierzyć w wyliczenia, że w 10-tym kroku, poprzez znajomych mogę mieć np kontakt z prezydentem USA

Coś w tym jest - większość moich znajomych obok swojego zdjęcia umieszcza oprócz miast w Polsce - miejsce swojego aktualnego pobytu i są to na ogół miasta europejskie ( przeważają Niemcy i Anglia ).

[peter007]

Sam jestem zarejestrowany ale...

http://www.wykop.pl/ramka/37523/nasza-klasa-pl-czyli-koniec-marze

[Aldach]

Zaczynam wierzyć w wyliczenia, że w 10-tym kroku, poprzez znajomych mogę mieć np kontakt z prezydentem USA

Podobno nie w dziesiątym a w szóstym. Zbadali to hamerykańscy specjaliści od rozchodzenia się informacyji.

[kony]

Podobno nie w dziesiątym a w szóstym. Zbadali to hamerykańscy specjaliści od rozchodzenia się informacyji.

A zbadali to na podstawie częstotliwości różnych kontaktów swojego prezydenta.

[adam16]

Podobno nie w dziesiątym a w szóstym. Zbadali to hamerykańscy specjaliści od rozchodzenia się informacyji.

W każdym razie my właśnie Adamie mamy znajomych, których znajomi znają naszych znajomych (czasami wydaje mi się to aż pokręcone )

[emes]

A czy nikt nie zauważa , że własna prezentacja zdjęciowo-biograficzna na tym portalu, to doskonałe narzędzie dla wielu przestępców i urzędników np skarbowych ? Nawet jak ktoś jest zupełnie niewinny, to jak znajdzie się na jakimś zdjęciu z "przestępcą", to czy nagle może nie zostać uznany za podejrzanego ? Ja kiedyś w młodości miałem takich kolegów, co potem się okazało, że zostali przestępcami

[żąleną]

Jesteś już na paru zdjęciach z posiadów w pewnym średniej wielkości mieszkaniu na Mokotowie, więc i tak już po jabłkach, chłopie

[kopyr]

No i się zaczęło.