Nadchodzą Mistrzostwa Świata Korea - Japonia 2002.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • StaryKocur
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.01
    • 1521

    Pod względem widowiskowości i gry dla publicznosci,
    daleko im jednak do Brazylii.
    A w piłce piękne jest to, że niczego nie da się przewidzieć.
    Obstawiał ktos może, że ktoś z dwójki Senegal - Turcja
    zagra w półfinale?

    SK
    Piwo pite z umiarem
    nie szkodzi w żadnych ilościach.

    Comment

    • żąleną
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.01
      • 13239

      StaryKocur napisal/a
      Pod względem widowiskowości i gry dla publicznosci,
      daleko im jednak do Brazylii.
      Mimo wszystko uważam, że Brazylia w tych mistrzostwach nie ma drużyny. Zawodnicy kiwają się do upadłego (szczególnie Denilson), zero jakiejś organizacji gry. Czyli tego, co widać u Hiszpanów. Poza tym ile można - canarinhos już cztery razy wygrywali, wystarczy już.

      Comment

      • celt_birofil
        † 2017 Piwosz w Raju
        • 2001.09
        • 4469

        Szkoda, że Brazylia nie miała okazji zagrać z Portugalią - może byłby rewanż za epokę kolonialną...
        Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

        Comment

        • talrasha
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2001.11
          • 685

          I tak dobrze, że nie gra Holandia.....
          Jak dla mnie to bardzo niedobrze bo to moja ulubiona drużyna i ona zasługiwała dużo bardziej niż niektóre drużyny na grę w mundialu.
          Marny ze mnie jasnowidz więc dalej już nie wypada mi typować - może sprawdzi mi się chociaż finał z Koreą - bo grają jak natchnieni - przecież ta drużyna nie wygrała rzadnego meczu przed tymi mistrzostwami a Hiddink dokonał z nią tego co nie udało mu się z dużo lepszą drużyną jaką jest Holandia.
          Jeśli mistrzem zostanie Korea to myślę, że niektórym zawali się cały pogląd nt. piłki.
          Catalunya es una nación y el Barça es un ejército

          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            Talrasha - przecież żartowałem!

            No i pewnie wygra ta cholerna Korea, bo jak sędziowie będą takie cyrki urządzać, jak w meczu z Hiszpanią, to nie widzę zespołu, który dałby im radę.

            A Senegal zagrał jak jakiś trzeciorzędny zespół afrykański - bez ładu i składu. Mecz był nudny, jak flaki z olejem i gdyby nie Sukur, który marnował sytuację za sytuacją, to nie byłoby na czym oka zawiesić. Poza oczywiście bramką roztrzygającą.

            Comment

            • baklazanek
              † 2014 Piwosz w Raju
              • 2001.08
              • 3562

              Sukur powinien grać w jakimś 5 ligowym klubie z Malty Taki szmaciarz a gra w podstawowym składzie, płakać mi się chce jak go widzę. A co do Korei to cieszę się że tak daleko zaszła gdyż jest to jeden z nielicznych zespołów który gra otwartą piłkę i atakuje cały czas. A nie takie Włochy, Anglia czy Niemcy. A Senegal moim zdaniem grał tak samo jak w poprzednich meczach. Czekał na kontry ale jakoś rzadko kiedy się doczekiwał. Turcy po prostu mieli lepszy środek i Senegal nie mógł nic poradzić. A zresztą jeżeli trener ich mówił że oni już nie trenują tylko oglądają kasety z meczami ich przeciwników i pobiegają sobie troszkę od czasu do czasu. Teraz życzę sobie finału Korea-Turcja bo Niemców i Brazylii w finale nie przeżyje!!!!!! Ja Holandie też lubię no ale nie żałuję że ich nie ma gdyż nie zasłużyli na to a żeby polecieć do Azji. A co do sędziów to rzeczywiście gdyby nie oni to pewnie w obecnej obsadzie półfinału nie było by Niemców i Koreańczyków no i może Brazylii. Turcja jest chyba jedynym zespołem który dotarł do tej fazy bez matactw. No i zobaczymy w kolejnych meczach pewnie jak sędziowie nie uznają prawidłowych bramek, dają czerwone kartki za friko no i nie dostrzegają fauli a te które były to w ich przekonaniu się nie zdarzyły.

              Comment

              • baklazanek
                † 2014 Piwosz w Raju
                • 2001.08
                • 3562

                A Teraz nie myślę już o mistrzostwach tylko o tym co za burak zostanie trenerem polskiej reprezentacji?? Oby nie Smuda!!!!! Szkoda mi Engela chodź wiem że popełnił błędy ale po mimo tego był dobry i nie powinno się od razu go skreślać. No ale cóż widocznie w PZPN-ie znają kogoś lepszego. Jedynym następcą w moim odczuciu mógłby być tylko Licka. A jak Bonka wybiorą to będę się śmiał i płakał

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  Może szkoleniowiec Senegalu? Mówił, że ma oferty z jakichś dwóch federacji.

                  Nie powinno się pochopnie zwalniać człowieka, dzięki któremu po raz pierwszy od wieeeeeeeeeeelu lat reprezentacja zaczęła grać ładną piłkę (jak na nasze możliwości, oczywiście). Rzeczywiście, Liczka byłby dobrą opcją, ale nie wiem, czy chce mu się wracać do naszego piekiełka, zwłaszcza, że w perspektywie ma objęcie reprezentacji Czech.

                  Comment

                  • talrasha
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2001.11
                    • 685

                    Co do Bońka to w niedalekiej przeszłości mówił na łamach prasy, że on w psrawy polskiej piłki mieszać się nie chce - jak tylko nadażyła się okazja pracy w PZPN to rudzielec się do niej kleił.
                    Pan prezes LIStkiewicz to też niezły cwaniaczek - wiadomo najlepiej zanleżć sobie kozła ofiarnego w postaci Engela i go zwolnić. Nie zrozumcie mnie źle, uważam, że pan Engel powinien odejść, ale w sposób cywilizowany, a nie w taki jak to się odbyło.
                    Catalunya es una nación y el Barça es un ejército

                    Comment

                    • żąleną
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.01
                      • 13239

                      Myślę, że Engel odszedł nie przez Listkikewicza, a przez różnych Aposteli i tym podobnych, którzy jakieś tam kwalifikacje mają, ale przy Engelu to dzieciaki z piaskownicy, przynajmniej względem osiągnięć. Zresztą wystarczy przeanalizować tę wypowiedź, żeby zrozumieć o co chodzi:

                      "Wydział szkolenia proponował pewne rzeczy, np. wyjazd kadry do Chin przed mistrzostwami, ale trener odmówił. Nie mogliśmy mu niczego narzucać, mieliśmy swoje propozycje, ale trener robił po swojemu."

                      No cóż, miał chłopak pecha - robił po swojemu i nie przystawał na ich grzeczne propozycje, na które nie musiał przystawać... No to sru z nim! W sumie nie ma się co dziwić...

                      Comment

                      • baklazanek
                        † 2014 Piwosz w Raju
                        • 2001.08
                        • 3562

                        Ja do Listkiewicza nie mam żadnych pretensji w końcu to on zrobił porządek w polskiej piłce po Dżiurowiczu. No może jeszcze nie do końca jest czysto ale wszystko zmierza ku dobremu.No poza kilkoma przekrętami w wydziale gier. A Boniek sam zgłosił swoją kandydaturę na stanowisko szkoleniowca polskiej reprezentacji. A co do Apostela i innych jemu podobnych to oni rzeczywiście uważają się za niewiadomo jakie cuda a sami z kadrą bądź klubami nie umieli niczego zdziałać!! No to jest jeden z problemów który musi wyeliminować PZPN czyli usunąć zbytecznych ludzi z władz związku. Nie jestem pewien ale to chyba za trenerskich czasów Apostela Polska ledwo co ledwo wygrała z San Marino po golu strzelonym ręką. Równie dobrze to ja bym mógł pracować w PZPN i głosić takie same herezje jak niektórzy pracownicy tej instytucji!!!

                        Comment

                        • endriu
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2001.03
                          • 57

                          To że Engela wyrzucili to normalna rzecz, przegrał mistrzostwa i jeden mecz ze Stanami nie mógł nic zmienic. Dziwi mnie tylko styl jego odejscia, wzajemne obrzucanie sie błotem. Listkiewicz ujawnił jego zarobki to Engel pojechal po nazwiskach.

                          Bardziej mnie boli sprawa sęddziowania i wypaczania wyników, sądze że w to wszystko zamieszany jest Blater.

                          I co rzecz najdziwniejsza w półfinale będę kibicował Niemcom (świat stanął na głowie). Korea niedość że wygrywa dzięki sędziom to jeszcze gra brzydki brutalny futbol. Hiddink na treninagach podobno największą uwagę kładzie na walkę wręcz. Mam nadzieje że nie zdobędą nawet 3 miejsca.

                          pozdrowienia

                          Comment

                          • żąleną
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.01
                            • 13239

                            endriu napisal/a
                            I co rzecz najdziwniejsza w półfinale będę kibicował Niemcom (świat stanął na głowie).
                            Mam dokładnie ten sam problem.

                            Mimo wszystko nie zgodzę się, że Korea gra brzydki futbol, ale wszystko jedno - jak by nie grała, niech sędziowie nie dorzucają swoich trzech groszy do ich sukcesu, bo to nie będzie reklama Korei, a antyreklama. We Włoszech już ich nie chcą (Koreańczyków, nie sędziów ), a i pewnie w Hiszpanii nie będą zbyt mile widziani. Włosi oczywiście przesadzają, jak to Włosi, ale mimo wszystko Francuzów i Amerykanów na ostatnich dwóch mistrzostwach sędziowie tak nie wspomagali. Choćby mimowolnie, czy podświadomie, ale jednak.

                            Do meczu z Hiszpanią decyzję sędziowskie na korzyść Korei mieściły się w granicach błędu, albo po prostu nie były błędne (choć nie widziałem meczu z Portugalią), ale chyba w interesie samych Koreańczyków leży to, aby sędziowie ich nawet traktowali odrobinę ostrzej, żeby nie było żadnych niedomówień.

                            Comment

                            • adam16
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2001.02
                              • 9865

                              Pewnie ta Korea gra ładnie. Ale z tego jeszcze nie wynika, że ma dochodzić tak wysoko z pomocą sędziów. Ciekawe czy ktoś policzył, ile bramek strzelonych Korei nie zostało uznanych.
                              Browar Hajduki.
                              adam16@browar.biz
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                              Comment

                              • adam16
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2001.02
                                • 9865

                                Ciekawe jeszcze jest to czy Niemcy zapoznali się już z nowym regulaminem gry w piłkę nożną który zakazuje strzelania bramek reprezentacji Korei. I jak odniosą się do tego.
                                Browar Hajduki.
                                adam16@browar.biz
                                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                                Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X