Przy piwie o... brzytwie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • huanghua
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.10
    • 1910

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc Wyświetlenie odpowiedzi
    (...)Ale już po pierwszym razie żona będzie zachwycona......
    Tej myśli nie rozwinę....
    Choć żony jeszcze nie mam to jest to istotny argument
    W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

    Comment

    • franekf
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2004.06
      • 944

      #17
      Ciekawy temat - mam takie same problemy z goleniem jak angasc, ale nie sądziłem że brzytwa może je rozwiązać?!
      Na tej stronie mają osełki:
      Sklep INTERTOOLS sprzedaje narzędzia do obróbki drewna, elektronarzędzia oraz osprzęt dla przemysłu, rzemiosła i osób prywatnych. Warszawa:Rembertów

      Co prawda te normalnie oferowane pewnie będą za wąskie, ale podobno na zamówienie robią je w dowolnym rozmiarze, tylko pytanie czy o taki rodzaj kamienia chodzi?.
      I jeszcze jedno moje pytanie - z tego co zobaczyłem to dobra brzytwa jest sporym wydatkiem, jaką więc ma trwałość? Da się dobrym sprzętem golić kilkanaście lat?
      Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
      http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
      Piwny Janusz bez Teku

      Comment

      • żąleną
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.01
        • 13239

        #18
        Ja kupiłem kamień w sklepie warszawskiej Akademii Muzycznej. Tzw. japoński kamień wodny, chyba syntetyczny, dwustronny, 5000 i 10000 o ile pamiętam. Sprowadzają na zamówienie, kosztował jakieś 120 zł dwa lata temu.

        Fajnie goli się brzytwą, taki ceremoniał. Ale i tak nie potrafię sie gładko ogolić - maszynką goliłem się pod włos, a brzytwą podobno nie powinno się tego robić i rzeczywiście piecze, a z kolei goląc z włosem, nie zrobię sobie gęby na gładko. Może mam kiepską brzytwę albo nie potrafię ostrzyć. Mimo wszystko lubię to.

        Comment

        • kibi
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.07
          • 1875

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
          nie zrobię sobie gęby na gładko. Może mam kiepską brzytwę albo nie potrafię ostrzyć.
          Nie pomyślałeś ze to może być to trzecie- gęba
          Swoją drogą ostrzałki do brzytwy to tylko w Akademii Muzycznej. Dziwię się, że angasc sam na to nie wpadł .

          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            #20
            W końcu brzytwa to instrument precyzyjny

            Comment

            • angasc
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2006.04
              • 977

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
              Ja
              goliłem się pod włos, a brzytwą podobno nie powinno się tego robić i rzeczywiście piecze, a z kolei goląc z włosem, nie zrobię sobie gęby na gładko. Może mam kiepską brzytwę albo nie potrafię ostrzyć. Mimo wszystko lubię to.
              To nie do końca tak. Pierwszy raz golisz się z włosem. W ten sposób ścinasz większą część włosa. Po ogoleniu całej twarzy ponownie się namydlasz i golisz pod włos. Nic już wtedy nie piecze ani nie blokuje ruchu brzytwy, a skutecznie ścinasz króciótkie wówczas włoski. Ja czasami po dwóch goleniach doszlifowuję paszczękę dogalając miejsca w których coś czuję pod palcem.
              To rzeczywiście w pewnym sensie jest rytuał. Nie trwa takie golenie 30s jak przy maszynce, ale daje wieeeeele przyjemności.

              Comment

              • angasc
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2006.04
                • 977

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kibi Wyświetlenie odpowiedzi
                Nie pomyślałeś ze to może być to trzecie- gęba
                Swoją drogą ostrzałki do brzytwy to tylko w Akademii Muzycznej. Dziwię się, że angasc sam na to nie wpadł .
                Po namyśle sam sobie się dziwię. Kiedyś będąc na Białorusi widziałem w cukierni śledzie w beczce, więc powinienem wiedzieć że kamienia do ostrenia należy szukać w Akademii Muzycznej

                Comment

                • angasc
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2006.04
                  • 977

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika franekf Wyświetlenie odpowiedzi
                  Ciekawy temat - mam takie same problemy z goleniem jak angasc, ale nie sądziłem że brzytwa może je rozwiązać?!
                  Na tej stronie mają osełki:
                  Sklep INTERTOOLS sprzedaje narzędzia do obróbki drewna, elektronarzędzia oraz osprzęt dla przemysłu, rzemiosła i osób prywatnych. Warszawa:Rembertów

                  Co prawda te normalnie oferowane pewnie będą za wąskie, ale podobno na zamówienie robią je w dowolnym rozmiarze, tylko pytanie czy o taki rodzaj kamienia chodzi?.
                  I jeszcze jedno moje pytanie - z tego co zobaczyłem to dobra brzytwa jest sporym wydatkiem, jaką więc ma trwałość? Da się dobrym sprzętem golić kilkanaście lat?
                  Super, tej strony nie znalazłem. Dzięki, skontaktuję się z nimi.
                  Jeśli chodzi o brzytwę, to tam są rzeczywiście bardzo drogie. Ja kupiłem swoją w Centrum Zaopatrzenia Fryzjerów przy ul Raszyńskiej w Warszawie. Za około 300 zł.
                  Co do trwałości narzędzia, to kilka lat spokojnie, a być może dłużej. Kiedyś brzytwa przechodziła z ojca na syna.....

                  Comment

                  • mr-perez
                    † 1971-2008 Piwosz w Raju
                    • 2005.09
                    • 514

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc Wyświetlenie odpowiedzi
                    Kiedyś brzytwa przechodziła z ojca na syna.....
                    Po ojcu mam pędzel. Gdzieś tak z początku lat 70. jest. Używam go przy każdym goleniu. Nie rozumiem tylko jak można się golić przy użyciu pianki w aeorozolu czy tam sprayu. Tylko mydło albo krem.
                    RTS WIDZEW
                    www.kapsle.piwko.pl

                    Comment

                    • kiszot
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2001.08
                      • 8109

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc Wyświetlenie odpowiedzi
                      Po ogoleniu całej twarzy ponownie się namydlasz i golisz pod włos.
                      Ciekawe co ja bym musiał zrobić jak ja mam co drugi włos w inną stronę.
                      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                      So von Natur, Natur in alter Weise,
                      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                      Comment

                      • żąleną
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.01
                        • 13239

                        #26
                        To potrzebujesz chyba szlifierki, nie golarki.

                        Comment

                        • angasc
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2006.04
                          • 977

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                          Ciekawe co ja bym musiał zrobić jak ja mam co drugi włos w inną stronę.
                          Proste: zapuścić brodę

                          Comment

                          • kiszot
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🍼🍼
                            • 2001.08
                            • 8109

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc Wyświetlenie odpowiedzi
                            Proste: zapuścić brodę
                            Zobacz fotki z porterowego spotkania u Adama.
                            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                            So von Natur, Natur in alter Weise,
                            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                            Comment

                            • adam16
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2001.02
                              • 9865

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                              Zobacz fotki z porterowego spotkania u Adama.
                              Serio - Kiszot wygląda jak Sopista No prawie...
                              Last edited by adam16; 2007-12-16, 18:52.
                              Browar Hajduki.
                              adam16@browar.biz
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                              Comment

                              • angasc
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2006.04
                                • 977

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                                Zobacz fotki z porterowego spotkania u Adama.
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16 Wyświetlenie odpowiedzi
                                Serio - Kiszot wygląda jak Sopista No prawie...
                                A możecie jakiś link zapodać? Bo jakoś nie mam przyjemności znać Adama ani Kiszota osobiście, więc nie interesowałem się tematem Waszych porterowych posiedzeń.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X