Autor twierdzi, co następuje:
Jest to wniosek, w zakresie wpływu alkoholu zawartego w piwie, na tzw. linię, błędny. Przy okazji, dobrze na tym przykładzie widać, że sama statystyka jest wyłącznie narzędziem i na podstawie poprawnie otrzymanych wyników można bez problemu dojść do błędnych wniosków. Otóż energia (kalorie) pozyskana przez organizm z alkoholu (etylowego) nie może zostać zmagazynowana w postaci tkanki tłuszczowej. Tak więc, mimo istnienia korelacji pomiędzy zawartością alkoholu w piwie, a jego kalorycznością, nie ma bezpośredniego związku pomiędzy ilością spozytego i pochodzącego z piwa alkoholu, a wielkością tkanki tłuszczowej. Nie zmienia to faktu, że tłuszczyku można nabawić się pijąc piwo, ale akurat od czego innego.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coachu
Comment