Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
Wyświetlenie odpowiedzi
Czy Browarbizowicze to oszołomy?
Collapse
X
-
A ja dla ludzie konsekwentnie bojkotujących koncerny mam sporo szacunku. Jak dla wszystkich aktywistów walczących o ideę. Jak dla wszystkich świadomych konkurentów. Bo o ile kapitalizm jest dla mnie bezwzględnie dobry, to kapitał nie zawsze.
Poza tym znalazłem punkt odniesienia do Becika. Lubię wyroby czekoladopodobne. Wiem, że jest to niska jakość, dobra czekolada jest zdecydowanie lepsza, ale i tak fajnie je od czasu do czasu zjeść, bo jest to ... interesujący smak.Lotna ekspozytura browaru
Też Was kocham.
Comment
-
-
Tak sobie czytam tę dyskusję i mam kilka przemyśleń.
1. Już wykazałem wcześniej, że jestem piwnym oszołomem, bo mam gust innych niż większość zdrowej populacji w moim otoczeniu. Nie mam wykształcenia kierunkowego i nie zajmuję się na co dzień zawodowo branżą piwowarską więc nie napiszę, że się na piwie znam. Na pewno jednak mam większą wiedzę o tej branzy niż ta zdrowa większość. (nie mylić z gustami - o to nie ma sensu się spierać , ale dyskutować można).
2. Na tym forum istnieje część "forumowej młodzieży" która fetyszuje się innością i wyższością nad otoczeniem (czyli szarymi spijaczami dowolnego płynu nazywanego piwem) , ale to zazwyczaj przechodzi z czasem.
3. Becik fetyszuje się tym, że na forum piwnych purystów odważa się pisać coś max kontrowersyjnego i to sprawia mu przyjemność (To taki wtórny oszołom następnej generacji, który będzie miał ID 02 na piwnym forum promującym tendencje do powrotu fabryk piwnych w momencie gdy małe, niekoncernowe browary opanują 90% rynku piwnego ) . W sumie wprowadza tym równowagę i pokazuje inne punkty widzenia, czym odświeża forum.
Ja Tyskacza, czy Lecha także czasem wypiję, ale autentycznie wolę w knajpie wypić herbatę, na której się kompletnie nie znam niż szklankę Tyskiego lub Żywca - nie mam odruchów wymiotnych.
Aha. Pisząc to piję wino, na którym znam się o wiele słabiej niż na piwie. Pochodzi z Chile. Lubię chilijskie wina.Last edited by JAckson; 2009-09-16, 19:19.MM961
4:-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson Wyświetlenie odpowiedziAha. Pisząc to piję wino, na którym znam się o wiele słabiej niż na piwie. Pochodzi z Chile. Lubię chilijskie wina.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziCo Ty wiesz o winie.Last edited by JAckson; 2009-09-16, 20:05.MM961
4:-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedziNormalnie - poddaję się - wieczorem wypiję Żywca, może pamięć mnie myli??
lalala... I Harnasia Mocnego...
Też polecam... Nieźle wali w dekiel..
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coachu Wyświetlenie odpowiedzia. Oczywiście sytuacja może się odwrócić za ileś tam lat, już dzisiaj jest trend (dzięki browar.bizowi między innymi) by poszukiwać czegoś innego niż koncernówka, próbować pszenicznych, niefiltrowanych itp. ale to jest tylko trend, wzrost z 1 promila do 2 promili to jest wzrost aż o 100%, co nie zmienia faktu, że i tak oznacza to tylko 1 osobę/500!!!.
Trend ów trwa i rośnie w siłę. Znajoma obserwowała na Mazurach sklepik z barem, którego właściciel zamawiał regularnie piwo niepasteryzowane. Schodziło w miarę sprawnie. Odniosła wrażenie, że było to wynikiem snobowania się klientów na picie czegoś innego. Myślę, że z czasem część tych ludzi bardziej świadomie przerzuci się na takowe piwa, zacznie ich poszukiwać w miejscach zamieszkania.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedziMylisz, jesteś w błędzie. Poczytaj w prasówce o ile skoczyła sprzedaż w tym roku Ciechanowi gdy wszystkim koncernom spadła.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedziMa coraz większe.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedziNo tutaj to już strzeliłeś jak ślepy do tarczy.
Komu jak komu ale kopyrowi bardzo zależy. Przejedź się do jego sklepu a sam zobaczysz.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedziP.S. a z Kołodką to daj sobie spokój. Jednak dobrze wyczułem, że masz lewicową duszę.
Pewnie nie chciałoby Ci się jej przeczytać, bo księga zaiste dość gruba, no ale może kiedyś...
A co do lewicowej duszy to chyba na browar.bizie nie jest wada, hę?golonka – główny powód, dla którego Bóg stworzył świnię
(...) do gospody wszedł Szwejk, który kazał sobie podać ciemne piwo, dodając znacząco:
- Bo w Wiedniu też dziś mają żałobę.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coachu Wyświetlenie odpowiedziZ tym się zgadzam i kibicuję. Ale coś mi się wydaje, że proces może trwać latami i to pod warunkiem, że nie będzie przyhamowany (o odwróceniu trendu aż strach pomyśleć).
zamiast się tak użalać i jojczy powinieneś otworzyć sklep lub jakąś knajpę z dobrym piwem, będzie następny propagator.
P.S. Lewicowe podejście do gospodarki jeszcze nigdzie na świecie nic dobrego nie zdziałało. Jedynie głód, brud i ubóstwo.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
Comment