Czyli nieco o papierosach własnej roboty Ja zacząłem sobie skręcać trochę z ciekawości, najpierw rolką (nie polecam), a od pewnego czasu napełniarką do gilz. Skusiła mnie oczywiście chęć spróbiwania różnych tytoni (wybór dobrych papierosów wg. mnie jest raczej nieiwelki). Jak to zwykle bywa - są lepsze (np. niebieska Casablanka, brazowy Original, czerwony Gordzki), jak i gorsze (np. granatowy Domingo).
Ciekawość to jedna sprawa, a druga, też nie bez znaczenia - to aspekt finansowy. Wobec galopujących cen papierosów robienie własnych staje się ciekawą alternatywą - paczkę dobrych papierosów można mieć za ok. 4 złote
Czy ktoś jeszcze się w to bawi? Może macie jakieś ulubione tytonie, które polecilibyście innym?
Ciekawość to jedna sprawa, a druga, też nie bez znaczenia - to aspekt finansowy. Wobec galopujących cen papierosów robienie własnych staje się ciekawą alternatywą - paczkę dobrych papierosów można mieć za ok. 4 złote
Czy ktoś jeszcze się w to bawi? Może macie jakieś ulubione tytonie, które polecilibyście innym?
Comment