Pogoda dla piwosza

[kot_z_cheshire]

Mokro i ponuro... do deee. Ja chcę trzydziestostopniowych upałów

Biermann, uważaj, bo Ci cios w dziób za te życzenia grozi

[dkrasnodebski]

Mokro i ponuro... do deee. Ja chcę trzydziestostopniowych upałów

To jedź sobie do Tunezji.

[iron]

Darku - źle odpowiedziałeś Biermannowi. Na życzenia powrotu trzydziestostopniowych upałów można odpowiedzieć tylko "spieprzaj dziadu" Grunt to mieć dobre, jedynie obecnie słuszne i panujące wzorce

[dkrasnodebski]

Darku - źle odpowiedziałeś Biermannowi. Na życzenia powrotu trzydziestostopniowych upałów można odpowiedzieć tylko "spieprzaj dziadu" Grunt to mieć dobre, jedynie obecnie słuszne i panujące wzorce

No przecież tak napisałem

[biermann]

Biermann, uważaj, bo Ci cios w dziób za te życzenia grozi

No dobra to nawet czterdziestostopniowych sobie życzę
Darku wolę tu siedzieć w cieple niż po Tunezji śmigać poza tym już po urlopie
Iron możesz mnie cmoknąć

[iron]

Sam se cmoknij

[Cez]

na przyjemność trzeba zasłużyć

[robox]

Cały dzień pada deszcz i piwko wchodzi super

[Maggyk]

Kurcze, jak nie urok to ... Może, by tak w końcu przestało lać

[Cez]

dzień powitał mnie deszczowo i chłodem
malownicza szosa pośród pól nieskoszonych do końca jeczmieni i rzepaków, mimo szarości aury wyglądała pieknie

dopiero kominy zakładów azotowych zakłóciły ten obraz

... przed balicami przez ciężkie chmury przeciskało sie słońce
a w samym mieście błękit....pora na smoczą głowę

[kot_z_cheshire]

Ależ poetycki opis powyżej....
A w Poznaniu prozaicznie: pada.

[JAckson]

We Wrocławiu właśnie zaczęło lać. Znaczy się czas do domu.

[adam16]

Wieczorem i w Chorzowie popadało, a nawet pobłyskało. Ale krótko i niezbyt intensywnie.

[Cez]

opis był poetycki, ale do 17
później lunęło

[Marusia]

We Wrocławiu właśnie zaczęło lać. Znaczy się czas do domu.

W nocy znowu zaczęło lać i tak sobie ciągle leje....