Piwo Lipcowe - komentarze

[Krzysiu]

Bo chcieli obchodzić rocznicę ogłoszenia a nie powstania manifestu :-)..

A niee, to całkiem co innego. To róbcie ten festyn.

Możecie rozdawać ludziom kartki na buty z tej waszej fabryki. Na pewno się ucieszą. A piwo - od 13.00

Gdyby nie Rosjanie (jacy by nie byli) ani ludzie ze Wschodu, to Amerykanie tej wojny z Hitlerem by sami nie wygrali...

Gdyby nie Rosjanie, to tej wojny w ogóle by nie było. Chciałby tobie przypomnieć, że to w Moskwie, a nie w Barlinie, podpisano tajny aneks do paktu o nieagresji pomiędzy Niemcami a Związkiem Radzieckim, który przewidywał wspólne zaatakowanie Polski i jej podział. To Stalin dał Hitlerowi przyzwolenie na atak - gdyby nie to, wojny w ogóle by nie było. Przyszłaby dwa lata później i do tego ze wschodu. Wtedy dopiero miałbyś co świętować.

[jacer]

Ale jednej rzeczy nie zrozumiecie - w tamtych czasach w Chełmie żyło się ludziom lepiej.

I od dwudziestu lat ludzie żyją wspomnieniami jak to się żyło lepiej zamiast wziąść się do roboty?

[zgroza]

Gdyby nie Sowieci, Zachód oddałby po kolei wszystki kraje, jakich by zażądał Hitler (Węgry, Rumunię), Dania by się pewnie sama oddała pod protektorat, Polskę byy zaatakował może później, ale równie nieuchronnie.

[Jacko23]

No i się rozkręciło jak przewidziała i napisała Marusia...
To po kolei:

A niee, to całkiem co innego. To róbcie ten festyn.

Możecie rozdawać ludziom kartki na buty z tej waszej fabryki. Na pewno się ucieszą. A piwo - od 13.00

Gdybyś czytał uważnie to co wyżej to doczytałbyś, że nie jestem z Chełma, niej jestem ani organizatorem ani zwolennikiem tego festynu ani też manifestu lipcowego. Z tego powodu też nie rozdaję kartek ani na buty ani na piwo, więc nie ustawiaj się w kolejce i nie sprawiaj wrażenia na innych, że coś będzie rozdawane. Napisałem wyraźnie, że to co mnie skłoniło do takiej a nie innej wypowiedzi to niechęć do sformułowania, że "Chełm to ostatni czerwony bastion na Lubelszczyźnie" i tyle.

Gdyby nie Rosjanie, to tej wojny w ogóle by nie było. Chciałby tobie przypomnieć, że to w Moskwie, a nie w Barlinie, podpisano tajny aneks do paktu o nieagresji pomiędzy Niemcami a Związkiem Radzieckim, który przewidywał wspólne zaatakowanie Polski i jej podział. To Stalin dał Hitlerowi przyzwolenie na atak - gdyby nie to, wojny w ogóle by nie było. Przyszłaby dwa lata później i do tego ze wschodu. Wtedy dopiero miałbyś co świętować.

Jak już sobie tak gdybamy i przypominamy to też przypomnę Ci, że gdyby Amerykanie i Rosjanie i kilku jeszcze (aliantów oczywiście) nie spotkali się pewnego dnia w Jałcie i nie ustalili co który z nich bierze, gdzie w Europie będzie socjalizm a gdzie kapitalizm i którędy między innymi będzie przebiegała granica Polski - to dzisiaj Chełm leżałby nie na wschodzie. tylko w centrum Polski (jeśli by istniała). Jak napisał zgroza:

Gdyby nie Sowieci, Zachód oddałby po kolei wszystki kraje, jakich by zażądał Hitler (Węgry, Rumunię), Dania by się pewnie sama oddała pod protektorat, Polskę byy zaatakował może później, ale równie nieuchronnie.

We Wrocławiu czy w Świdnicy mówiono by po niemiecku i miasta nazywałyby się inaczej. Gdyby, gdyby... Ale trzeba widzieć wszystko z historii tego okresu a nie tylko wycinek bo świat nie jest czarno - biały, są jeszcze inne odcienie.

I od dwudziestu lat ludzie żyją wspomnieniami jak to się żyło lepiej zamiast wziąść się do roboty?

Recepta na wszystko? Sam się weź do roboty. Żadnymi połajankami nie zmienisz ani rzeczywistości ani czyichś poglądów. Nie zmienisz też faktu, że region ten ubożeje z dnia na dzień bo wszyscy mają gdzieś tzw. "Ścianę Wschodnią" i to nie jest ani kwestia wspomnień ani mentalności ludzi, którzy tam żyją.
Pozdrawiam Wszystkich.

[jacer]

Recepta na wszystko? Sam się weź do roboty.

Tak, na wszystko. Jak komuś źle niech sobie poprawi byt, a nie wspomina, że kiedyś było lepiej, bo nie było, tylko ludzie byli młodsi.


Ja się biorę, codziennie od godz. 8.00 do około 24.00.

[kopyr]

Gdyby nie Sowieci, Zachód oddałby po kolei wszystki kraje, jakich by zażądał Hitler (Węgry, Rumunię), Dania by się pewnie sama oddała pod protektorat, Polskę byy zaatakował może później, ale równie nieuchronnie.

Jakby nie szczęśliwy zbieg okoliczności, że Hitler i Stalin stanęli naprzeciw siebie w tym samym czasie, to prawdopodobnie Sowieci zatrzymaliby się w Portugalii, jak zobaczyliby Atlantyk.

Ja się biorę, codziennie od godz. 8.00 do około 24.00.

Jacer, to Ty stachanowiec jesteś, albo pracoholik.

[jacer]

Jacer, to Ty stachanowiec jesteś, albo pracoholik.

eeee tam, kryzys jest poprostu. A z drugiej strony 10 ludziom trzeba zapewnić robote co by sie nie nudzili.

[zgroza]

Jakby nie szczęśliwy zbieg okoliczności, że Hitler i Stalin stanęli naprzeciw siebie w tym samym czasie, to prawdopodobnie Sowieci zatrzymaliby się w Portugalii, jak zobaczyliby Atlantyk.

A Cud nad Wisłą i Wojna Zimowa to dupa? Hitler przegrał. bo się pchał w Rosję, a Swoieci jechali na Lend/Lease.

[Jacko23]

eeee tam, kryzys jest poprostu. A z drugiej strony 10 ludziom trzeba zapewnić robote co by sie nie nudzili.

Jaaaasne! To Ty jacer nie stachanowiec, tylko tzw. "jednopalczasty" jesteś! Tak to można pracować od 8.00 do 24.00 a nawet dłużej

[kopyr]

A Cud nad Wisłą i Wojna Zimowa to dupa? Hitler przegrał. bo się pchał w Rosję, a Swoieci jechali na Lend/Lease.

Lend/Lease to aliancka propaganda. Gdyby nie operacja Barbarossa, to Stalin by nakrył Europę czapką. Gdyby nie fabryki za Uralem, to żadne amerykańskie jeepy i ciężarówki by ich nie uratowały.
Hitler nie miał alternatywy. Gdyby nie zaatakował Stalina, to prędzej czy później (raczej prędzej) sowiecki walec by go zgniótł.
Jedyną sensowną alternatywą Hitlera było z całą Europą (w tym z Polską) iść na bolszewicką zarazę. I on sobie tak marzył, że Angole i Francuzi przystaną na warunki pokojowe i wspomogą go na froncie wschodnim.

[jacer]

c, tylko tzw. "jednopalczasty" jesteś! Tak to można pracować od 8.00 do 24.00 a nawet dłużej

znaczy jaki? co to za określenia rodem z PRL ?

[Jacko23]

Lend/Lease to aliancka propaganda. Gdyby nie operacja Barbarossa, to Stalin by nakrył Europę czapką. Gdyby nie fabryki za Uralem, to żadne amerykańskie jeepy i ciężarówki by ich nie uratowały.
Hitler nie miał alternatywy. Gdyby nie zaatakował Stalina, to prędzej czy później (raczej prędzej) sowiecki walec by go zgniótł.
Jedyną sensowną alternatywą Hitlera było z całą Europą (w tym z Polską) iść na bolszewicką zarazę. I on sobie tak marzył, że Angole i Francuzi przystaną na warunki pokojowe i wspomogą go na froncie wschodnim.

Ho ho!! Ktoś tu przeczytał "Lodołamacz" Suworowa i dał się przekonać. Tezy postawione w książce i tutaj przez Ciebie są ciekawe ale nie jedyne w dyskusji na temat genezy i przebiegu II wojny światowej.

[Jacko23]

znaczy jaki? co to za określenia rodem z PRL ?

Dobrze wiesz o co chodzi, szkoda, że nie ma takiego gifa w emotikonach

[kopyr]

Ho ho!! Ktoś tu przeczytał "Lodołamacz" Suworowa i dał się przekonać. Tezy postawione w książce i tutaj przez Ciebie są ciekawe ale nie jedyne w dyskusji na temat genezy i przebiegu II wojny światowej.

Z Suworowem można dyskutować, czy Stalin uderzyłby na Hitlera w 1941. Reszta IMO, to są fakty, a nie teorie. Fabryki za Uralem były? Były. Armia Czerwona była? Była. To po co ona była? Dla obrony? Komunizm od początku zakładał niesienie rewolucji na bagnetach.

[Krzysiu]

Z Suworowem można dyskutować, czy Stalin uderzyłby na Hitlera w 1941....

A ktoś mało wie. Ostatnio nawet Rosjanie przyznają, że Stalin zamierzał zaatakować Niemcy. Suworow zaś to bardzo zgrabnie opisał, a jedyne, co dodał od siebie - to daty. Nie sądzę, żebyś potrafił je podważyć.

Mniejsza z tym. Powszechnie dzisiaj wiadomo, że władza przywieziona do Polski na sowieckich czołgach była władzą okupacyjną. Niezależnie od tego, czy ludzie wspominają to z sentymentem, czy nie. Wiesz, co jest ważne? To, że Polska przed wojną była daleko do przodu w poziomie rozwoju przed Portugalią czy Grecją. A ta władza doprowadziła do tego, że staliśmy się żebrakami, łajzami Europy. W ciągu czterdziestu lat doprowadziła do tego, że Polacy byli skłonni do dowolnych upodleń, byle tylko jechać do Grecji do pracy na trzy miesiące.

Takie są realne osiągnięcia tej władzy. Jak chcesz, możesz sobie je prywatnie świętować. Ale nie za publiczne pieniądze. A jak zrobisz to przy mnie, to dostaniesz po prostu po ryju. A przy okazji przypomnę, że głoszenie ideologii zarówno komunistycznej, jak i faszystowskiej (jakby to była jakakolwiek różnica) jest w Polsce przestępstwem.