Trwają mistrzostwa grupy B w której Polacy walczą o awans. I w meczu z Ukrainą walczą jak lwy i są spore emocje.
Przy piwie o hokeju
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedziTrwają mistrzostwa grupy B w której Polacy walczą o awans. I w meczu z Ukrainą walczą jak lwy i są spore emocje.
Bijatyka w I tercji pierwsza klasa
-
-
Zagrali nieźle, ale w przekroju całego meczu Ukraińcy byli nieco lepsi. Nasi momentami wyglądali na całkiem zagubionych i pozwalali przeciwnikom na zbyt wiele. A jeśli nie wykorzystuje się w meczu ośmiu przewag, to trudno o zwycięstwo.
Natomiast pierwszy raz widziałem w hokeju tak beznadziejne sędziowanie. Nie chodzi o to, że sędzia komuś sprzyjał (choc wyglądało, że faworyzuje Ukraińców), ale podejmował naprawdę dziwaczne decyzje.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
Natomiast pierwszy raz widziałem w hokeju tak beznadziejne sędziowanie. Nie chodzi o to, że sędzia komuś sprzyjał (choc wyglądało, że faworyzuje Ukraińców), ale podejmował naprawdę dziwaczne decyzje.
Comment
-
-
W III tercji Ukraina kontrolowała grę i widac było, że są drużyną z nieco innej półki. Co nie znaczy, że nie mogliśmy wygrać - było sama na sam Laszkiewicza i jeszcze na 2 sekundy przed końcem też sytuacja sam na sam.
W karnych Ukraina pokazała spokój i klasę."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Comment
-
-
Ok, przegraliśmy, ale mamy drużynę wreszcie. Jak nie zmienią trenera, to może za rok, dwa coś z tego będzie. Chłopaki się starają, grają do końca i walczą zarówno w obronie, jak i w ataku. Na pewno Włosi - przypadkowi w sumie spadkowicze z elity - byli faworytami tego meczu, ale nasi pokazali mimo wszystko klasę taką, na jaką nas w tej chwili stać. Ja tam jestem optymistą na przyszłość. Zwłaszcza, że trzon składu to młode chłopaki.Toruń przeprasza za Radio Maryja
www.bobofruty.pl
Comment
-
-
Włosi zaprezentowali się wyjątkowo słabo. Niestety na naszych wystarczyło. Mieli chłopaki dobre momenty, ale tych złych było zbyt wiele, żeby wygrać mecz. Dużo prostych strat, odpuszczona druga tercja, błędy taktyczne (choćby zbyt wczesne zejście Radziszewskiego, zakończone natychmiast utratą bramki). Szkoda, bo mecz był do wygrania. Brakło torchę sprężenia i trochę szczęścia.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi(...) błędy taktyczne (choćby zbyt wczesne zejście Radziszewskiego, zakończone natychmiast utratą bramki). (...)
Jak się przegrywa dwoma bramkami mecz o wszystko, w dodatku grając w osłabieniu pięciominutowym, gdy utrata bramki nie powoduje powrotu zawodnika, to kiedy niby wycofać bramkarza? 20 sekund przed końcem??? Zostały 2 minuty, było nieważne, czy przegramy 2:3 czy 1:100, panie "trenerze"Toruń przeprasza za Radio Maryja
www.bobofruty.pl
Comment
-
Comment