Ostatni łikendzik sierpnia przyszło mi spędzić nad morzem.Z piątku na sobotę popadało konkretnie,w sobotę delikatnie do obiadku,później słoneczko pokazało swoją buziuchnę i w niedzielę można było się poopalać nawet.Na Bałtyku sztorm około 7 stopni w pewnej skali.Nie przeszkodziło to nam w wykąpaniu się-morze cieplutkie .Takie zakładowe wypady męczą okrutnie."Musieliśmy" wykończyć osiem beczek Bosmana(50 litrowych)w około 120 osób które przyjechały-liczę osoby dorosłe-nie wszyscy też pili,niektórzy mocniejsze trunki.Ja wlałem w siebie równą dziesiątkę i ...poszedłem na zasłużony odpoczynek
We Wrocławiu niestety zimno - baaaardzo zimno. Rano, jak wychodziłem do pracy na termometrze było poniżej 10 stopni (Celsjusza). Dodatkowo wieje wiatr i pada od czasu do czasu deszcz. W taką pogodę moje myśli biegną do kufla pełnego gorącego piwa z miodem i cytryną. A jeśli ja zaczynam mieć takie myśli, to znaczy, że naprawdę jesień już przyszła ...
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Na grzyby było za suche a teraz jest za zimno ale sama pogoda rzeczywiście grzybna. A po grzybach piwko w małym wiejskim barze/sklepie.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Wczoraj w Ustroniu bardzo pogodnie.
Dziś nie stety pochmurno ale bardzo ciepło.
Mam nadzieję, że jak będzie padać to w nocy i będą grzybki-bedzie dobra jajówa.
Dzisiaj pogoda całkiem ładna słonce świeci i jest calkiem cieplo.
Na grzyby było za suche a teraz jest za zimno ale sama pogoda rzeczywiście grzybna. A po grzybach piwko w małym wiejskim barze/sklepie
A jeżeli chodzi o grzyby, to po 3 godzinach szukania i mijania się z innymi grzybiarzami nazbierało sie tego 15 sztuk.. oj słabiutko. Za to piwo zostało wypite.
KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI
[QUOTE]mwa napisał(a)
[B]Wczoraj w Ustroniu bardzo pogodnie.
Dziś nie stety FCJPniestety
W Szczecinie od kilku dni piękna pogoda 22-24 stopnie,słonecznie.Normalnie chce się żyć
W Warszawie całkiem niezła pogoda na piwo: słońce i nawet ciepło. Szkoda, że nie jestem już od dawna sutedentem i nie mam wolnego września. Bardzo lubię ten miesiąc.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Wczoraj, przez prawie cały dzień padał deszcz. Dzisiaj się przejaśnia, oby nie padało, bo od wczoraj Dni Lubina, dużo koncertów, m.in. Lady Pank, Łzy, Wilki. Można będzie posłuchać muzyki przy piwku .
Comment