No, panie Pancerny, przyznasz pan, ze daly dziewuszki wczoraj rade!
Przy piwie o siatkówce
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sredstvom Wyświetlenie odpowiedziNo, panie Pancerny, przyznasz pan, ze daly dziewuszki wczoraj rade!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedziGringo, dziś na zlocie mój pierwszy kufel piwa będzie za Twoje .
I ci pewnie od nożnej, znów balona dodmuchają.
Comment
-
-
No cóż,nie udało sie pokonać Turczynek.
Trzeba wierzyć,że znowu pokonamy Włoszki w walce o brąz.Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedziPrzeciwnik taki sobie, ale dobrze, że rezerwy też grają i wygrywają.
Zresztą, to mniej ważne - alleluja i do przodu
Comment
-
-
Nie no, prosze panstwa. Te mistrzostwa to cyrk jakis. Niech rozszerza formule do 64 druzyn, to bedziemy z Eskimosami wygrywali sety do zera, wtedy juz w ogole bedzie orgazm...
Ciesze sie, gdy nasza kamanda gra swietne mecze i wygrywa, bo to naprawde jest banda swietnych fachowcow, ale to, co sie dzialo w np. meczu z Czechami czy Czarnogora to... jakos nawet specjalnie nie cieszy. Ot, wygrany trening z licealistami, nic wiecej.
Czy tak powinny wygladac ME? Po pierwsze - czemu ma to sluzyc, wyzszej ogladalnosci? A kto to oglada w TV poza Polakami, skoro trafiaja sie mecze, podczas ktorych na trybunach siedzi po 300 osob? Kto ma ogladac takie spotkania jak np. Czechy-Estonia? Czesi, Estonczycy? Przeciez to nawet w nich nie wzbudza wielkiego zainteresowania. Co innego mecze z taka np. Polska - no ok, spotkanie z jedna z najwiekszych poteg swiatowych, moze byc interesujace. Ale po secie przegranym do 12 czy do 10 wiekszosc czeskich/czarnogorskich telewizorow zostala pewnie wylaczona. I nie sadze, aby dzieki temu wzroslo zainteresowanie siatkowka w tych krajach.
Druga rzecz - kilka takich meczow z rzedu i nawet najbardziej zdyscyplinowana i skoncentrowana druzyna moze "przysnac". Ot, sukces uskrzydla ale i rozleniwia - i nie winie za to nikogo, to jest ludzkie. Placz sie zaczyna w momencie, kiedy po drugiej stronie siatki staja Rosjanie, Wlosi czy Francuzi. I wez sie tu czlowieku teraz ogarnij.
Nie chce wyjsc na malkontenta, trzymam kciuki za nasza druzyne i kibicuje. Jest to grupa wspanialych zawodnikow i sa na chwile obecna swietnie zgrani jako zespol. Nie podoba mi sie jednak to, co FIVB zrobila z tym turniejem - wydaje im sie chyba, ze sa w stanie pojsc sladami FIFA czy UEFA. Nie, to tak nie dziala. W pilce noznej malo juz jest katastrofalnie slabych druzyn, wobec czego zwiekszenie liczby druzyn na mistrzostwach moze rzeczywiscie zaowocowac dodatkowymi ciekawymi meczami. W siatkowce jest przepasc - zabijaki vs. "ogorki" - bez czyjejkolwiek urazy. ME czy MS powinny byc turniejem najlepszych, zapychanie terminarza "ogorkami" to wg mnie droga do nikad.
Ale niewykluczone ze sie myle, to tylko moja prywatna opinia, a -jak wiadomo - errare humanum est :-)Czy napija sie panowie piweczka?
Comment
-
Comment