Sławomir Pahlke - Simon (1964-2008)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyrektor
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.05
    • 1039

    #61
    Ciężkie chwile - nie mogę przestać Sławku myśleć o Tobie. To nie tak miało być......nie tak !!!
    Byłeś osobą wyjątkową, artystą w zawodzie i wspaniałym kolegą.
    Będzie mi brakowało naszych spotkań "po godzinach" w Smaku i Twoich telefonów.
    Te obrazy, jak kadry z filmu mam przed oczami - wspólne chwile w moim Krakowie, Kazimierz nocą i o poranku, Twoją fascynację regionalizmem, dobrą kuchnią, tym co Ci Babcia gotowała za dzieciaka, czasy EB, czasy Wrocławia (obiecuję Ci, że kiedyś odwiedzę to miasto) i słowo, które już na całe moje życie będzie kojarzyło mi się tylko z Tobą - CELEBRACJA.
    Celebracja - to słowo od 28.06.2008. nabrało dla mnie jeszcze jedno znaczenie, a mianowicie - celebrację swojego życia - czas zwolnić, cieszyś się chwilą/ życiem, nie wszystko na siłę, szybciej, więcej, jeszcze.... - nie - czas na spokój, czas na celebrację życia.
    Sławku - na zawsze pozostaniesz w mojej pamięci.
    Attached Files
    http://www.for-nails.pl/
    http://stanbud.biz/
    https://www.facebook.com/pages/Sklep...89562121174566

    Comment

    • dkrasnodebski
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.05
      • 2316

      #62
      Wiesz co Sławku? Tak się nie robi.
      Jak już spotkamy się wiesz gdzie, krewisz mi browara.
      Last edited by dkrasnodebski; 2008-07-02, 22:49.
      Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

      www.radoslawstolar.pl

      Comment

      • grzeber
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼🍼
        • 2002.05
        • 2875

        #63
        Wielka strata, oby każdy mógł tak realizować swoje pasje i łączyć je z pracą zawodową.
        Browar Amber zawsze będzie mi się kojarzyć ze Sławkiem.
        Niech tam będzie mu lepiej.
        pozdrawiam
        www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

        Comment

        • Małażonka
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.03
          • 4602

          #64
          Bardzo żałujemy, że nie możemy być teraz w Gdyni. Wiele okoliczności złożyło się na to, że o tej porze siedzimy przy biurkach w pracy i mogę napisać te parę słów…


          Simona poznaliśmy pięć lat temu na II Zlocie Browar Biz-owym organizowanym przez Browar Amber. Wtedy browar szykował się do wypuszczenia koźlaka. Pamiętam, jak Sławek pokazywał nam swoje dziecko – prototyp malowanej butelki, która dziś jest symbolem browaru Amber … Cieszył się jak dziecko, że forumowiczom podoba się Jego pomysł i wyraźnie był dumny, gdy rynek również z radością przyjął ten produkt… Potem było wiele spotkań, zarówno na wyjazdach, jak i w Warszawie. Staraliśmy się zawsze znaleźć czas (zarówno my, jak i zaganiany wiecznie, co by nie powiedzieć, Sławek), by spokojnie porozmawiać i wypić piwo. I udawało nam się to! Czasem to była godzina, czasem dwie, a czasem cały wieczór lub nawet dwa…
          Simon był osobą bardzo otwartą i lubił ludzi. Tak po prostu. I mimo, że wydaje się to normą, to nie znam drugiej osoby tak kochającej ludzi, jak właśnie Sławek. W rozmowach o forumowiczach nigdy nie powiedział o nich złego słowa. To my pytlowaliśmy o ich wadach, On nigdy. Zawsze dostrzegał w ludziach jedynie dobro…
          Cenił i bardzo szanował ludzi przedsiębiorczych – bliska była Mu Marusia i Jej sławne już WWP-elki , szanowne Adminostwo i całokształt ich działań…
          Mimo natłoku zajęć, chętnie pomagał w organizacji wielu imprez, nie tylko tych formowych. Dzięki Niemu, jednym ze sponsorów warszawskich Międzynarodowych Wystaw Kotów Rasowych był Browar Amber.
          Organizował sponsoring imprez, ale także, jak wspomniał już Emes, spotkań typowo towarzyskich – z naszym udziałem było parę biesiad w Warszawie oraz niezapomniana beczka w Karwieńskich Błotach, gdzie bardzo chciał przybyć, ale czas Mu nie pozwolił…
          Miał jeszcze jedną, wyjątkową i bardzo rzadką cechę – umiał pierwszy wyciągnąć rękę. Pamiętam jak wywołaliśmy tu na forum, burzę w szklance wody na temat piwa Żywego. Simon, związany z browarem bardzo silnie, bronił tego produktu zawzięcie. Efekt był taki, że przy Jego kolejnej wizycie w Warszawie, nie tylko się nie spotkaliśmy , ale nawet nie dążyliśmy do tego spotkania. Jednak nie trwało to długo – Sławek potrafił pierwszy wyciągnąć rękę i z powrotem nawiązać kontakt. To my okazaliśmy się być małostkowi, On był ponad to…
          Niespełna rok temu, przy okazji Jego bytności w Warszawie rozmawialiśmy o piwnych smakach… Simon miał wtedy pomysł na portera z czekoladkami… Cieszę się, że zdążył go zrealizować, choć wiem niestety, że wiele z Jego pomysłów nie zostanie już nigdy zrealizowanych. .. Z tego, co kojarzę, porter z czekoladkami miał być początkiem całej serii piw i smaków do nich pasujących…


          Będziemy Cię Sławku, zawsze pamiętać właśnie takim: z głową pełną pomysłów i wiecznym uśmiechem na twarzy. Zaganianego, zabieganego, ale także usatysfakcjonowanego z efektów swojej pracy.. Znaliśmy Cię krótko, o wiele za krótko, ale dziękujemy chociaż za te pięć lat, których nigdy nie zapomnimy…
          Last edited by Małażonka; 2008-07-03, 11:33.

          Comment

          • bury_wilk
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.01
            • 2655

            #65
            Po dłuższej przerwie weszłam na "Browar"...
            Strasznie mi przykro.

            Simon - widzieliśmy się może ze trzy razy... zapamiętam Cię jako człowieka szalenie sympatycznego, z pasją oprowadzającego nas po browarze...


            brak słów

            Gwiazda


            Strasznie mi przykro. Z Simonem łączą się moje pierwsze Browarbizowe przygody

            bury_wilk
            Last edited by bury_wilk; 2008-07-03, 19:49.
            Lubię kiedy się zieleni
            Lubię jak się piwo pieni...

            ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

            Comment

            • ART
              mAD'MINd
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2001.02
              • 23928

              #66
              Zgodnie z zapowiedzią o 12:30 odbyła się msza w intencji Simona w kościele NSPJ w Gdyni. Potem pogrzeb na nieopodal położonym cmentarzu.

              Choć dzień był piękny to niestety nad wyraz smutny. Na niebanalnej uroczystości pogrzebowej było bardzo wiele osób. Rodzina i liczne grono przyjaciół. Przy dźwiękach trąbki pożegnaliśmy Simona wczorajszego słonecznego dnia na Cmentarzu Witomińskim. Nie przemogliśmy się by obejrzeć wcześniej wystawione zwłoki Sławka w przycmentarnej kapliczce. Może lepiej niech pozostanie żywy w naszych wspomnieniach...

              Po pogrzebie żałobnicy udali się do Róży Wiatrów na wspominki a my z powrotem w podróż do domu.

              Na tą smutną uroczystość dotarliśmy z Maggykiem wraz z Marcinem - przyjacielem Sławka z czasów gdy pracował w Piaście, teraz w Carlsbergu. Sekcja wrocławska na pewno go pamięta z ostatniej wspólnej imprezy w której także uczestniczył Sławek - na debiucie Ambera w Akademusie. Serdecznie Ci Marcinie dziękuję za pomoc w dotarciu z Wrocławia do Gdyni i z powrotem.
              Last edited by ART; 2008-07-04, 17:23.
              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

              Comment

              • jasiu_piwosz
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2004.12
                • 620

                #67
                Bardzo smutna wiadomośc' dla nas wszystkich.

                Comment

                • Magda_aa13
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2008.07
                  • 8

                  #68
                  Wszystkim forumowiczom dziękuję za tak dobre słowa i pamięć o moim mężu Sławku Pahlke, czytając wasze posty wzruszałam się wielokrotnie.
                  Wydrukuję Wasze wspomnienia dla moich synów, zwłaszcza dla Maksia, który będzie znał Ojca tylko ze zdjęć i opowieści...

                  Comment

                  • Pudlarz
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2002.01
                    • 650

                    #69
                    Nie znałem Go osobiście... w pamięci innych pozostawił dobre wspomnienia.
                    Dobre piwo nigdy nie jest złe
                    http://www.janczech.stary.sacz.pl
                    (galeria ekslibrisów)

                    Comment

                    • Draconek
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2008.06
                      • 1

                      #70
                      Nie znałem go, lecz Koźlaka dobrze pamiętam... wielka strata...[*] ...

                      Comment

                      • asp
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2004.04
                        • 1

                        #71
                        Bardzo smutna wiadomość przyszła z Gdańska...
                        Wierzę mocno w to, że tam dokąd odszedł, daleko czy wysoko , Simon poprowadzi Panu jego browar, bo jak można sobie wyobrazić niebo bez dobrego piwa....

                        Comment

                        • fuksiu
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2004.07
                          • 1

                          #72
                          (*)(*)(*)
                          Słowa tak niewiele przecież znaczą.

                          Comment

                          • abernacka
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2003.12
                            • 10861

                            #73
                            Żegnaj Sławku!
                            Attached Files
                            Piwna turystyka według abernackiego

                            Comment

                            • Krzysztof
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2001.04
                              • 1689

                              #74
                              Żegnaj Przyjacielu...[*]
                              Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                              www.twojmalybrowar.pl

                              Comment

                              • waldi0712
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2008.03
                                • 28

                                #75
                                Żal za człwiekiem , który był wsród nas ... Jedna kropelka łzy i dobre wspomnienie.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X