burar napisał a gdzież dzisiaj podział się crizz ?
jeden dzień nieobecności to nie problem. Pewnie rozlewa swoje piwko do butelek albo szykuje nową warkę
O rany, komuś mnie brakowało! Nie, nie warzyłem, byłem służbowo we Wrocku. Zdążyłem tylko skontrolować jakość pszenicznego w Spiżu - jak zwykle, fantastyczne!
jerzy napisał Trzeba się było odezwać - zebrała by się standardowa komisja oceniająca...
Wiem, ale nie chciałem namieszać, bo nie miałem 100% pewności, że tam będę. Ale coś mi się zdaje, że będę w najbliższej przyszłości często Wrocław odwiedzał, więc pewno jeszcze powołamy tę komisję.
Comment