Pociągiem z Wrocławia do Czech

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Jaćwing
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2006.07
    • 7

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
    A nie lepiej podróżować autem? Wygodniej, dojedziesz tam gdzie ty chcesz a nie PKP czy inny przewożnik, do bagażnika można o wiele więcej przyjemności schować niż do plecaka. Same plusy.
    Jeszcze lepiej wynajętym busem, ile tam się zmieści! Natomiast jak ktoś woli się przejechać turystycznie to lepiej pociągiem, można degustować na miejscu, jest taniej i wygodniej. No chyba, że ktoś lubi mijać "na gazetę" rozpędzone tiry na wąziutkiej "8".
    Regularnie jeżdżącym polecam "Regio karnet". 55pln i trzy przejazdy pośpiesznym Wro-Międzylesie (1 klasa). W razie powrotu tego samego dnia przejazdy tam/powrót.

    Comment

    • abernacka
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2003.12
      • 10861

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jaćwing Wyświetlenie odpowiedzi
      (...)Natomiast jak ktoś woli się przejechać turystycznie to lepiej pociągiem, można degustować na miejscu, jest taniej i wygodniej. (...)
      Jadąc samochodem, można degustować (przecież od tego są flaszki), jest taniej i zdecydowanie wygodniej. Tamtejsze PKP i PKS nie dotrze w każde miejsce, auto jak najbardziej.
      Piwna turystyka według abernackiego

      Comment

      • Krzysiu
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.02
        • 14936

        #18
        A nie przyszło tobie do głowy, że ktoś może lubić jeździć pociągiem?

        Comment

        • abernacka
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2003.12
          • 10861

          #19
          W pociągach, które są zatłoczone, nie wygodne, kursujące nie regularnie, z pasażerami kaszlącymi, śmierdzącymi... Niestety nie, nie pojmuje
          Piwna turystyka według abernackiego

          Comment

          • Upernavik
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2004.11
            • 73

            #20
            Wrocek - Czechy

            Fajnie od dawna bywało więcej lub mniej pociągów do czech z wrocka jednak zawsze to był spory koszt o wiele taniej własnym autkiem no cóż zawsze ktoś się poświęci dla kolegów bo tak samemu to pozostaje zwiedzanie. ale szczególne pozdrowienia dla Pogoniarza od kilku dni też jestem ojcem uwielbiam Pogoń 22 lata w szczecinie robią swoje pozostaje sentyment. wszystkim Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku! Polecam browarki w okolicach Teplice nad Metují.

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
              ... Niestety nie, nie pojmuje
              To nie znaczy, że inni nie mogą mieć innych poglądów. W sieci jest więcej stron hobbystycznych o kolejach niż o piwie.

              Comment

              • abernacka
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.12
                • 10861

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                (...) W sieci jest więcej stron hobbystycznych o kolejach niż o piwie.
                Bez obrazy, ale nasunął się mi pewien morał. Miliony much nie mogą się mylić!
                Piwna turystyka według abernackiego

                Comment

                • abernacka
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2003.12
                  • 10861

                  #23
                  Wytłumacz mi na jakiego grzyba mam konsumować trakcie jazdy, nie można np. hotelu...?
                  Rozumiem, że busy zawsze czekają na ciebie a nie ty na nie. Coś niesamowitego Przesiadki, zmiany środków lokomocji, to wszytsko kosztuje strasznie dużą stratą czasu. Przy samochodzie tego nie masz.
                  Piwna turystyka według abernackiego

                  Comment

                  • Jaćwing
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2006.07
                    • 7

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                    W pociągach, które są zatłoczone, nie wygodne, kursujące nie regularnie, z pasażerami kaszlącymi, śmierdzącymi... Niestety nie, nie pojmuje
                    To samo masz z ortografią?
                    Pospieszny do Pragi zatłoczony? Niewygodny? Rozumiem, że w swoim aucie możesz kierować i poczytać książkę, popracować na laptopie, przejść się po korytarzu, zdrzemnąć się, pooglądać krajobraz i to wszystko nie przerywając jazdy? Oczywiście, jak dla mnie możesz śmigać do Czech tak jak lubisz, tylko ogarnij, że nie każdemu podoba się turystyka autem. Jak dla mnie to wręcz zaprzeczenie - bo turystykę lubię łączyć z piwem.
                    Pozdro!

                    Comment

                    • abernacka
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛
                      • 2003.12
                      • 10861

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jaćwing Wyświetlenie odpowiedzi
                      (...)- bo turystykę lubię łączyć z piwem.
                      Pozdro!
                      Zerknij do galerii ile, jak czesto wklejam i z jakich browarów pochodzą te fotki a nastepnie zastanów się co napisałeś.
                      Last edited by abernacka; 2008-12-25, 13:38.
                      Piwna turystyka według abernackiego

                      Comment

                      • abernacka
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛
                        • 2003.12
                        • 10861

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jaćwing Wyświetlenie odpowiedzi
                        (...) poczytać książkę, popracować na laptopie, przejść się po korytarzu, zdrzemnąć się, pooglądać krajobraz (...)
                        Kolejny twój zonk. Z tych, jak to można wywnioskować luksusów nie korzystam podczas podróży koleją.
                        Ps. Przepraszam, po za tym ostatnim ale prowadząc auto mogę śmiało czynić to samo.
                        Last edited by abernacka; 2008-12-25, 13:43.
                        Piwna turystyka według abernackiego

                        Comment

                        • Jaćwing
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2006.07
                          • 7

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                          Zerknij do galerii ile, jak czesto wklejam i z jakich browarów pochodzą te fotki a nastepnie zastanów się co napisałeś.
                          Łączyć z piciem piwa. Jednocześnie jechać, podziwiać krajobraz i pić. Zaczynasz łapać?

                          Comment

                          • abernacka
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2003.12
                            • 10861

                            #28
                            Wypij kilka, a na pewno będziesz pamietał co podziwiałeś.
                            Jeden kufelek piwa, godzinka odpoczynku lub syty obiad i dalej można jechać w podróż autem, wpadłeś na to?
                            Piwna turystyka według abernackiego

                            Comment

                            • Jaćwing
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2006.07
                              • 7

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                              Z tych, jak to można wywnioskować luksusów nie korzystam podczas podróży koleją.
                              Ps. Przepraszam, po za tym ostatnim ale prowadząc auto mogę śmiało czynić to samo.
                              Kolejny twój zonk. Jadąc do Czech z Wrocławia to sobie napodziwiam krajobrazu, owszem. Przyjemnie się go ogląda unikając kawalkady tirów na tej wąziutkiej drodze... A z reszty "luksusów" Ty nie korzystasz, możliwe, co nie znaczy, ze ja również nie.

                              Comment

                              • Jurandofil
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                🍼
                                • 2007.10
                                • 977

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                                Wytłumacz mi na jakiego grzyba mam konsumować trakcie jazdy, nie można np. hotelu...?
                                Rozumiem, że busy zawsze czekają na ciebie a nie ty na nie. Coś niesamowitego Przesiadki, zmiany środków lokomocji, to wszytsko kosztuje strasznie dużą stratą czasu. Przy samochodzie tego nie masz.
                                Za dużo ludzi zgięło na drogach (i ginie codziennie), żeby na rekreacyjne wyjazdy zawsze wybierać samochód. Owszem, czasami jest to fajne rozwiązanie, ale na dłuższe odległości (dłuższe czasy podróży), to z kolei ja nie pojmuję jak można wytrzymać w autku więcej niż "niewygodna chwila na siedząco"...

                                Twoje zdrowie abernacka

                                A w temacie nowych połączeń Wrocław - Praha, to być może uda mi się przetestować ten zabieg w rozkładzie jazdy w pierwszej połowie stycznia. Może ktoś też planuje przejazd do Lichkova i dalej w Czechy - ewentualnie zapraszam na PW.
                                Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

                                Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
                                Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X