Przy piwie o siatkówce

[beerek62]

To że nasi siatkarze przegrali można im wybaczyć - w sporcie różnie bywa. Ale tego, że nie potrafią się zachować - nigdy. Potraktowanie kibiców na lotnisku było nie do przyjęcia. Kibiców, którzy chcieli najnormalniej w świecie powitać swoją drużynę i powiedzieć "nic się nie stało" po prostu olano. Żaden z zawodników nie miał odwagi i ochoty się z nimi spotkać. Może oprócz trenera konieczny im jest psycholog?

[Pancernik]

Jakoś Koleżeństwu "umknęły" Mistrzostwa Świata Kobiet w Japonii... .
Fakt, tura grupowa nie nastrajała jakoś szczególnie, zwłaszcza, że dwa pierwsze mecze także można było wygrać...
Teraz będzie bardziej pod górkę, zdaje się, że - tradycyjnie - z transmisjami TV także... Nie dość, że pora pogańska...

[Pogoniarz]

Jakoś Koleżeństwu "umknęły" Mistrzostwa Świata Kobiet w Japonii... .
Fakt, tura grupowa nie nastrajała jakoś szczególnie, zwłaszcza, że dwa pierwsze mecze także można było wygrać...
Teraz będzie bardziej pod górkę, zdaje się, że - tradycyjnie - z transmisjami TV także... Nie dość, że pora pogańska...

Pierwsze dwa bardzo istotne mecze przegrały, a przejechanie się po zespołach o kilka klas słabszych wcale nie cieszy.
Kto się interesuje wie kogo mamy teraz w grupie i jakie szanse...

[krasnal45]

Pora rozgrywania meczów biorąc pod uwagę przesunięcie czasu faktycznie dla nas pogańska, a druga grupa...hmm, mając w pamięci dwa pierwsze mecze nie nastraja zbyt optymistycznie, to jednak nie ten zespół który zdobywał mistrzostwo Europy, ale...... kto wie co będzie dalej........ ja obstawiam miejsca 5-8...... kto da więcej

[Mason]

Jakoś Koleżeństwu "umknęły" Mistrzostwa Świata Kobiet w Japonii...

Ja jakoś nie przepadam za siatkówką pań, wolę oglądać facetów. Kurde, to zabrzmiało źle

Panie ładne, ale sportowo o wiele bardziej wolę rozgrywki męskie. Nie ma tu takiej przepaści jak w piłce nożnej, ale jednak.

[Pancernik]

No fakt, Mason. Wypowiedź wyszła Ci niczym naszym dziewczynom końcówka... w meczu z Rosją . To się nazywa "kaming-ałt".
Ale nic to - po prostu na następnym Zlocie możesz mieć większy kłopot z zebraniem załogi domku...
Jeszcze o meczu - cholera, było tak blisko...
Jeszcze o transmisjach - pora do d**y, nie będę przecież łoił piwa o 7.00 rano...

[Mason]

Za to oglądałem wczoraj mecz ligowy Kędzierzyn - Jastrzębie. Końcówka drugiego seta to był horror, szkoda tylko że wynik końcowy inny od oczekiwanego. Jak na ten poziom to bardzo dużo błędów, ale emocje to wynagrodziły.

Ale nic to - po prostu na następnym Zlocie możesz mieć większy kłopot z zebraniem załogi domku...

E tam, może nikt tego nie czyta . A jak czyta to nie pamięta

[Pancernik]

Hm, właśnie okazało się, że te MŚ są dla naszych dziewczyn pozamiatane... Ech..., nie tak miało być.

Co do ligi - faktycznie jest OK. Muszę ustawić sobie jakiś wolniejszy weekend i zabrać młodego do Areny Ursynów na kulturalny kibicing.

[Pogoniarz]

Niestety Dziewczyny pokazały, że na tyle Je na tę chwilę stać.
Skoro większość piłek jest dogrywana do Glinki, to musi być coś nie tak...Jakoś tak nie było w tej drużynie nikogo, "żyjącego"na parkiecie.
Póki mogą niech sobie jeszcze pozwiedzają, przynajmniej jakiś plus miesięcznego pobytu.

[Mason]

A w lidzie... bardzo poważna kontuzja Świderskiego . Dopiero co wrócił do gry po poważnej kontuzji a tu znowu. Sam mecz Resovia - Zaksa także dostarczył wielu emocji, szkoda że znowu koniec niepomyślny dla zespołu z Kędzierzyna-Koźla

Pancernik - to słuszna koncepcja, niech młodzież zobaczy jak można kulturalnie dopingować . Ja standardowo wybieram się na mecz z Zaksą i brykam do sektora gości. Byłem już na trzech takich meczach, w grupie kibicującej przez cały mecz i jeden jedyny raz słyszałem niecenzuralne hasła, po kontrowersyjnej decyzji sędziego

[krasnal45]

Noo.... plusliga męska zapowiada się w tym sezonie naprawdę emocjonująco.... nie widać już takiej wielkiej dominacji Skry a do tytułu pretendują co najmniej cztery zespoły: Skra, Zaksa, Jastrzębie i Resovia a i Warszawa w tym sezonie odważnie sobie poczyna, szkoda mi tylko skazanego chyba na pożarcie Olsztyna który zawsze był moim numerem jeden ale cóż, to w tym sezonie zupełnie inny zespół......

[jacer]

Gdyby kto chciał przyjechać na mecz rewanżowy Polska - ZSRR.

http://www.alejagwiazd.eu/

[Pancernik]

Kurczę, znowu forumowe kolestwo olało siatkówkę - były finały LŚ, zakończone historycznym sukcesem, i co? I nic...
Historyczne były też zwyczajowe bęcki zebrane po drodze od Brazylian i Rusów .
A ja bidny w Sudetach bez netu, tv i gsm... . Jak to się mówi - cuś za cuś.
Ale zdążyłem wrócić na łono cywilizacji na dwa ostatnie mecze Polaków. Niestety, na mecz z Rosją musiałem się posiłkować zakupionymi w biegu na jakimś cepeenie puszkami Specjala NP .
Jak się Szanownemu Państwu rozgrywki podobały? Co, nikt nie śledził...?

[leona]

Oglądałem wszystkie mecze Polków ale jako niereformowalny kibol piłkarski niewiele mogę powiedzieć bo się na piłce uderzanej nie znam.

Pochwalę się natomiast tym, że już po pierwszej powtórce pokazującej kontuzję Bartmana (pewnie się pomyliłem w pisowni) rozpoznałem naderwanie mięśnia.

[Mason]

Kurczę, znowu forumowe kolestwo olało siatkówkę - były finały LŚ, zakończone historycznym sukcesem, i co? I nic...

Jak to nic? Kopaczofile się podśmiewują w swoim temacie z siatkarskiego kibicowania. Niech się śmieją, niech mają coś z życia

Jak się Szanownemu Państwu rozgrywki podobały? Co, nikt nie śledził...?

Jam śledził. Ogólne wnioski - jak na kadrę bez kilku podstawowych graczy to było całkiem dobrze. Jednak to co nasi wyczyniali na zagrywce z Włochami było jakąś parodią - na tym poziomie tyle błędów jest absolutnie niedopuszczalne. Co się rzuca w oczy to nasza słabość w ataku - jak Kurek nie kończył, to nie miał kto zdobywać punktów. Mam nadzieję, że Wlazły odżałuje na skarpetki i wybierze się na ME, bo bez niego może być ciężko w ataku. Widać też, że potrzebujemy drugiego ofensywnego przyjmującego.

I cieszy mnie wygrana Rosjan, ile mogą wygrywać ci Brazylijczycy? Niestety Polszmat wolał puścić jakiś nieśmieszny serialik, więc nie było mi dane obejrzeć tego meczu