1000

[arcy]

Ale mnie pokarało Ledwo dobiegłem do 1000, a już mi się pod mój nick ktoś podłączył.

[jerzy]

Nie przejmuj się, nicków łudząco podobnych do mojego jest kilka, ale żaden z nich nic nie napisał na forum.
I Tobie też tego życzę!

[arcy]

Ale mój "podszywacz" już się wypowiada

[Audi]

arcy napisał(a)
Ale mój "podszywacz" już się wypowiada

Się nie przejmuj, na pewno tylko wymieni i sprzeda co ma i zamilknie

[adam16]

Audi napisał(a)
Się nie przejmuj, na pewno tylko wymieni i sprzeda co ma i zamilknie

Nie wiem czy prorokuję, czy nie..., ale mnie by to zmotywowało. Zobaczymy jak będzie

[ART]

arcy napisał(a)
Ale mój "podszywacz" już się wypowiada

"podszywacz"? trochę przesadzasz, ja na jego miejscu nie byłbym zadowolony z takiego zarzutu. Przy 13.000 Użytkowników trochę trudno obrać sobie odpowiedni nick.

[arcy]

Może i trudno. Ale gdybym ja próbował wklepać swoje arcy i zobaczył, że już ktoś taki ma, ruszyłbym mocniej głową i wymyślił coś innego.

Poza tym, napisałem to w cudzysłowie. Nie mam do niego żadnych pretensji.

[bury_wilk]

Podszywacz, niepodszywacz, co tam... Ja Ci życzę kolejnego tysiączka...

[arcy]

Niczym pan T. Sunami do 1000 zbliża się Cyborg. Ciekawe, czy uda się jej jeszcze w tym tygodniu.

[cyborg_marcel]

Arcy, ja wiem, że Ty masz dzisiaj dzień dobroci dla zwierząt i cyborgów, ale bez przesady Po wczorajszej awarii sieci i po odkryciu połączeń Skypowych, trochę dam Wam odpocząć od mych beznadziejnych czasami postów Ale tak do końca miesiąca - kto wie?

[arcy]

Nie bądź taka skromna, wierzymy w Ciebie
Skype i forum to nie psy, nie pogryzą się.

[cyborg_marcel]

ale Skype na jednym kompie, a forum na drugim - odległość jakieś 5 metrów => to by wyglądało idiotycznie (wiem, bo wczoraj próbowałam)

[bury_wilk]

A jakby miały się pogryźć, to też nie jest tragicznie. Możesz sprzedawać bilety na takie widowisko. Krew się będzie lała, a ludziska się będą cieszyć, bo ludzi często takie walki cieszą.

[arcy]

A nie da się odpalić forum tam, gdzie jest skype? To chyba nie jest szczególnie trudne, zwłaszcza dla Cyborga wyposażonego jak przypuszczam w sporą pamięć RAM.

[cyborg_marcel]

problem w tym, że na swoim kompie Cyborg ma już tyle popodłączane, że na mikrofon i słuchawki ciężko znaleźć miejsce, a z kolei - siedzenie na tamtym kompie = czyszczenie historii, a że chcę, aby korzystacz tamtego miał całą swoją historię, za każdym razem musiałabym na około wszystkie cookies i recenty kasować
a do tego, może w to ciężko uwierzyć, ale ja po nocach też pracuję - potrzeba mi dużo miejsca na papierzyska - a tam tego nie ma

już św. Augustyn współczuł człowiekowi marnemu za jego permanentny stan zawieszenia pomiędzy niebem a ziemią, pomiędzy istotami boskimi a zwierzętami...
howgh!