Post o negatywnym zabarwieniu :D

[ART]

Ostrzegam przed partią z 16 08 2009. Trzy butelki wylane, każda sztuka skopana. To w ogóle nie był Ciechan jakiego znamy, totalna katastrofa. Naprawdę, ktoś kupując taką nieudaną partię może się zrazić na amen do tego piwa. Ja boję się teraz omawiane piwko kupować, ale skoro mówicie że nowsze partię już są ok...

pierwsza wypowiedź i od razu negatywna, mam nadzieję że poudzielasz się nieco więcej w BrowarBizie...

[grzech]

Straszne!!! Proponuję banana, skierowanie do najbliższego kościoła w celu spowiedzi, publikację danych osobowych w "Super Expresie", karne wypicie skrzynki skrytykowanej partii piwa.

[Marusia]

Straszne!!! Proponuję banana, skierowanie do najbliższego kościoła w celu spowiedzi, publikację danych osobowych w "Super Expresie", karne wypicie skrzynki skrytykowanej partii piwa.

Jestem za

A swoją drogą - żeby Admin takie offtopy, no!

[sandacz]

Straszne!!! Proponuję banana, skierowanie do najbliższego kościoła w celu spowiedzi, publikację danych osobowych w "Super Expresie", karne wypicie skrzynki skrytykowanej partii piwa.

Krejzol nie skrytykował tego piwa. On tylko powiedział, że jest be. Krytyka polega na jakimkolwiek uzasadnieniu, a ponieważ zabrakło go w wypowiedzi krejzola, jej wartość jest dokładnie równa np. takiej: iouhsrgijbisjreigjbdosirhaojbsbaytwf. A więc reakcja Arta jak najbardziej uzasadniona, choć nie do końca "kawa na ławę"...

[krejzol]

Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Gdzie ja krytykowałem piwo? Krytykowałem konkretną partię, z której wszystkie kupione egzemplarze były popsute (zero typowego smaku Ciechana, smakowało nie jak pszeniczniak, a jak woda z posmakiem drożdży). Nie była to tylko moja reakcja, ale również moich współtowarzyszy, którzy także lubią browary z Ciechana, a zwłaszcza tamtejszego pszeniczniaka.

Wyrażam szczerą nadzieję, że nowsze partię będą okej. Samo piwo z dobrych partii jest bardzo dobre, choć ostatnio przezornie kupuję Corneliusa i czekam na wieści od tutejszych forumowiczów na temat nowych partii.

Nie wiem czy dla sandacza to nie jest argument, może powinienem ocenić kolor czy opakowanie, bo tutaj ocena tychże jest warta tyle samo co ocena smaku. Choć on i tak nic nie zrozumiał z tego co napisałem, bo sugeruje to samo co ART.

Co do tego, że nie udzielam się - nie czuję się na tyle doświadczony aby oceniać smaki piwa i na tej podstawie wpływać na opinie innych. Z chęcią korzystam z waszych opinii, przez niektóre miesiące staram się prowadzić dziennik piwny. Jednak moje kubki smakowe są na tyle czułe, że chciałem ostrzec przed tą partią. Tyle i aż tyle, ale takie negatywne podejście i brak zaufania z pewnością nie zachęca do dalszego udzielania.

Pozdrawiam

[ART]

Wyraziłem jedynie nadzieję że poza jedną negatywną w wydźwięku opinią zaprezentowaną na forum poudzielasz się nieco więcej w BrowarBizie. Na co się tu obrażać?

[Seta]

Krejzol nie skrytykował tego piwa. On tylko powiedział, że jest be. Krytyka polega na jakimkolwiek uzasadnieniu, a ponieważ zabrakło go w wypowiedzi krejzola, jej wartość jest dokładnie równa np. takiej: iouhsrgijbisjreigjbdosirhaojbsbaytwf. A więc reakcja Arta jak najbardziej uzasadniona, choć nie do końca "kawa na ławę"...

Art nie skrytykował Krejzola. On tylko powiedział, że jest be. Krytyka polega na jakimkolwiek uzasadnieniu, a ponieważ zabrakło go w wypowiedzi Arta, jej wartość jest dokładnie równa np. takiej: iouhsrgijbisjreigjbdosirhaojbsbaytwf. A więc reakcja Krejzola jak najbardziej uzasadniona, choć nie do końca "kawa na ławę"...

[sandacz]

Nie wiem czy dla sandacza to nie jest argument, może powinienem ocenić kolor czy opakowanie, bo tutaj ocena tychże jest warta tyle samo co ocena smaku. Choć on i tak nic nie zrozumiał z tego co napisałem, bo sugeruje to samo co ART.

Wydawało mi się, że wystarczająco łopatologicznie wyjaśniłem, na czym polega bezwartościowość twojej pierwszej wypowiedzi. Jeżeli dla ciebie "ocena smaku" nie musi zawierać konkretów i może brzmieć jedynie "totalna katastrofa", to musisz wiedzieć, że takie "oceny" nic nie wnoszą i tylko zaśmiecają miejsce na serwerze. W pierwszym akapicie drugiego postu napisałeś "woda z posmakiem drożdży" - a więc jednak stać cię na jakieś uzasadnienia, czego szczerze i bez sarkazmu życzę ci w ewentualnych przyszłych wypowiedziach.

[Seta]

Wydawało mi się, że wystarczająco łopatologicznie wyjaśniłem, na czym polega bezwartościowość twojej pierwszej wypowiedzi. Jeżeli dla ciebie "ocena smaku" nie musi zawierać konkretów i może brzmieć jedynie "totalna katastrofa", to musisz wiedzieć, że takie "oceny" nic nie wnoszą i tylko zaśmiecają miejsce na serwerze. W pierwszym akapicie drugiego postu napisałeś "woda z posmakiem drożdży" - a więc jednak stać cię na jakieś uzasadnienia, czego szczerze i bez sarkazmu życzę ci w ewentualnych przyszłych wypowiedziach.

Nie chce mi się łopatologicznie wyjaśniać na czym polega bezwartościowość twojego nawoływania do czystości wątków w sposób, który prowokuje ich kontynuowanie i w konsekwencji zaśmiecanie miejsce na serwerze.
Uczepiłeś się człowieka zupełnie bez sensu.
Opis smaku "wody z posmakiem drożdży" jest wg mnie wystarczającym uzasadnieniem "totalnej katastrofy". Gdyby napisał to ktoś z większą ilością postów też byś się czepiał?

[ART]

Moja uwaga była skierowana do Krejzola, ale widocznie inni też poczuli się w obowiązku powypowiadać się nie na temat o Ciechanie Pszenicznym. Zatem sam siebie wydzieliłem do nowego wątku

[Seta]

Twoja uwaga była nie na temat więc inni uznali, że przykład idzie z góry

[ART]

Seta podczas mej nieobecności nawet bez przykładu z góry sobie całkiem nieźle z tym radził

[Seta]

Wartość Twojej wypowiedzi jest dokładnie równa np. takiej: iouhsrgijbisjreigjbdosirhaojbsbaytwf

[ART]

coś ostatnio często powtarza się ten skrót - co on oznacza?

[Wujcio_Shaggy]

Przepraszam, że na temat, ale "post o negatywnym zabarwieniu" wygląda tak: