Propozycje "stopni" dla Użytkowników

[celt_birofil]

A jakie to było muzeum? Bo chyba nie piwowarstwa...

[booliczek]

Ale za co mają byc te stopnie?

Ja bym proponował za wszystko, dodawanie podstawek, etykiet, etc. Ale również za posty na forum czy jakieś artykuy w serwisie.
Oczywiście za za wszystko byłaby inna ilość punktów.

[ART]

ten pomysł ma coś w sobie.

[pjenknik]

Kolega szostak postanowił wykazać się "w temacie" stopni, aby mu to ułatwić odświerzam stary temat

[yemiołka]

pjenknik napisal/a
odświerzam

to ja, Wasz dzielny tropiciel z plemienia Czarnych Stóp [czarnych rzecz jasna po zlocie ], z [umięśnionego] ramienia FCJP

[pjenknik]

Kajam się pokornie. To słowo to dla mnie wielki problem Ciągle na nim wpadam.

[pjenknik]

Ja proponuję czeladnik tak do 300 postów.
Może ktoś ma pomysły na następne stopnie? W związku z tym ze forum się rozwija i jest nas coraz więcej uważam, ze stopnie powinny przeskakiwać co kilkaset postów.

[baklazanek]

Można nadawać również stopnie tak jak np. w wojsku Bądź Stopnie: Początkujący, Zaawansowany, Ekspercki, Mistrzowski, Arcymistrzowski (Stopnie zgapiłem z pewnej gry)

[żąleną]

pjenknik napisal/aW związku z tym ze forum się rozwija i jest nas coraz więcej uważam, ze stopnie powinny przeskakiwać co kilkaset postów. [/B]

Słusznie, wszak stopnie, jak sama nazwa wskazuje, muszą następować stopniowo.

Dajmy sobie spokój z tymi stopniami. Niebezpiecznie pachnie mi to szkołą. Chyba, żeby wraz ze zmianą stopnia miała miejsce jakaś ceremonia, wiadomo w jakich okolicznościach przyrody.

[yemiołka]

ja mam jak zwykle najlepszy pomysł:
trzeźwy - trzeźwy inaczej - podchmielony - zawiany - nagrzany - [...] itd.

[becik]

a ja uważam jak i niektórze moi przedmówcy zę jakieś tam stopnie powinny być przydzielane co kilkaset postów, ale chyba nie chodzi tu o wyścigi kto i ile ma postów, grunt żeby piwo zawsze byłe, ot co!!

[szostak]

yemiołka napisał(a)
ja mam jak zwykle najlepszy pomysł:
trzeźwy - trzeźwy inaczej - podchmielony - zawiany - nagrzany - [...] itd.

Gdyby to było forum na stronie www.gorzelnia.chlup.pl, to i owszem. Ale piwo służy nie do urżnięcia się, ale - jak sama nazwa wskazuje, do picia.

[yemiołka]

jak rozumiem, w Twym organizmie nie zachodzą zwyczajowe skutki zaspokajania pragnienia piwem.
inaczej wszakże jest w przypadku większości forumowiczów, co mogłam sobie do woli obserwować w ubiegły weekend, czerpiąc zresztą z tego sporo uciechy

[Ahumba]

jak rozumiem, w Twym organizmie nie zachodzą zwyczajowe skutki zaspokajania pragnienia piwem.

mendrala, sama nie mogła pić to se widowisko zrobiła.
Gdyby nie to inaczej byś śpiewała

[yemiołka]

no kurce, przecie śpiewałam!!!!