Przy piwie o polityce

[jacer]

PSLowi całkiem odbiło. Ich projekt ustawy o aktorach to niezła jazda. Ciekawe co oni biora, bo po wódce nie da się takich bzdur wymyśleć.

[pieczarek]

Ciekawe, co o propozycji PSL powiedzą np. Daniel Olbrychski, Beata Tyszkiewicz i kilka innych osób. Przecież oni też są bez dyplomów.

[arcy]

Ciekawe, co o propozycji PSL powiedzą np. Daniel Olbrychski, Beata Tyszkiewicz i kilka innych osób. Przecież oni też są bez dyplomów.

Pieczarku, dlaczego piszesz nieprawdę?

[emes]

Tak na marginesie, to widać jakie bzdurne problemy są "wagi państwowej" dla tych głąbów z PSL.

[pieczarek]

Pieczarku, dlaczego piszesz nieprawdę?

Arcy, a czemu to nie piszesz, co konkretnie jest nieprawdziwego?
Oboje studiowali na PWST, oboje jej nie ukończyli. Wykształcenie mają ciut gorsze niż prezydenckie.
Chyba tylko Jan Himilsbach był bardziej znanym naturszczykiem.

[arcy]

Nieprawdziwe jest twierdzenie, że Tyszkiewicz i Olbrychski nie mają dyplomów. Oboje uzyskali je, choć w procedurze pozauczelnianej (ministerialnej i eksternistycznej). Taką możliwość dopuszcza i projekt PSL. W gruncie rzeczy to żadna nowość, tylko powrót do dawnych regulacji. Niestety, w niczym nie zmieni to żenującego poziomu polskich produkcji, zwłaszcza telewizyjnych.

[pieczarek]

Himilsbachowi też proponowano, aby przystąpił to takiego egzaminu w "w procedurze pozauczelnianej". Facet miał jednak ambicję i nie zawracał sobie głowy głupotami. Czytałem kiedyś jak wyglądał taki egzamin (Czy pan umie to, o czym słyszeliśmy, że pan umie?), więc spuśćmy miłosiernie zasłonę milczenia na dyplomy Tyszkiewicz i Olbrychskiego.

[jacer]

Ale wogóle to co obchodzi jakiś posłów i urzędników czy kabareciarz ma jakiś dyplom? Co to kurwa jest, powrót do PRL?

[arcy]

Himilsbachowi też proponowano, aby przystąpił to takiego egzaminu w "w procedurze pozauczelnianej". Facet miał jednak ambicję i nie zawracał sobie głowy głupotami. Czytałem kiedyś jak wyglądał taki egzamin (Czy pan umie to, o czym słyszeliśmy, że pan umie?), więc spuśćmy miłosiernie zasłonę milczenia na dyplomy Tyszkiewicz i Olbrychskiego.

Pieczarku, niezależnie od tego co myślisz o ich dyplomach, niezaprzeczalnie je posiadają.

[arcy]

Ale wogóle to co obchodzi jakiś posłów i urzędników czy kabareciarz ma jakiś dyplom? Co to kurwa jest, powrót do PRL?

A interesuje np. dlatego, że aktorom przysługują przywileje zawodowe (np. wcześniejsza emerytura). I dopóki tak jest, prawo musi jasno określać, kto aktorem jest, a kto nie.

[pieczarek]

Pieczarku, niezależnie od tego co myślisz o ich dyplomach, niezaprzeczalnie je posiadają.

A wszystkim, którzy takowych jeszcze nie posiadają, a posiadać by chcieli, mogę je wystawić ja, pieczarek.

Arcy, daj spokój tym durnowatym dyplomom "pozauczelnianym". Wystawiano je dlatego, że w państwie policyjnym nie mogło być spraw zostawionych swojemu własnemu biegowi. Aktor, działający jako aktor, bez państwowego glejtu był zagrożeniem omnipotencji państwa. Więc tym nielicznym, którzy jednak z praktyki aktorami byli wciskano na siłę odpowiednie papiery. Właśnie po to, aby pokazać, że wszystko dzieje się za aprobatą państwa.
Tak jak Rakowski miał być dla Zachodu świadectwem, że są u nas jajogłowi, tak samo Himilsbach był dowodem, że aktorem można być w Polsce bez papierka. Wszystkich pozostałych wyposażano w "dyplomy".

[arcy]

Nie możesz.

Aktorzy "zdobywali" dyplomy właśnie po to, aby korzystać z przywilejów, o których wspominałem. Ale łatwiej zboczyć z tematu i zająć się wizerunkiem Rakowskiego, zamiast przyznać się do rozminięcia się z faktami.

[emes]

Jak juź tak nisko upadły stopnie naukowe, to Andrzeja Leppera należy tytuować profesorem(tak,mimo wykształcenia podstawowego w Polsce, na Ukrainie dostał tytuł profesora). Lech Wałęsa jest nawet profesorem prawa, mimo że nie ma według polskich prawideł nawet wykształcenia średniego.

[arcy]

Dyplom aktora, nawet magisterski, nie jest stopniem naukowym.

[pieczarek]

Nie możesz.

Oczywiście, że mogę. Zawsze mogłem. Otwarta pozostaje kwestia ich użyteczności. Za komuny nikt by ich nie honorował, obecnie nikt ich nie potrzebuje.