Jako, że to mój pierwszy temat na forum to witam Wszystkich!
Na wstępie chciałbym wytłumaczyć się z tematu. Jest mi trochę niezręcznie na forum o piwie pierwszy temat zakładać o wódce, ale cóż - chęć wiedzy okazała się silniejsza
Kontynuując wstęp chciałbym podziękować Forumowiczom, bo dzięki nim dowiedziałem się jaki poziom jakościowy prezentują browary koncernowe i przerzuciłem się na piwa z browarów Czarnków oraz Jagiełło z czego się bardzo cieszę.
Mam nadzieję, że na forum znajdzie się trochę osób, bliżej interesujących się polskimi wódkami i mającymi jakąś wiedzę na ten temat.
Ostatnio zacząłem się zastanawiać na jakim poziomie jakościowym stoi wódka szeroko dostępna w Polsce, konkretniej to wódka smakowa (w czystych nie gustuje), a jeszcze konkretniej to Żubrówka, Gorzka Żołądkowa Tradycyjna i Soplica Wiśniowa/Tradycyjna - te najczęściej przeze mnie pijane.
Jak to jest z aromatem? Czy Żubrówka naprawdę jest sporządzana ze spirytusu i trawy żubrowej, czy dają symboliczne źdźbło trawy, a smak załatwiają specyfiki chemiczne? A co z Gorzką Żołądkową, rzeczywiście sporządzana jest z ziół i suszonych owoców, a barwiona karmelem? Czy może sprawę załatwiają sztuczne barwniki, słodziki, sztuczne aromaty? Do wersji z miętą rzeczywiście dodają mięty pieprzowej, czy walą chemii?
Soplica Wiśniowa w ogóle ma coś wspólnego z wiśniami?
Jak prezentują się wyżej wymienione trunki w porównaniu do wódek tradycyjnych/regionalnych wytwarzanych w małych, lokalnych wytwórniach? Głownie wódek smakowych - wytrawnych ziołowych, pół-słodkich/pół-wytrawnych z nalewu na owoce?
Po tym jak dowiedziałem się jak wygląda sprawa z piwami koncernowymi w Polsce podszedłem do sprawy dosyć krytyczne i postanowiłem dowiedzieć się, czy w tej branży też jest taka przepaść jakości pomiędzy krajowymi gigantami i trunkami regionalnymi, produkowanymi na małą skale.
Pozdrawiam
Na wstępie chciałbym wytłumaczyć się z tematu. Jest mi trochę niezręcznie na forum o piwie pierwszy temat zakładać o wódce, ale cóż - chęć wiedzy okazała się silniejsza
Kontynuując wstęp chciałbym podziękować Forumowiczom, bo dzięki nim dowiedziałem się jaki poziom jakościowy prezentują browary koncernowe i przerzuciłem się na piwa z browarów Czarnków oraz Jagiełło z czego się bardzo cieszę.
Mam nadzieję, że na forum znajdzie się trochę osób, bliżej interesujących się polskimi wódkami i mającymi jakąś wiedzę na ten temat.
Ostatnio zacząłem się zastanawiać na jakim poziomie jakościowym stoi wódka szeroko dostępna w Polsce, konkretniej to wódka smakowa (w czystych nie gustuje), a jeszcze konkretniej to Żubrówka, Gorzka Żołądkowa Tradycyjna i Soplica Wiśniowa/Tradycyjna - te najczęściej przeze mnie pijane.
Jak to jest z aromatem? Czy Żubrówka naprawdę jest sporządzana ze spirytusu i trawy żubrowej, czy dają symboliczne źdźbło trawy, a smak załatwiają specyfiki chemiczne? A co z Gorzką Żołądkową, rzeczywiście sporządzana jest z ziół i suszonych owoców, a barwiona karmelem? Czy może sprawę załatwiają sztuczne barwniki, słodziki, sztuczne aromaty? Do wersji z miętą rzeczywiście dodają mięty pieprzowej, czy walą chemii?
Soplica Wiśniowa w ogóle ma coś wspólnego z wiśniami?
Jak prezentują się wyżej wymienione trunki w porównaniu do wódek tradycyjnych/regionalnych wytwarzanych w małych, lokalnych wytwórniach? Głownie wódek smakowych - wytrawnych ziołowych, pół-słodkich/pół-wytrawnych z nalewu na owoce?
Po tym jak dowiedziałem się jak wygląda sprawa z piwami koncernowymi w Polsce podszedłem do sprawy dosyć krytyczne i postanowiłem dowiedzieć się, czy w tej branży też jest taka przepaść jakości pomiędzy krajowymi gigantami i trunkami regionalnymi, produkowanymi na małą skale.
Pozdrawiam
Comment