Piwo ucieka z butelki

[kopyr]

Moim zdaniem jest to związane ze składem ekstraktu piwa (może coś z białkiem) i powiązaniem CO2. Nie sądzę aby było to powiązane z zanieczyszczeniem piwa. Butelki myte są roztworem NaOH, płukane a później jakiś dezynfektant, nie stosuje się ludwiku ani poor.

To taki płyn dla biedaków?

Czy zbyt wysokie nasycenie wykluczacie? Bo dla mnie to jest podstawowy sprawca. To, ze po nalaniu piwo wydaje się przeciętnie lub słabo gazowane o niczym nie świadczy. W momencie otwarcia butelki następuje spadek ciśnienia, CO2 zawarty w piwie gwałtownie się uwalnia, powodując reakcję łańcuchową. Na bąbelkach CO2 tworzą się następne bąbelki CO2 itd.
Dlatego niektórzy mają wrażenie, ze pszeniczniaki są nisko nasycone.

[fidoangel]

A o tym, że to sie dzieje tylko w jednej butelce na wiele to kolega pamiętał?
Skąd więcej gazu w takiej butelce?

[kopyr]

A o tym, że to sie dzieje tylko w jednej butelce na wiele to kolega pamiętał?
Skąd więcej gazu w takiej butelce?

A ja tak nie uważam. W Ciechanach to się działo wszystkich.

[kibi]

A ja tak nie uważam. W Ciechanach to się działo wszystkich.

Zgadzam się, a przynajmniej wszystkich z jednej partii.

[fidoangel]

A ja tak nie uważam. W Ciechanach to się działo wszystkich.

W niepasteryzownych?

[krasnal45]

Czy zbyt wysokie nasycenie wykluczacie? Bo dla mnie to jest podstawowy sprawca. To, ze po nalaniu piwo wydaje się przeciętnie lub słabo gazowane o niczym nie świadczy. W momencie otwarcia butelki następuje spadek ciśnienia, CO2 zawarty w piwie gwałtownie się uwalnia, powodując reakcję łańcuchową. Na bąbelkach CO2 tworzą się następne bąbelki CO2 itd.
Dlatego niektórzy mają wrażenie, ze pszeniczniaki są nisko nasycone.

Mówimy o sporadycznych, pojedynczych przypadkach, a nie o całej partii

[krzem82]

Moim zdaniem nie chodzi tu o ilość CO2 w butelce dlatego, że mój znajomy sprawdzał kiedyś zawartość CO2 w dwóch takich butelkach z jednej "uciekało" a z drugiej nie "uciekało" piwo. I tak w obydwu zawartość CO2 była podobna bo wartość wynosiła około 5,6g/l. Różnica była taka, że piwo z którego "uciekało" szybko robiło się odgazowane (bardzo szybko) a piwo z którego "nie uciekało" długo gazowało. Może być też przyczyną takiego "uciekania" złe przechowywanie i transport piwa. Może jest w złej temperaturze np. za ciepła. Niewiem

[Totus]

Teoretycznie jeśli zbyt krotko chłodzi się takie piwo przed otwarciem dwutlenek węgla niewystarczająco rozpuszcza się w piwie... Może takie krótkie chłodzenie było przyczyną że CO2 szybko z piwa uciekło?

[krzem82]

Czyli piwo przed karbonizacją musi odpowiedni czas się chłodzić?

[krzem82]

Cytat z artykułu „Postępowanie z jęczmieniem browarnym po zbiorach”
„…Słód wyprodukowany z zainfekowanego ziarna może przenosić całą serię wad smakowo zapachowych do piwa, w tym posmak znany jako melasowy, przypalenizny, nieczysty, winny, ziołowy, kwaśny, gorzki, owocowy czy cierpki. Słód może być odbarwiony i nierówno zmodyfikowany lub przemodyfikowany a piwo wykonane z niego może wykazywać tendencje do braku stabilności, zarówno jeśli chodzi o zmętnienie jak i do niestabilności gazowej (wypienianie, nadmierne pienienie: gwałtowne uwalnianie gazu, piwo i piana eksplodują z butelki po jej otwarciu)…”