Centrum też zalane, do tego pada GRAD Nic tylko kupić piwko i na ławeczkę do parku
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Dziś świetna pogoda dla piwosza, nie barowa, tylko wypadowa
Słonko świeci od samego rana. Pewnie będzie bardzo ciepło
A grzybów jak ni ma, tak ni ma. A u Was są
W Warszawie upał znowu. Niestety nie byłem jeszcze w tym roku na grzybach, nadrobię to dopiero na urlopie. Boję się jednak, że przy takiej pogodzie grzybów raczej nie będzie. A ja lubię marynowane grzybki do obiadu, a potem PIWO.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment