Pogoda dla piwosza

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cordel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.09
    • 1087

    Szósta rano, no po prostu pięknie! Świeżo "upadły" śnieg, bez widocznych przetartych szlaków. Dziesiąta trzydzieści-trzy, plucha, dodatnia temperatura sprawia, ze poza nieodmarzajacymi paluchami nie ma powodow do radości, gdyż gdzie człowiek nie spojrzy, to g*** leży
    "Mam powody
    Powstrzymywać się od wody.
    Od wody mnie w brzuchu kole:
    Pijam tylko alkohole."
    Jan Lemański

    Comment

    • maleństwo
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2003.10
      • 847

      A w Krakowie na Brackiej pada deszcz. I nie tylko na Brackiej. Od wczoraj wieczór pada deszcz. Jeszcze w niedzielę koło 18 było -2 stopnie. Trzy godziny później się ociepliło i zaczął padać deszcz. Teraz jest +4 stopnie i plucha. Jeśli chodzi o te rozmoknięte g***a...to...
      Attached Files

      Comment

      • grzech
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.04
        • 4592

        To tyle na temat ekskrementów.

        U mnie pada zamarzająca mżawka. Rano samochód wymagał ostrego skrobania, a jazda po oblodzonej drodze była ciekawym przeżyciem. Teraz nie pada +2.

        Comment

        • adam16
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.02
          • 9865

          Katowice- śnieg pada i topnieje
          Browar Hajduki.
          adam16@browar.biz
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

          Comment

          • mwa
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2003.01
            • 5071

            Dziś również ciepło i bardzo mokro. Chodz do południa padał śnieg z deszczem już mało co ze śniegu zostało.
            Dużżżżo wody. Polecam pontony do przemieszczania się.
            Pozdrawiam Cię !!!!

            Comment

            • kangurpl
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.03
              • 2660

              W nocy troche przymroziło, wczoraj topniało w efekcie mamy lekka gołoledź. Główne ulice OK, ale boczne tragedia.
              W dodatku dzisiaj 13.
              Od rana mnie prześladuje: śliska jezdnia, ja hamuję (opony zimowe) facet za mną nie wyrobił (pewnie nie miał zimówek)
              Na szczeście prędkość była niewielka.
              Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
              "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

              "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

              Comment

              • grzech
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.04
                • 4592

                U mnie to się działo. Wvczoraj przy dodatniej temperaturze sypał obficie śnieg. Z dachów leciały lawiny. Jedna zablokowała mi wejście do ogródka. W nocy to wszystko zamarzło.

                Comment

                • celt_birofil
                  † 2017 Piwosz w Raju
                  • 2001.09
                  • 4469

                  Ponoć w stolicy było wczoraj "małe" zamieszanie pogodowe.. ;-)
                  Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                  Comment

                  • iron
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2002.08
                    • 6765

                    Jakie tam zamieszanie pogodowe - po prostu padał śnieg (śnieg w zimie - kto to widział) co przy dodatnich temperaturach i zmrożonej nawierzchni skutecznie zaskoczyło drogowców
                    Droga z pracy do domu, która normalnie samochodem trwa ok. 15 minut wczoraj zajęła mi 1,5 godziny
                    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                    Rock, Honor, Ojczyzna

                    Comment

                    • Małażonka
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 4602

                      Nie ponoć, nie ponoć. Z Ochoty do domu (jakieś 2-2,5 km) jechaliśmy wczoraj 1,5 godziny. Cała Warszawa stała na cieniutkiej warstewce lodu. Czysta rozkosz: co chwila wymijanie, wpychanie się i stanie, stanie, stanie...Nawet te maleńkie uliczki były całe zakorkowane...
                      Po prostu: uroczo...

                      Comment

                      • robox
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.11
                        • 8188

                        Dzisiaj cały dzień ostro wieje i co chwilę trochę deszczyk pada.
                        Paskudna pogoda, dobrze, że zapasy zrobione .

                        Comment

                        • mwa
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2003.01
                          • 5071

                          Ja jednak jutro rano do roboty, a później po zapasy.
                          Oby trochę pogoda dopomogła.
                          Pozdrawiam Cię !!!!

                          Comment

                          • grzech
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2001.04
                            • 4592

                            Pogoda na Podlasiu nieco sie uspokoiła. Nic nie pada i jest ok. 0. Za to wczoraj padał deszcz i wszędzie brodziło sie po kostki w mokrym śniegu.

                            Comment

                            • witkowskiartur
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2003.03
                              • 561

                              W Warszawie chwilowo nie pada. Temperatura około 1 stopnia na plusie. Mgła jak zwykle
                              KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI

                              Comment

                              • maleństwo
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2003.10
                                • 847

                                W Krakowie znowu upał. Tym razem +5 stopni. Nic nie pada i nie sypie. Na drogach sucho. Wczoraj był halny.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X